przez •Sol• » 27 kwietnia 2014, o 20:17
Faris nie mam pojęcia, wbrew pozorom aż tak bardzo Sandemo nie znam.
Lev, biografia w pierwszym poście wątku i masz: W dzieciństwie Margit Sandemo trzykrotnie stała się ofiarą gwałtu. Wkrótce po pierwszym gwałcie (miała wówczas mniej więcej osiem lat) pojawiły się wizje. Margit Sandemo dostrzegała postaci zmarłych oraz istoty z innych wymiarów, a także tych, których nazywa się duchami opiekuńczymi ludzi, słyszała głosy. Popełniła jednak, jak twierdzi, błąd, opowiadając o tym i trafiła do szpitala dla psychicznie chorych. Powtórzyło się to kilkakrotnie. Dopiero ostatni lekarz, podszedł do problemu z innej strony. Jego diagnoza była krótka: Margit nie jest chora, nigdy nie była. Ma za to dar jasnowidzenia i jedyne, co może zrobić, by odzyskać spokój, to zaakceptować wrodzone zdolności.
Ale nie wiem czy i w ostatnim tomie SoLL ona o tym nie pisała.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
'Nevernight' - Jay Kristoff