przeczytałam urodzinowy prezent. moja 2 quinn i bardzo mi się podobało.
młoda lecz ocierająca się o staropanienstwo córka pasdtora. hulaka i uwodziciel może nie szukający ale pilnie potrzebujący żony.
pierwsze spotkanie tych dwojga gwałtowne i niespodziewane (kawaler spada z drzewa pjany jak bela
)jest wyznacznikiem ich znajomości. panna jako że czuje się starą panną nie zważa na język i zachowanie. Jest pewna siebie ostra i inteligentna co oczarowuje hrabiego ktory musi jak naszybciej sie ożenic aby nie stracic majatku, proponuje ślub.
historia lekka zabawna jest tam wszystko co lubie silna inteligentna kobieta humor i facet który mimo iż mysli że nie kocha broni swej wybranki i troszczy się o nią.
zabawne sceny
pierwsze spotkanie hrabiego i pastora
jak bohaterka wybrała sie do posiadłości przyjac oświadczyny
i wiele innych
bede czytac i ciesze się że mam wszystkie