Janka napisał(a):Bardzo dziękuję.
Już od razu mogę powiedzieć, że jestem absolutnie zachwycona główną bohaterką i jej świeżą szczerością. Świeżą, bo to wcale nie jest częste, żeby nie udawać niczego sama przed sobą, nie wybielać się i nie robić z siebie za wszelką cenę świętej i zawsze usprawiedliwionej.
Kocham ją za to z całej siły. Jej dystans do samej siebie i własnych wad jest więcej warty niż zarozumialstwo osób mających się za perfekcyjne, a zrzucających ciągle winę na innych.
Jestem też pod wrażeniem dbałości przy doborze wyrazów. Nie wiem, czy to tylko Twoja zasługa, czy też osób w wydawnictwie, ale podejrzewam, że głównie wyrazy uznania należą się Tobie.
(Znalazłam jeden malutki błądzik, ale jeden na stu stronach to jak zero.)
Roma napisał(a):Co do doboru słów to chyba ja i moje poszukiwania synonimów, ale miałam tez bardzo dobra redaktorkę, która miała trafne sugestie i podczas pracy z nią bardzo dużo się nauczyłam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości