ROMANSOHOLICZKI

no, jakbym tego nie lubiła to bym nie czytała

wiem po prostu chodziło mi o te "wredne suki".

One mi się jakoś wpisują. I tutaj jako całość stanowią jakąś siłę, jakąś wartość. Jakieś dobro. Powściekają się, pobiją, poprzeklinają, dołożą swoim facetom i pójdą na wódkę. I zostawią wszystko, aby stanąć za tą drugą. Kurcze, lubię to

klarek napisał(a):
Duzzz, stolarz , informatyk, ochroniarz, bogaty chłopak, hotelarz i hokeista też

No American Harlequin

Skoro się rozwija, pewnie zajrzę do dalszy części, kiedyś.

klarku- poczekaj na misia. Mnie tam własnie zaczęło zgrzytać - tam się leja dla zasady..

wiedzmaSol napisał(a):i od razu prośba. Jak ktoś wie jak pani Shelly wygląda proszę o link
niestety nie ukazała swego oblicza na stronie albo ja nie umiem znaleźć

To chyba ona http://d.gr-assets.com/authors/1339524145p3/1611087.jpg

dziękuję
oby to było to nigdzie nie widziałam potwierdzonej informacji, że tak czy inaczej wygląda

Spoko raczej to ona porównałam ze zdjęciam z jednego artykułu o niej xd

widzisz ja nawet czegoś takiego nie mogłam znaleźć

Taki ze mnie broker informacji xd czegoś może mnie nauczyły studia xd

czytam Wolf with benefits i jestem zaskoczona - dużo akcji, fabuły, humoru i.... do łóżka poszli kiedy miałam 60% książki!!! tak , tak.... jestem zaskoczona. Bohater jest południowcem - jeden z braci Reed, bohaterka oszalałam szakalem ze specyficzną rodziną. I jest nieschematycznie bo nie było pioruna od pierwszego spojrzenia, nie było łózka i pożądania - raczej on się nią opiekuje i jest koło niej, bo ona według niego przyciąga przygody...

W późniejszych będą stanowić świetna parę. A one będzie coraz bardziej szalona. Bardzo ich lubię

czytałaś to? i już czytałaś kolejne? bo ja męczę po ang. z kolejnych mam Bite me. tylko ...

jakbym nie wiedziała, ze to Laurenstone to bym nie przypisała jej tej historii. Zupełnie co innego niż było w Magnus. W sumie to od Beast in him IMHO coraz więcej fabuły, fajnej historii.

Pisałam już tutaj kiedyś. Im dalej tym lepiej. Zmianiaja się akcenty, a bohaterom idzie nie tylko o jedno Sfora Mangus dla mnie jest słabsza od Dumy

ale tego Wolfa czytałaś?

Wszystko co było po naszemu z żalem ze tak mało jest

I tak sporo. Ten Wolf jest po polsku? chyba nie....
w sumie to jeszcze chyba 3 lub 4 brakuje

szuwarku, nie mam jak sprawdzić, nie przechowuje książek na Kindelku. Wyrzucam. Zdecydowanie jedna część Dumy opowiadala o takiej parze. Może Laurenstone się powtarza

dodam, że Tully Smith jest boski

szuwarek napisał(a):I tak sporo. Ten Wolf jest po polsku? chyba nie....

Lepiej późno niż wcale
Tak, jest po naszemu

Ogarnęłam pierwszy post autorski, sprawdźcie czy wszystko się zgadza.

duzz(biję się w piersi) wezmę się, wezme się, ale nie teraz. Teraz niczego nie ogarniam i tak przez jakis czas..

Spokojnie kochana, nic się nie dzieje.
Zrobiłam z informacji, które udało mi się znaleźć, więc dobrze byłoby jakby zerknął na to ktoś kto czytał i wie mniej więcej jaka powinna być chronologia czytania, bo tu czasami widzę jeden wielki miszmasz

Przeczytalam Pride - Like a wolf with a bone (Tom 0,5), A Pride Christmas in Brooklyn (Tom 1.1), Shaw's Tail (Tom 1.2) - podobało mi się
Wlasnie czytam The Beast in Him (Tom 2) i tak jakos stracilam wene, nie podoba mi sie to, ze
Po prostu w moim wyobrazeniu wataha tak sie nie zachowuje a oni sa.... dziwni

Humor zawarty niby fajny ale juz powoli zaczyna mnie wkurzac, w dodatku czytam pokolei a i tak mnie sie wszystkie imiona mieszaja

Ogolnie warte przeczytania, oczywiscie skoncze ta czesc i biore sie za kolejne
Najbardziej podobala mi sie czesc Like a wolf with a bone