duzzza22 napisał(a):Też mi się podobało Wciągająca na pewno, ale czasem tego księcia miałam ochotę walnąć Ma szczęście, że tak ładnie mu wyszła końcówka
Księżycowa Kawa napisał(a):duzzza22 napisał(a):Też mi się podobało Wciągająca na pewno, ale czasem tego księcia miałam ochotę walnąć Ma szczęście, że tak ładnie mu wyszła końcówka
A czym Ci podpadł?
Był niezły
Desdemona napisał(a):w poprzednich częściach o księżnych to jest arogantem i cynikiem ...ale jakim fajnym....
duzzza22 napisał(a):Miał już dosyć jego płaczu pod koniec, jaki to on nieszczęśliwy, że nie może z nią być. Jaki to on biedny, że ma się ożenić z inną piękną kobietą. Że biedny, że nie stać go na utrzymanie pałacu
A jak muto nawet wtedy się nie ocknął.Spoiler:
Nie wiem chciałam, żeby wtedy już kiedy ona wyjeżdżała on ją znalazł powiedział, że ją kocha itd.
A tu dopiero po jakimś czasie, jednak w sumie się ładnie pokajał i troszkę mu przebaczyłam pod koniec
Desdemona napisał(a):Villiers była cyniczny i wkurzający - ale i tak fajny ... przez kilka tomów a w swojej częsci nareszcie dostał niewiastę rezolutną...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość