ROMANSOHOLICZKI

Katherine Stone

Obrazek

O Autorce

Katherine Stone, urodziła się 1 stycznia 1949 w Seattle w stanie Waszyngton w USA.

Lekarka i powieściopisarka. Jej mężem jest lekarz i pisarz Jack Chase. Studiowała język angielski na uniwersytecie w Stanford i uzyskała doktorat na University of Washington.

Jest to autorka świetnych powieści o ogromnym ładunku emocjonalnym, wydanych w ponad 10 000 000 egzemplarzy. Od roku 1999, który w USA okrzyknięty został ,,rokiem Katherine Stone", autorka oficjalnie włączona została do grona największych, po Danielle Steel i Norze Roberts.

Twórczość

Wydane u nas:

W oryginale:

Novels

Omnibus

Strona www:
http://www.katherinestone.com/

To wszystko współczesne powieści?

Z tego co wiem to wszystkie współczesne

raczej nie znam :niepewny:

ja kilka czytałam.Mocno dramatozowe

Czytałam tylko Happy end - z tego co pamiętam książka podobała mi się, choć dramatów nie brakowało.

dobra dramatoza nie jest zła, tylko czy ta jest dobra?

Ja nie lubię dramatozy, a skoro książka mi się podobała, więc chyba jest w dobrym wydaniu

dzięki, Lilio

Happy end,Godzina Kopciuszka,Usłane różami,Miłość w Bel Air,Złodziej serc-w każdym bohaterka ma za sobą jakąś traumę(bohater często też),po której trudno się podnieść.A to wymordowana rodzina,a to trauma z dzieciństwa,a to mąż-oszust...Ale mimo to czyta się z dużym zainteresowaniem,bohaterowie stają się nam bliscy,no i zawsze wszystko zmierza do HEA.To duże plusy książek tej pani

W pełni zgadzam się z Ewą

Ja ostatnio czytałam Happy End i była tam dramatoza, ale za to uczucia bohaterów były świetnie opisane, dobrze mi się ja czytało

Schola, nie wstawiamy samych emot.
Poza tym dlaczego się czerwienisz?

bo mi przyjemnie, ze sie dobrze czytało

znaczy już zabieram się za poszukiwania

Schola, gratulacje w takim wypadku

Aralku jedną czytałaś-Usłane różami,twoja polecanka od Kasiek :hyhy:

teraz już wiem, bo buszowałam po BBN, dałam jej 3,5 i pewnie dlatego za diabła nie pamiętam o co w niej chodziło ^_^

ale już mam i spróbuję z innymi tytułami

hm.xD czytałam Złodzieja Serc i Godzinę Kopciuszka..xD
to pierwsze jest naprawdę dobre..xD

mi większość z przeczytanych się podobała.Mimo dramatozy jest zawsze takie ciepło w nich zawarte,aż chce się kontynuować

a ja nie mogę bo to jest melasa, podobna do Lowell ale przedobrzona ...

nic tylko łzy lać, lać i jeszcze raz lać...

bardzo specyficzna się wydaje

mam pytanie, czy jej książki sa połączone, pojawiają się wspólni bohaterowie?

nie, wszystko luzem ...

i nie pojawiają się Ci pobocznie, główni z innych?
szlag, znowu mi się potentegowało

ojej, ja jej nie złapałam na tym ale wszystkie nie zaliczyłam ...
może z Lowell?