przez •Sol• » 26 marca 2012, o 08:06
Czytam Moje wielkie wampirze wesele i zgodnie z obietnicą mówię o ulubionych scenach;)
Będzie to moment jak Robby teleportował się do Olivii po jej telefonie i ciągle mówili do siebie 'przejdzie ci'.
świetne było jak Robby upił się na weselu Jacka.
I jeszcze rozmowy przez internet głównej parki.
I dr Kieł wiecznie proponujący swoje rady.
Zostało mi jeszcze kawałek książki, jak coś jeszcze dojdzie, dam znać;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
'Nevernight' - Jay Kristoff