ROMANSOHOLICZKI

LaVyrle Spencer



O Autorce

LaVyrle Spencer (born July 17, 1943) is an American best-selling author of contemporary and historical romance novels. She has successfully published a number of books, with several of them made into movies. Twelve of her books have been New York Times bestsellers, and Spencer was inducted into the Romance Writers of America Hall of Fame in 1988.

She retired from writing in 1997.



Twórczość

Wydane u nas:

Było, minęło
Dwie miłości
Dziewczyna z prowincji
Głos serca
I otworzyło się niebo
Koliberek
Na jedną kartę
Osobne łóżka
Pieśń o domu
Powój
Przebaczenie
Przyrzeczenia
Serce w listopadzie
Słodkie wspomnienia
Słodycz i gorycz
Smak marzeń
Sprawy rodzinne
Tamto cudowne lato
Wiosenne zauroczenie

I otworzyło się niebo (w antologii wydanej przez Reader's Digest w wersji skróconej)


W oryginale:

Novels

The Fulfillment (1979)
The Endearment (1982)
Forsaking All Others (1982)
A Promise to Cherish (1983)
Hummingbird (1983)
The Gamble (1984)
Spring Fancy (1984)
Sweet Memories (1984)
Twice Loved (1984)
The Hellion (1984)
Separate Beds (1985)
Years (1986)
A Heart Speaks (1986)
Vows (1988)
Morning Glory (1989)
Bitter Sweet (1990)
Forgiving (1991)
Bygones (1992)
November of the Heart (1993)
Family Blessings (1994)
Home Song (1995)
That Camden Summer (1996)
Small Town Girl (1997)
Then Came Heaven (1997)

Ciekawostki:
LaVyrle Spencer i filmweb.

lubię jej książki,najbardziej te historyczne.Mój numer jeden to Koliberek,ale np.Dwie miłości czy Na jedna kartę niewiele jej ustępują...W swoich ksiązkach autorka nie boi sie poruszać kontrowersyjnych spraw jak np.kazirodztwo czy związek starszej kobiety z młodszym mężczyzną,przy czym podane jest to w spokojny sposob bez prób osądzania postępowania...

Bardzo dobra autorka, wyróżniająca się stylem i podejściem do romansu. Wielka szkoda, że zakończyła już swoją karierę pisarską

Moje ulubione to: "Powój" i "Wiosenne zauroczenie"

jeszcze Przyrzeczenia

ma pierwsza styczność z "romansem chrześcijańskim"

co Przyrzeczenia? czy całość?

lavyrle... coś... nie pamiętam tytułu, ale było o zakonnicy, która w trakcie zrzuca habit

nie wiem, kurcze ...

ale Spencer to ogólnie chrześcijańska jak sami diabli

ehm... jakie ma zabarwienie twa wypowiedź pinksie? chrześcijańska czy "chrześcijańska"?

chrześcijańska

nie no, pinks, jak może...

no dobra



mało kto pisze o ludziach tak po ludzku jak ona- pal sześc Żyd czy muzułmanin ...

a, to rozumiem

ja ostatnio coraz mniej rozumiem a ten "romans chrześcijański" to co to za dziwo?

bohaterowie prowadzą...yyy... dialog z Bogiem. znaczy: dostjemy nie tylko obraz pogłębiony relacji między bohaterami, ale również między nimi a siłą wyższą.

Lubię Spencer, chociaż zawsze te jej pseudometafizyczne rozważania leciałam szybko po przekątnej, bo mnie to li i jedynie śmieszyło Ale lubię jej "Było, minęło" i "Pieśń o domu". Reszta po gruntownym oskrobaniu

no proszę

a historycznie ta Pani tworzy może?

a owszem - Koliberek, Przyrzeczenia, Na jedna kartę

Dzięki, Schola Sprawdzę czy jest coś dostępnego i chętnie zajrzę

a do tego Serce w listopadzie,Przebaczenie,Dwie miłości

dzięki ewo

nie ma za co,przepadam za jej historykami

A Powój? Też historyk... Ale nie przypominam sobie tam dialogu z siłą wyższą, hm.



Na swojej małej próbce też chyba stwierdzam, że wolę jej historyki, bo jedyny znany mi współczesny, Osobne łożka, to im dalej w las tym gorzej Ale może wypadek przy pracy.

Bo najwięcej dlalogu z siłą wyższą było w I otworzyło się niebo. Dla mnie totalnie nie do strawienia, nawet po gruntownym obraniu.

Tylko kilka jej książek ma jakieś elem. metafizyczne więc nie należy się zrażać i przeczytać żeby się przekonać, że warto