Mam w planach przeczytanie <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Zakochanego hrabiego"</span></span> tej pani, ale sama nie wiem, kiedy to nastąpi
Słyszałam, że książki Quinn znacznie tracą na wartości przy tłumaczeniu i bardzo mnie to martwi. Co prawda z moim angielskim źle, jako tako, nie jest, jednak nie czuję się na siłach, by przeczytać w całości jakieś dzieło w oryginale. Dodatkowo nieustanny brak czasu przechyla szalę na niekorzyść. Eeech, w takich momentach żałuję, że nie wielbię się poznawaniu obcych języków jak moja przyjaciółka.