Teraz jest 21 listopada 2024, o 11:27

Diana Palmer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 1 września 2022, o 09:43

Ja szukam przy czytaniu, o ile się orientuje nic tu nie jest uzupełniane

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 1 września 2022, o 21:08

Dopiero niedawno na oficjalnych stronach się zaczęło porządkowano, co jest wznowieniem czego :niepewny:
Tym bardziej, że to nie "nowe wydanie" tylko w paru przypadkach mocno zedytowana uaktualniona wersja, która dostaje nowy tytuł.

Z klasycznych autorek robi to - już od paru lat - Anne Stuart "zanim to było modne" (bo też mocne dyskusje w fandomie, że pewne starsze historie sa wciąż dobre koncepcyjnie, ale nijak nie da się wybronić pewnych ówcześnie tolerowanych rozwiązań dziś).

Ciekawe zjawisko swoja drogą.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 7764
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 4 września 2022, o 06:20

Dobre pytanie, ja już rok temu się pogubiłam
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 249
Dołączył(a): 24 marca 2023, o 00:02
Ulubiona autorka/autor: Emily Henry, Jane Austen, Susan Elizabeth Philips

Post przez pannazlosnica » 26 maja 2023, o 11:42

Z braku laku przeglądnęłam sobie "Nieustraszonych" i kurde... czy my mamy na forum temat do dyskutowania, co byśmy zmieniły w zakończeniach? Bo zawsze przy tej książce mam taką myśl, że bohaterka totalnie powinna olać tego żłoba Rodrigo i wziąć się za Killravena (zwłaszcza, że jego własna książka potem nie kładzie na łopatki).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 maja 2023, o 21:40

Nie, takie dyskusje to zwykle jednak w tematach konkretnych autorek, chyba że szerzej o zastosowanym rozwiązaniu fabularnym - to wtedy można i w Irytuje nas..., i w Nasz znienawidzony motyw romansowy (albo też Motywy, których brakuje nam w romansach)... :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 11 października 2024, o 15:27

W zeszłym roku o tej porze zrobiłam wielką głupotę, której żałuję. Rozwaliłam swoją kolekcję książek Diany Palmer ... Wszystko przez remont, brak miejsca i ciągłe przenoszenie. Na co mi tyle książek??? No i poszły .... Postanowiłam odbudować kolekcję, jeżeli więc chcielibyście się pozbyć za grosze, to chętnie przyjmę (poza różowymi kieszonkowymi). Jednak jestem sentymentalna....

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 października 2024, o 20:56

Ale że wszystkie?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 12 października 2024, o 07:30

Tak, poszły wszystkie ... Różową serię i HQ - całą - zostawiłam w bibliotece, ponoć na drugi dzień nic nie było..... Inne sprzedałam na szybko, nie myśląc zresztą ile to jest warte. ... Dziś HQ nie do zdobycia tylko w eBooki, albo i nie. Jednym słowem masakra. O ile nie żałuję sprzedanych wszystkich serii Lisy Kleypas i Nory Robert ( oprócz zwykłych miałam też kieszonki te tomowe) to tej już tak ....

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 października 2024, o 17:30

:ohlala: Ale że byłaś w stanie się rozstać :ohlala:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 12 października 2024, o 21:39

Jakbyś dwa! razy wszystkie książki, jakie masz w domu wyniosła z dwupoziomowego na korytarz, bo raz majstrzy nie przyszli, wysiadłoby ci kolano po tych kilogramach uniesień i wściekła doszłabyś do wniosku po co w domu tyle książek - to zapewne też byłabyś w rozdawniczym amoku. Wiem, amok mija, ale po czasie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 13 października 2024, o 01:43

O rany, znam takie rozsądne zaćmienia umysłu :ohlala: :placze:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 13 października 2024, o 10:20

Rozumiem ból, bo w taki sam sposób pozbyłam się wszystkich zabawek z dzieciństwa. Poszła też cała kolekcja czasopism dla dzieci. Teraz takie rzeczy są chodliwe w kręgach kolekcjonerskich. Mogłam sobie choć zostawić ulubionego misia i Barbie na pamiątkę.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2265
Dołączył(a): 17 listopada 2015, o 13:02
Lokalizacja: mazowieckie
Ulubiona autorka/autor: Montgomery, Palmer, Roberts

Post przez montgomerry » 13 października 2024, o 16:28

Kawka napisał(a):Rozumiem ból, bo w taki sam sposób pozbyłam się wszystkich zabawek z dzieciństwa. Poszła też cała kolekcja czasopism dla dzieci. Teraz takie rzeczy są chodliwe w kręgach kolekcjonerskich. Mogłam sobie choć zostawić ulubionego misia i Barbie na pamiątkę.


Och, ja zbierałam latami "Świat Młodych" i "Filipinkę" . Wszystko zostało spalone w piecu, a dziś to jest warte krocie. Jest na FB taka strona poświęcona "Światowi Młodych". Miałam też "Promyka" , bo nawet prenumerata była i wszystko poszło.... O ile kolekcję Diany Palmer mogę odbudować z czasem, o tyle tamtych utraconych rzeczy budujących moje dzieciństwo i młodość już też nie odzyskam.....

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 13 października 2024, o 17:04

Oj tak...
Ja w te wakacje spędziłam trochę czasu w bibliotece, przeglądając Misia :facepalm:

U mnie czystki dokonali Rodzice jeszcze jak byłam w liceum i nawet nie zajarzyłam do końca, co się dzieje :P po wyprowadzce z domu ;)

a o co chodzi z tą rozbieżnością cenową u Palmer? i to faktycznie ktoś kupuje?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 249
Dołączył(a): 24 marca 2023, o 00:02
Ulubiona autorka/autor: Emily Henry, Jane Austen, Susan Elizabeth Philips

Post przez pannazlosnica » 13 października 2024, o 22:34

To ja tak żałuję, że wszystkie numery "Świerszczyka" z końcówki lat 90 mama oddała na makulaturę

Poprzednia strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości