Agrest napisał(a):Nie pisze, Jadzia chyba ogólnie gatunek proponowała
Tak, ogólnie miałam na myśli, Laurens wszak całkowicie ziemska że tak się wyrażę
Agrest napisał(a):Nie pisze, Jadzia chyba ogólnie gatunek proponowała
aralk napisał(a):Niedawno była pierwsza część Kobry, a w listopadzie bodaj bedzie druga, tyle, że jakość ich jest bardzo wątpliwa
tajemna napisał(a):Jestem świeżo po Nieuchwytnej narzeczonej i trochę się zawiodłam.
Może nie jest to zawód całkowity ale ta seria jest poniżej tego, co zawsze u niej znajdowałam.
Owszem jest to, co kocham - sensacyjny wątek z zagrożeniem życia i ratowaniem przez bohatera bohaterki, bądź odwrotnie, jest namiętność, jest dużo o emocjach tkwiących w Emily i Garetcie, ale jakoś tak rozwlekle, trochę nudnawo czasem, a już jej wpisy do pamiętnika kompletnie mnie rozczarowały.
Z jej pamiętnikowych wpisów można założyć, że to naiwna, trochę wyrachowana trzpiotka, na dodatek trochę dziecinna i pisząca o emocjach w chłodny wręcz redaktorski sposób, czasem zahacza o głupotę
Gdyby nie jej zachowanie podczas akcji mogłabym znielubić bohaterkę.
On na początku jakiś taki do niczego... Sama nie wiem.
Owszem, jestem ukontentowana, że przeczytałam kolejną Laurens, fajnie było, ale bez fajerwerków, bez większych emocji. Sam styl pisania uwielbiam, ale tym razem mnie nie poniosło.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość