rewela napisał(a):Very! przymykam oko na to co piszesz jak zawsze!
ale i tak Cię uwielbiam
Haha, dzięki
rewela napisał(a):to jest pewniakiem, że Caine Cię zdenerwuje, nie raz, nie dwa bo on jest k*olernie uparty! ale ja jestem w stanie zrozumieć jego postępowanie
rewela napisał(a):żadnej mściwości i zawiści! on jest po prostu megaaaa zagubiony! takie życie!
Papaveryna napisał(a):Chyba tylko Ty (i jeszcze parę osób, ale akurat ich tu nie ma)
rewela napisał(a):ja mam troszkę inne zdanie w tej kwestii bo mnie się wydaje, że nie chodziło o obwinianie Alexy, tylko ona go tak bardzo zaskoczyła w czasie tej sesji nagle ni z gruchy ni z pietruchy wylatuje z tym, kto był jej ojcem! też bym się wkurzyła! a jeszcze w dodatku bardzo się Caine'owi spodobała cóż! to już w ogóle było dla niego wkurzające!
aniazlipca napisał(a):Dla mnie on był gamoniem i tyle lubię bad boyi, ale on mocno przeginał w niefajny sposób. No Alexa sama nie była lepsza. Ja na jej miejscu kopnęłabym go mocno w j..a i odeszła. Albo przynajmniej dałabym mu do myślenia, a ona zachowywała się jak jakaś bidulka. Wolę bohaterki z ikrą.
duzzza22 napisał(a):Cain miał swoje powody by być taki a nie inny. Nie chciał by się do niego bardziej zbliżyła, nie chciał się w niej zakochać.
Papaveryna napisał(a):duzzza22 napisał(a):Cain miał swoje powody by być taki a nie inny. Nie chciał by się do niego bardziej zbliżyła, nie chciał się w niej zakochać.
Taaaa i dlatego ją zaciągnął do pustego biura, przeleciał, a potem kazał udawać, że nic nie było i dalej normalnie donosić mu kawkę i latać z jego gaciami do pralni
Duz, bujać to my, nie nas
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość