Teraz jest 8 grudnia 2024, o 20:28

Elizabeth Thornton

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 27 listopada 2009, o 23:30

Jeszcze nie czytałam wszystkich, ale jestem tego bliska, ponieważ mało jej książek po polsku wydano. A w bibliotece sobie leżą i nie są specjalnie oblegane, aż mnie to dziwi, bo przecież takie fajne.

Pamiętam, że <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Szaloną"</span></span> zaczęłam czytać na wyjątkowo nudnym i długim (ponad trzygodzinnym) wykładzie Obrazek



A jak skończę wszystkie, to przeczytam sobie ponownie, jeśli zatęsknię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28686
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 lipca 2010, o 04:53

<span style="font-weight: bold">http://www.elizabeththornton.com/blog/</span>



12 lipca zmarła <span style="font-weight: bold">Mary Forrest George</span>, przez nas, czytelniczki romansów, znana jako <span style="font-weight: bold">Elizabeth Thornton</span>, autorka romansów historycznych. Tych "dobrych". Jej książki w Polsce wydawało najpierw Da Capo, a ostatnio Lucky.



Dla mnie to autorka mojego pierwszego, świadomie przeczytanego romansu historycznego i romansu w ogóle. Tak, to jej zawdzięczam swoje zainteresowanie tym gatunkiem.



<span style="font-weight: bold">Dziękuję, Elizabeth. Będę pamiętać.</span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 lipca 2010, o 14:04

teraz to powinien ktoś ruszyć de i powznawiać te starsze albo uzupełnić te niewydane ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 lipca 2010, o 14:05

Lost in peace Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28686
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 lipca 2010, o 14:14

ech, może być tym trudniej Obrazek

u nas znaczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 lipca 2010, o 14:15

u nas, ech

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 20 lipca 2010, o 22:02

<span style="font-style: italic">U nas...</span> O tego warto zacząć Obrazek



Smutne.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 20 lipca 2010, o 22:32

lubiłam ją.. eh...xD szkoda..Obrazek

 

Post przez Justyna » 21 lipca 2010, o 10:59

szkoda

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 6 sierpnia 2010, o 23:41

strasznie żałuję, że juz nic nie napisze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 sierpnia 2010, o 23:42

A dobrze jej to wychodziło, naprawdę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 sierpnia 2010, o 23:50

tylko nie bardzosmy sobie na tym uzyły po prawdzie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28686
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 sierpnia 2010, o 00:00

że niewiele w sumie wydane?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 sierpnia 2010, o 00:17

a nie?

9/28...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 7 sierpnia 2010, o 00:17

niewiele, szczególnie tych starszych, które chyba były lepsze i ciekawsze, bo ostatnio wydana Panna McBride już nie była taka porywająca

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 sierpnia 2010, o 00:19

Dziewięć ich było u nas razem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 sierpnia 2010, o 00:30

Deveraux Family

1. Tender the Storm (1991)

2. Velvet Is the Night (1992)

3. Cherished (1993)



Dangerous

1. Dangerous to Love (1994)

2. Dangerous to Kiss (1995)

3. Dangerous to Hold (1996)



Men from Special Branch

1. Whisper His Name (1999)

2. Princess Charming (2001)

3. The Perfect Princess (2001)

4. Almost a Princess (2002)

5. Shady Lady (2004)



przynajmniej te w całości by się przydało ...a nie resztki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 sierpnia 2010, o 01:21

Jedna seria w całości wyszła Obrazek Gorzej z caaałą resztą Obrazek Szmutne to, bo fajne ma te książki po naszemu.



Przy okazji, te co u nas się nie pojawiły, to warte są przeczytania? Na przykład te serie wymienione?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28686
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 sierpnia 2010, o 01:31

warte... to z epoki dacapo jeszcze...

 

Post przez Justyna » 7 sierpnia 2010, o 20:48

Chyba nie czytałam nic jej autorstwa. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 sierpnia 2010, o 21:44

Przeczytaj koniecznie Obrazek Spróbuj <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Hiszpankę"</span></span> albo <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Szaloną"</span></span>. Co prawda bohaterka tej drugiej książki może się wydawać irytująca, ale historia jest ciekawa. Zresztą, obie są Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 8 sierpnia 2010, o 15:14

Mnie akurat te podobały się mniej niż "Sekrety" i "Ucieczka", ale tak czy owak - warto.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 8 sierpnia 2010, o 16:04

<span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Ucieczki"</span></span> nie czytałam, więc nie wiem Obrazek A ta druga książka fajna, jednak tamte jakoś bardziej mnie zaciekawiły Obrazek Każdy lubi co innego, w końcu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 8 sierpnia 2010, o 16:18

A czasem i na początku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 września 2010, o 14:40

Ostatnia czytana przeze mnie książka tej pani miała tytuł <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Anons"</span></span>. W sumie to mi się podobała, chociaż dziwnym trafem spodziewałam się czegoś więcej, a może po prostu czegoś nieco innego. Sama nie wiem. Chyba za mało było elementu tajemnicy i śledztwa. Wydawało mi się, że poprzednie książki <span style="font-weight: bold">Thornton</span> były bardziej dynamiczne pod tym względem, ale pamięć już nie ta, więc nie będę się wykłócać w razie czego... Być może zawodzą mnie wspomnienia Obrazek

Jedno tylko mi się nie podobało. Pewnie ktoś pamiętający rozwiązanie zagadki będzie kojarzyć o co mi chodzi. Nie o samą zagadkę, tylko o motywy. Tu pojawi się <span style="font-weight: bold"><span style="color: red">spoiler</span></span>, więc jeśli ktoś nie czytał, niech dalej nie spogląda na moje <span style="font-style: italic">wywody</span> Obrazek

Czego nie znoszę i drażni mnie przeokropniście? Ano wykorzystywanie dzieci. Nie wiem jak te ' popatrzyłyby na mnie, gdybym im powiedziała, że do dorosłości im brakuje, ale trudno. Ojciec zaginionego mężczyzny lubował się w dwunastoletnich dziewczynkach. Jeszcze pamiętam, gdy ja miałam tyle lat i wiem jedno. Byłam dzieckiem, jeszcze. Kij że miałam tyle samo wzrostu co teraz... Jak to przeczytałam, tak mnie zebrało na wymioty. Tradycyjnie Obrazek Ale jak już dowiedziałam dlaczego stało się to, co się stało, to już włosy stanęły mi dęba. Pedofil, to raz. Do tego gwałt na własnej córce, to dwa. Dzieciak w ciąży, trzy. Cztery, pozbycie się ciąży. Pięć, śmierć dziewczyny. Sześć, zabicie własnego syna. Powiesić takiego to mało. Sama nie wiem co bym takiemu zrobiła, ale to obudziło we mnie mordercze instynkty. Łaa. Niby nic nie było opisane, ale właściwie pojechała autorka nieźle. Taki zestaw win, jeszcze mi się nie trafił Obrazek

Poza tym książka w porządku.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do T

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość