Osiem lat temu Corrigan spotykał się z 18-letnią Dorie, ale wszystko, co mógł jej zaoferować to romans. W chwili zapomnienia Corrigan przeraził Dorie i ta opuściła Jacobsville żeby spróbować sił w modelingu. Próbował ją zatrzymać, ale zabrakło mu odwagi. Dziewczyna wraca do Jacobsville po śmierci ojca. Jej uczucia nadal są żywe, ale po traumatycznych wydarzeniach z przeszłości oraz plotkach o związku Corrigana z tajmeniczą rozwódką, Dorie boi się związku. Przez ten czas oboje się zmienili - Corrigan przeżył ciężki wypadek samochodowy i utyka na jedną nogę, Dorie ma bliznę na twarzy po tajemniczym wypadku. Corrigan od początku walczy o Dorie, choć ona wydaje się tego nie zauważać. Namawia ją do pozostania w Jacobsville, a kiedy Dorie otwiera firmę rachunkową oferuje jej pracę. Dorie odwiedzają bracia Corrigana żeby pokazać jej księgi rancza oraz dogadać szczegóły. Proponują jej także, że zawiozą ją na ranczo żeby tam mogła popracować. Dorie odmawia mówiąc, że kupiła samochód od Turkey Sandersa, którego znamy z wcześniejszych powieści serii i wiem, że wciska klientom złom
Wkrótce dziewczyna dostaje informację, że jej samochód zostanie naprawiony
Na ranczu dochodzi do "totalnego pogodzenia" między bohaterami. A ponieważ znamy wyobraźnie Diany Palmer, to wiadomo co tam robili
Jednocześnie Corrigan mówi Dorie, że niepotrzebnie przyznała się, że potrafi gotować, ponieważ jego bracia, z miłości do "biscuits", zdecydowali, że muszą się pobrać.
Tutaj w ramach dygresji muszę powiedzieć, że w polskich tłumaczeniach pozostałych nowel o braciach jest błąd - "busicits" to nie pierniki czy słodkie ciasta, ale coś jak chlebek drożdżowy. Co więcej, w tej powieści wielokrotnie podkreślone jest, żę Hartowie nie znoszą słodyczy.
A wracając do akcji... Dorie przyjmuje te wieści ze zdziwienie i niedowierzaniem, ale Corrigan pokazuje jej gotowe zaproszenia. Wybucha mała zamieszania, a Leo sprytnie namawia Dorie do upieczenia chlebków
:D Ostatecznie Dorie i Corrigan odbywają szczerą rozmowe. Ona wyznaje, czemu bała się zbliżenia 8 lat temu i co takiego spotkało ją w Nowym Yorku. Umawiają się na randkę i wszystko wygląda pięknie. Następnego dnia Dorie wpada d sklepu swojej koleżanki i tam słyszy, jak rozwódka z którą umawiał się wcześniej Corrigan opowiada o ich wspólnych planach na przyszłość. Dorie, zrozpaczona, ucieka do Victorii. W między czasie z rozmowy między Corriganem a tajemniczą rozwódką dowiadujemy się, że jest nią Tira, którą znamy z powieści Ukochany (Tira i Simon). Okazuje się, że ci dwoje przyjaźnią się bo łączy ich nieszczęśliwa miłość do osób, które jej nie odwzajemniają. Plany o których mówiła Tira również są nieprawdziwe. Corrigan zaproponował Tirze wspólne spędzenie Świąt ponieważ bał się ujawnić przed nią swoje uczucia do Dorie - wiedział, że Tira ma za długi język i nie chciał, żeby całe miasto wiedziało, że "umiera z miłości do Dorie". Mimo wszystko Tirze i tak udaje się wszystko skomplikować
Perspektywa utraty Dorie przeraża wszystkich Hatów (wiadomo - chlebki) i postanawiają w poszukiwania zaangażować znajomego Strażnika Teksasu, który odnajduje Dorie w motelu i aresztuje ją pod zarzutem kradzieży bydła. Zawozi ją na ranczo Hartów, gdzie byk już się tajemniczo odnalazł, ale wściekła Dorie po awanturze odjeżdża. Bracia martwią się, że zaprzepaścili szczęście Corrigana i postanawiają coś zrobić. Wpadają na szalony pomysł i porywają Dorie z jej domu i przywożą całą we wstążkach, jako opakowany prezent. Młodzi godzą się i zaczynają się zwariowane przygotowania do ślubu
i oczywiście żyli długo i szczęśliwie