Strona 1 z 2

Linda Francis Lee

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 04:32
przez Fringilla
Linda Francis Lee

Obrazek

O Autorce

Linda Francis Lee is a native Texan now calling New York City home. Linda's writing career began when her article "There Is No Finish Line" was published in her university's quarterly magazine. But she got sidetracked from writing when she started teaching probability and statistics. Later she found her way back to writing, and the Atlanta Journal Constitution called her breakout novel, Blue Waltz, "absolutely stunning."

Now Linda is the author of nineteen books that are published in sixteen countries around the world, in languages as diverse as Japanese and Russian. Two of her most recent novels are in development for feature films, and she is in the process of co-developing a television series set in her beloved Texas. Lee's next novel, her twentieth, is a large work of fiction about the redemption of a man, and will be released in 2011.

When Linda isn't writing, she loves to run in Central Park and spend time with her husband, family, and friends.



Twórczość

Wydane u nas:


    Diablica na balu debiutantek
    Diablica w klubie kobiet
    Emily i Einstein
    Karmazynowa Lily
    Szmaragdowy deszcz

Cykl "Bracia Hawthorne"
  1. Daleka przystań
  2. W pułapce przeznaczenia
  3. Zakazana miłość


W oryginale:

Series
Hawthorne Brothers

  1. Dove's Way (2000)
  2. Swan's Grace (2000)
  3. Nightingale's Gate (2001)

Sexy
  1. Suddenly Sexy (2004)
  2. Sinfully Sexy (2004)
  3. Simply Sexy (2004)

Novels
    Texas Angel (1994)
    Wild Hearts (1994)
    Blue Waltz (1996)
    Emerald Rain (1996)
    Crimson Lace (1997)
    The Ways of Grace (2002)
    Looking for Lacey (2003)
    The Wedding Diaries (2003)
    The Devil in the Junior League (2006) aka Ladies Who Lunch
    The Ex-Debutante (2008)
    Emily and Einstein (2011)
    The Glass Kitchen (2014)

Novellas
    The Matchmaker (2011)

Series contributed to
Sons and Daughters

    2. The Wallflower (1995)



Strona www:
lindafrancislee.com

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 10:07
przez kasiek
A lubię Obrazek Przede wszystkim za Diablicę

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 13:06
przez mewa
a ja czytałam tylko jedno - i głupawe było Obrazek i przez/dzięki Karmazynowej Lily na razie tej pani podziękuję Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 13:44
przez asiunia31
Diablica w klubie kobiet niekoniecznie - bo przenudzone straasznie Obrazek, ale Diablica na balu debiutantek - łał Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 13:54
przez pinksss
ja nie dotarłam jeszcze ale wcale to pierwsze nie przenudzone - Asiniec ma wstręty Obrazek



mnie się podobała trylogia co ja wydali w Polnordice

o braciach Hawthorne ...



choć przy tym ostatnim nie mogłam się trochę połapać ...

wszystko przez ten nadmiar romansów



Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 14:08
przez asiunia31
Asiniec obmacał przykładnie dwa razy - i zdania nie zmienił Obrazek Za drugim razem przysypiałam z nudów Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 14:13
przez pinksss
ale to macanie nie zmienia faktu że twoja nuda, mię nie ogarnęła co daje możliwości, że komuś tez się spodoba Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 14:18
przez Fringilla
to jak porównujesz współczesne z historykami ? Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 14:18
przez pinksss
ja?



jakby schizofrenik jakiś pisał Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 14:22
przez asiunia31
Przeca mówię, że to ino moja opinia, a nie vox populi Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 14:23
przez Fringilla
a styl, styl? Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 15:28
przez pinksss
hm... styl ale czego? histeryków? dramatyczno-patetyczny a współczesnych figlarno-humorystyczny Obrazek



rozdwojenie jaźni Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 15:41
przez Fringilla
ha! ja tu bardziej podejrzewam rozdwojenie nie tyle jaźni co chłodną kalkulację Obrazek

PostNapisane: 20 lipca 2010, o 15:44
przez pinksss
ja jej też nie podejrzewam o rozdwojenie jaźni osobistej tylko pisarskiej Obrazek

jak u Howard Obrazek

wniosek: jadziowe historyki nie sprzedają się? Obrazek

PostNapisane: 24 lipca 2010, o 22:15
przez Lucy
To fajnie że piszesz łał bo mam ochotę już od dawna kupić i potrzebowałam jakiegoś bodźca Obrazek jak będzie ble to będzie na ciebie Obrazek

PostNapisane: 25 lipca 2010, o 17:08
przez asiunia31
No to pięknie - ale dobrze, że całkiem daleko ode mnie mieszkasz, więc łebka mi w furii nie odgryziesz Obrazek

PostNapisane: 26 lipca 2010, o 17:56
przez Lucy
ZNAJDE CIĘ Obrazek Obrazek

PostNapisane: 26 lipca 2010, o 21:40
przez asiunia31
Zabrzmiało groźnie Obrazek

PostNapisane: 26 lipca 2010, o 21:44
przez Lucy
Będziesz się za siebie oglądać ? Obrazek

PostNapisane: 7 czerwca 2011, o 16:10
przez Janka
W Niemczech, oprocz tych dwoch Diablic, wydano tez serie Sexy Lindy Francis Lee z roku 2004.
To jest Simply Sexy, Sinfully Sexy i Suddenly Sexy.
Od nich podobno zaczela sie swiatowa kariera pisarki. Utrzymane sa w takim stylu, jak nieco rozbudowane harlequiny. Nic specjalnego. Moze to wcale nie szkoda, ze nie ma ich po polsku.

PostNapisane: 18 czerwca 2012, o 21:40
przez Bombelek
Zastanawiam się, czy sobe nie walnąć "Diablicy na balu debiutantek", co sądzicie? Warto tracić czas?

PostNapisane: 18 czerwca 2012, o 22:17
przez Wiedźma Ple Ple
walnąć, warto

PostNapisane: 11 kwietnia 2016, o 19:33
przez szuwarek
Zakazana miłość Lee Linda Francis

Pod zarzutem zamordowania kobiety lekkich obyczajów policja aresztuje Lucasa Hawthorne'a, pochodzącego ze znanej i szanowanej rodziny, właściciela klubu dla mężczyzn. Córka prokuratora okręgowego Bostonu, początkujący adwokat Alice Kendall, uważnie śledzi przebieg śledztwa, ale nie spodziewa się, że oskarżony zwróci się do niej o pomoc jako do obrońcy. Alice wie, że powinna trzymać się z dala od Lucasa, znanego ze swych podbojów przystojnego uwodziciela, ale mimo to decyduje się wystąpić w sądzie przeciw własnemu ojcu...
Cóż... Mam bardzo mieszane uczucia bo... całkiem dobrze napisane, wartka logiczna akcja. Ciekawy watek kryminalny.
bo... nie uwierzyłam w bohaterów. O ile jeszcze Alice jest wiarygodna w swojej walce o równouprawnienie, szacunek ojca i wuja. Swoją pracę. To zupełnie jakoś nie do końca mnie nie przekonała jako zakochana bohaterka. jest heroiczna, walczy, naraża się dla ukochanego , oddaje mu całkowicie. Tylko takie to było... Jak na tak inteligentną i samodzielną kobietę była w tym naiwna i ślepa.
A bohater to już zupełnie mnie nie kupił. Po pierwsze jego hulaszczy tryb życia - uzasadnienie takiego życia, to jak się tym znudził... na ogół takiego bohatera nie lubię a tu miałam stosunek obojętny. Jego pożądanie Alice też było takie... jakby z nudów. Jego heroiczne czyny wobec pokrzywdzonych :facepalm: no błagam. Takie naciągane
Spoiler:
Matko, gdzie była jego matka, która nagle występuje jako walcząca o uczucie i rodzinę? Poza tym jako dorosły mężczyzna nie potrafił się od tego uwolnić?
Spoiler:
IMHO wybrał takie życie bo tak chciał i nie ma co żałować i płakać nad jego "ciężkim" losem.
Podobało mi się jak opisano relacje ojca prokuratora i jego lekceważenie pracy córki. Takie to typoweeee ...
Końcówka naciągana - co popsuło ładną logiczna historię sądową. Oceniłabym tak pół na pół - źle nie było, ale nie porwało.

PostNapisane: 11 kwietnia 2016, o 20:30
przez klarek
Szuwarku, wiedziałam, że to nie było mi obce:
NAWET CAŁA SERIA

PostNapisane: 11 kwietnia 2016, o 20:46
przez Fringilla
szuwarek napisał(a): Poza tym jako dorosły mężczyzna nie potrafił się od tego uwolnić?
Spoiler:
IMHO wybrał takie życie bo tak chciał i nie ma co żałować i płakać nad jego "ciężkim" losem.

nie czytałam książki, więc poza kontekstem ;) nie no, kaman, jednak paradoksalnie wielu ma traumę, a to, że społecznie jej nie widzimy (bo objawy są takie nietraumowe)... cóż...