Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:31

Brenda Joyce

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 października 2009, o 01:39

ostatnie Obrazek

balogh daruję, jej nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 października 2009, o 01:47

które ostatnie i czemu? poproszę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 października 2009, o 01:49

ehm... może nie tu... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 października 2009, o 02:02

no pewnie że tam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 18:26

ja chciałam tylko wspomnieć o paranormalach Brendy (ten cykl Władcy czasu czy jak im tam z "dark" w każdym tytule chyba..) - no więc... przykro mi, ale jak z Dodd...

tak jak pisze Joyce teraz produkcyjniaki historyczne (nie to, że złe... raczej... przyzwoicie przeciętne) tak i jej paranormale są... przeciętne do przyjęcia...

przeczytałam dwie pierwsze części, nie było straszliwie, ale nie pamiętam zbyt wiele (powielanie powielanie...) i części dalszych nie zamierzam obecnie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 października 2009, o 18:28

smutne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 18:30

noooo...

niestety, na tym etapie bardziej wierzę debiutantom (tudzież "debiutantom") Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 października 2009, o 18:33

bo ostatecznie każda z wielkich była kiedyś na debiucie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 18:37

była Obrazek ale tragedią egzystencji jest czas okreslony ergo wszystkiego kurkcze nie dam rady wybróbować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 października 2009, o 19:53

powtarzaj za mną: NIE MUSZĘ WSZYSTKIEGO PRÓBOWAĆ! NIE MUSZĘ WSZYSTKIEGO PRÓBOWAĆ! NIE MUSZĘ WSZYSTKIEGO PRÓBOWAĆ! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 20:08

rano i wieczorem po sto razy Obrazek już to robię - dzis lepiej niż pięc lat temu - jestem w stanie się nie rozbeczeć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 30 października 2009, o 20:32

Ja się sparzyłam na kilku jej ostatnich historycznych i właściwie zarzuciłam czytanie Joyce na rzecz miłego wspominania "Zdobywcy" czy "Kochanków i kłamców" (mogła sie trzymać współczesnych) Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 21:09

ano właśnie Obrazek

ale z drugiej strony: kto dziś popełnia takie hardkorowe kawałki?

bo ja mam wrażenie, że hardkor na dziś to Lora Leigh i jej grzeczne animalistyczne erotyki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 30 października 2009, o 21:42

Faktycznie, trudno znaleźć takie hardcorowe kawałki nawet w romansach erotycznych. Wszystko teraz, przy całym repertuarze pozycji, sex toys itd. okraszone jest taką dozą cukierokowatości, że trudno to nazwać hardcorem. Choć wierzę, ze gdybym poszukała, coś by się znalazło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 21:49

obawiam się, że odeszło razem z wampiryczną dwuznaczności Obrazek tak jak Draculę oldmanowskiego zastapili... wiadomo kto Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 30 października 2009, o 22:27

Wczesne lata 90-te były najlepsze. Poprawność polityczna zabija kreatywność Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2009, o 23:01

hm, raczej prochy uspokajające Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 31 października 2009, o 00:09

oj to ja nie muszę wszystkiego spróbować jednak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 2 grudnia 2010, o 14:26

a ja bardzo się cieszę, że Harlequin w Powieści Historycznej będzie od stycznia wydawać Ród de Warennów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 grudnia 2010, o 15:11

Skąd wiesz?

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 3 grudnia 2010, o 00:07

kupiłam dzisiaj Moore Zwycięską miłość i tam jest taka zapowiedż



Już w styczniu pierwsza część mini serii Ród de Warenne`ów Brenda Joyce -Zostać damą

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 grudnia 2010, o 01:12

No proszę, a oni twierdzą, że nie mają planu wydawniczego i nic nie wiedzą. A może już wiedzą? Zaraz sprawdzę.

[edit: na stronce planu brak]

Ktoś tych de Warenne 'ów czytał?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 grudnia 2010, o 01:43

uzupełniają widać cykl Warenne aka de Warenne Obrazek

może to A Lady at Last jest? tom 9ty?

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 3 grudnia 2010, o 10:52

Jako, że lubię Brendę, ciesze się wielce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 3 grudnia 2010, o 19:59

czytałam Nagrodę i Maskaradę,podobało mi się,choć miałam niewielkie zastrzeżenia do fabuły

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do J

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość