wiedzmaSol napisał(a):Ma prawo Ci się nie podobać
Zresztą skoro do tej pory Ci wybaczyłysmy tyle krytyki wobec SEP to jedna więcej nie zrobi różnicy
Papaveryna napisał(a):Rodzice z Uwodziciela byli fajni.To pierwsza "starsza" para,którą poznałam i ich lubię.Będę niedługo odświeżać
Lubię też rodziców Cala.No,ale pary ze "Z miłości","Podróży do nieba" i "Natchnienia" jakoś tak odstręczały nieco
wiedzmaSol napisał(a):i właśnie przez to wszystko życzyłam jej braku HEA. Nie pamiętam co Sugar jej zrobiła, ale wydaje mi się że więcej przez nią wycierpiała chociażby pośrednio, przez ojca. Zachowanie Sugar jest uzasadnione, zachowanie Winnie nie.
Papaveryna napisał(a):"Nikt mi się nie oprze" i "Panna młoda ucieka"?
Lilia napisał(a):Kurczę, tak sobie pomyślałam, że rozbieracie SEP na części pierwsze. W Klubie nie będzie o czym dyskutować
wiedzmaSol napisał(a):Nasze odczucia pewnie też się biorą z racji wieku starszym czyta się o seksie starszych normalnie, a my roimy sobie w takiej sytuacji własnych rodziców. Ble
Papaveryna napisał(a):Janko,a nie kojarzysz i nie lubisz drugiej pary z "Nie będę damą"?Torie i Dex?Ja ich lubię najbardziej.Może dlatego,że tak kompletnie do siebie nie pasowali.On taki mądrala profesorski,a ona laska i dwukrotna rozwódka.Jakbym zaczęła to rozbierać na części pierwsze pewnie też by mi się nie spodobało,ale im jakoś dałam spokój
joakar4 napisał(a):Ze starszych par lubię też tę z Natchnienia, w ogóle bardzo podobał mi się wątek matki bohatera.
Fajna jest też ta z Podróży do nieba, podobała mi się historia kobiety, która próbuje ułożyć sobie życie po śmierci męża. I trafia na najbardziej znienawidzonego faceta w mieście, podczas gdy jej zmarły mąż był traktowany prawie jak bohater.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości