Strona 10 z 43

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 19:58
przez Księżycowa Kawa
Coś na pewno trzeba mieć. Sama poczekam na polska wersję, może coś z tego wyjdzie. Na razie mi się nie śpieszy.

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 21:45
przez •Sol•
Bis wydaje Jeffries, no dopóki całkiem się nie przerzuci na dziecięcą literaturę :roll: ciekawe czy ma w planie jakieś inne jej serie.

PostNapisane: 7 listopada 2014, o 01:02
przez Księżycowa Kawa
Zapewne wszystko zależy od sprzedaży.

PostNapisane: 7 listopada 2014, o 01:07
przez •Sol•
zapewne. Ale Diablęta ciągną dalej, więc jakaś nadzieja jest.

PostNapisane: 7 listopada 2014, o 01:09
przez Księżycowa Kawa
Wolno, ale do przodu :wink:
Jest, jest, dobre i tyle.

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 16:51
przez Viperina
Przeczytałam pierwszy tom tej serii o Ludziach Księcia. Niezły, ale bez szaleństwa.
A co do Więzów krwi i Pałacowej Intrygi, to mnie się dużo bardziej Intryga podobała, głównie ze względu na motyw Pięknej i bestii.

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 16:57
przez Papaveryna
A co ja powinnam jeszcze spróbować jeśli "Więzy krwi" były bardzo przyjemne,ale bez szału?

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 16:58
przez •Sol•
Motyw Pięknej i Bestii lubię bardzo, ale drażniła mnie ta dysfunkcja bohaterki.
Ona jakaś taka była bez ikry dla mnie.

Very, cykl Diablęta z Halstead Hall :smile:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:00
przez Papaveryna
Oki, dziękuję za wskazówkę :) Jak znajdę chwilę popatrzę sobie dokładniej z czym się to je :wink:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:01
przez •Sol•
możesz polubić ;)
fajni bohaterowie i coś się dzieje. O rodzeństwie to jest, każdy tom o innym. Przeczytałam dwa na razie i oba były bomba ;)

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:05
przez Papaveryna
Popatrzę :) Może znajdę u niej coś dla siebie, a jak nie to trudno - jest masa innych pań autorek :P

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:33
przez Viperina
No i jeszcze ta seria o lordach (Pirat, Zakazane uczucie i Niebezpieczny lord). Z naciskiem na tego ostatniego.

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:42
przez •Sol•
oj ale Jeffries jest fajna ;)

Vip, czytałam tylko Pirata, ale koniecznie muszę dokończyć. Tym bardziej skoro chwalisz ;)

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:43
przez Papaveryna
Pirata nawet mam :) Ale z tego, co Vip pisze, rozumuję że najzacniejszy jest ten cały Lord :hyhy:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:45
przez •Sol•
jak jest mocniejszy od Pirata to będzie perła najjaśniejsza coś czuję. Pirat jest mocny ;)

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:48
przez Papaveryna
Mówisz,że dobry taki? :)
Muszę se jakieś listy przyszykować i czytać za koleją, bo tak to stoję albo raczej leżę ze wszystkim :zalamka:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:54
przez •Sol•
bardzo mi się podobał.
I tom o bracie bohaterki (chyba dobrze mówię) też będzie mocny. On latał za córką pastora w żałobie po rodzinie, a myślał że to taka wesoła wdówka :evillaugh:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 17:58
przez Viperina
Ja to czytałam jakiś czas temu, cała seria mi się podobała, ale najbardziej ten Niebezpieczny lord właśnie.

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 18:03
przez •Sol•
Vip, zachęcasz :P nie wiem tylko jak stoję z papierami. Jednej z tego cyklu nie mam ale nie pamiętam której ;)

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 19:05
przez mad_line
Papaveryna napisał(a):Pirata nawet mam :) Ale z tego, co Vip pisze, rozumuję że najzacniejszy jest ten cały Lord :hyhy:


Czytaj Pirata. I napisz później recenzję :hyhy: Proooszę :bigeyes:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 19:16
przez szuwarek
Pirat był świetny, ale sięgnęłam po Niebezpiecznego Lorda - chyba nawet przelałam tutaj swój zachwyt!! :bigeyes: o mamusiu jak mi sie podobało: było wszystko- zadziorna dziewczyna, niebezpieczny Lord, jego podchody i osaczanie :bigeyes: I podarował jej pióro Scheffer !!! I był własnie takim Niebezpiecznym, który potem tak ładnie kochał :bigeyes: Po tej książce dałam wielką nadzieję Jeffries.

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 19:19
przez •Sol•
o kurka, to ja się muszę brać znów za Jeffries :P
nakręcacie mnie na nią!

a ode mnie nikt nie chce recenzji. Chlip :smarkam:
:evillaugh:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 19:24
przez szuwarek
nie przejmuj się, ode mnie też nie :smarkam:

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 19:35
przez Księżycowa Kawa
Ten „Niebezpieczny Lord” nieźle brzmi, ale chyba kiedyś widziałam jego opis, który nie przypadł mi do gustu, to za niego się nie brałam.

PostNapisane: 10 listopada 2014, o 19:37
przez szuwarek
Kawo - trochę Quickowski...