Papaveryna napisał(a):Sun,Hrabiego przeczytałam już,a teraz powtóreczkę robiłam.Podoba mi się to iskrzenie między bohaterami Suuuuper!
A w Grzeszniku nawróconym to jakie klimaty?
Papaveryna napisał(a):Sun,Hrabiego przeczytałam już,a teraz powtóreczkę robiłam.Podoba mi się to iskrzenie między bohaterami Suuuuper!
A w Grzeszniku nawróconym to jakie klimaty?
emily temple napisał(a):w miarę lekka i zdecydowanie przyjemna. Jednak i poważna jednocześnie , a i też smutna z początku. Dylematy moralne , wyrzuty sumienia połączone z namiętnością ach.. poprostu dobra rzecz, I chyba najbardziej pikantna z książek Quin..
a Michael Stirling mój boże jedyny ( nie jestem obiektywna bo on jest w top5 ulubionych męskich bohaterów Quinki) i Colin Bridgerton w niej ach..
emily temple napisał(a):a czytałaś II epilog do grzesznika?? Ja płakałam jak bóbr takie to aww..... było.. Żaden tani cukier ,lukier .takie prawdziwe ...Przy Michaelu każdy jest nijaki nawet panowie Bridgerton Do Colin mam takiego soft spot i ten zielone oczy..
sunshine napisał(a):emily temple napisał(a):a czytałaś II epilog do grzesznika?? Ja płakałam jak bóbr takie to aww..... było.. Żaden tani cukier ,lukier .takie prawdziwe ...Przy Michaelu każdy jest nijaki nawet panowie Bridgerton Do Colin mam takiego soft spot i ten zielone oczy..
no właśnie nie czytałam
az takie wzruszające?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość