Strona 24 z 43
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:03
przez Papaveryna
A w którejś części występuje coś takiego w większym natężeniu?
Kupiłam sobie na razie jedną tylko, ponieważ nie mam żadnego konkretnego zdania odnośnie Jeffries
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:04
przez KatiaBlue
Oj Babcia
Super mieli tą babcię
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:07
przez •Sol•
W trzeciej, czwartej no i piątej
w sumie w drugiej... też trochę walczyli
w każdej się przepychają
Babcia wymiata. Potem i ona daje popisy w temacie kto się czubi ten się lubi
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:14
przez KatiaBlue
Sama wpadła w swoje sidła
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:16
przez •Sol•
i to jak popisowo
w ogóle jej wątek romansowy mnie kompletnie oczarował
A tak w ogóle, Katiu Ty czytałaś Diablęta sama z siebie czy moja wina?
nie pamiętam już
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:19
przez KatiaBlue
Oczywiście, że twoja wina
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:21
przez •Sol•
to w takim wypadku moja Droga Katiu się nazywa zasługa
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:27
przez KatiaBlue
Sama pytałaś czy to twoja wina, a nie zasługa
Ale rzeczywiście zasługa
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:28
przez •Sol•
dobra, przejęzyczyłam się, miało być zasługa
ale to dobry cykl.
I drą tam koty prawda? Nie zmyślam
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:29
przez KatiaBlue
Drą, drą, muszą drzeć żeby było ciekawiej
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:32
przez •Sol•
dokładnie
tak mi się kojarzyło, ale wolałam się zapytać, bo czytałam juz dość dawno
a darcie kotów to najlepszy motyw w książkach
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:40
przez KatiaBlue
Ja w sumie nie tak dawno, ale nie potrafię sobie dokładnie przypomnieć o co chodziło w każdej z części
Napisane:
21 czerwca 2015, o 19:59
przez •Sol•
czytałaś ciurkiem to pewnie dlatego
ja tak mniej więcej je rozróżniam
ale szczegółów dwóch pierwszych już tak za koniecznie nie pamiętam
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:00
przez KatiaBlue
pierwsze to z narzeczonym, drugie z piwowarnią, trzecie to wyścigi (?), czwarte też nie pamiętam, no i piąte Celia i detektyw
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:03
przez •Sol•
trzecie to Minerva i jej powieści i zrobienie szpiega z bohatera jednej z nich. A bohater wzorowany na Gilesie - szpiegu
czwarta to wyścigi, piąta Celia i Pinter
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:05
przez KatiaBlue
No fakt, zapomniałam o Minervie
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:05
przez •Sol•
a to też było fajne
ona się z tym Gilesem trochę szarpała
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:08
przez KatiaBlue
Nie pamiętam, to ten prawnik?
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:12
przez •Sol•
tak, ten sam
on był prawnikiem a zarazem szpiegiem
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:13
przez KatiaBlue
Pamiętam, że był prawnikiem, ale co robił to już gorzej...
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:16
przez •Sol•
oficjalnie starał się o ważny urząd, nieoficjalnie szpiegował dla wywiadu ku chwale ojczyzny
Minerva go przyłapała na jakimś balu jak myszkował w biurku gospodarza
a jej tam w ogóle nie powinno być bo to był bal bezeceństw
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:17
przez KatiaBlue
Już wiem, już wiem
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:22
przez •Sol•
może nie jest moim typem bohatera, ale w sumie był okej
poskromił Minervę, a to łatwe nie było. Po tym jak się ogłosiła w tej gazecie
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:23
przez KatiaBlue
A to ona miała to ogłoszenie... A Celia jak próbowała męża dorwać?
Napisane:
21 czerwca 2015, o 20:27
przez •Sol•
Celia miała trzech adoratorów i ich zaprosiła do wiejskiej rezydencji.