Strona 9 z 43

PostNapisane: 21 października 2014, o 04:17
przez Papaveryna
Pierwsza Jeffries za mną - "Więzy krwi"
Fajnie się czytało, sprawie i szybko,ale z butów to mnie nie wyrwało :wink: Może chodziło o to,że on do samego końca ją okłamywał i ukrywał to że jest biedny,a potem że wiedział wcześniej o jej spadku,który otrzyma po ślubie :mysli: Ogólnie Alec wzbudził moją sympatię,ale może przez to nie mogłam się do końca rozluźnić przy czytaniu. Sama nie wiem :bezradny:

PostNapisane: 21 października 2014, o 08:33
przez szuwarek
tez tak miałam. Nie było takiego luziku tylko takie napięcie, że kurcze, może cos nie wyjść z HEA.

PostNapisane: 21 października 2014, o 10:47
przez •Sol•
lubię Więzy ;)
ale wiecie o tym na pewno :P
Pałacowa intryga czyli tom 2 już nie porwała, przynajmniej mnie. A Więzy miały taki klimacik :hyhy:

PostNapisane: 21 października 2014, o 10:49
przez Papaveryna
szuwarek napisał(a):tez tak miałam. Nie było takiego luziku tylko takie napięcie, że kurcze, może cos nie wyjść z HEA.

O HEA się nie bałam :P
Tak widać czasem bywa. Ale ogólnie było całkiem ok :)

Sol,klimat fajny tylko mogło być więcej pojedynków słownych :hyhy: :evillaugh:

PostNapisane: 21 października 2014, o 10:56
przez •Sol•
on ją oszukiwał na początku bo musiał, wiedział że jak powie to będzie po jabłkach. No a potem oszukiwał bo wiedział że jak się wyda to go zostawi a jemu na niej coraz mocniej zależało :P
Pokręcone, ale męska logika w pełni rozkwitu :P

pewnie tak :P pojedynki słowne są ok, nawet bardzo ok :evillaugh:

PostNapisane: 21 października 2014, o 13:10
przez szuwarek
własnie Sol, dwójka już nie była taka.. ja mu kibicowałam, bo on taki zaangażowany :bigeyes:
ciekawe jaka jest trójka

PostNapisane: 21 października 2014, o 13:27
przez Lilia ❀
fajna, mnie się podobała :)

PostNapisane: 21 października 2014, o 14:13
przez •Sol•
Szuwarku, znaczy Alecowi kibicowałaś? ;)
bo ja owszem ;)
A ten lord Draker... Jakiś taki nie mój typ. Bohaterka też dziwna i w ogóle.
Na trójkę się pewnie nie doczekamy...

PostNapisane: 21 października 2014, o 14:28
przez szuwarek
no pewnie, że Alecowi. taki porządny facet, mieli przerąbane z tym pochodzeniem.

PostNapisane: 21 października 2014, o 14:42
przez •Sol•
no mieli. Nie ich wina a karę ponosili oni.

PostNapisane: 21 października 2014, o 19:22
przez sunshine
Papaveryna napisał(a):Pierwsza Jeffries za mną - "Więzy krwi"
Fajnie się czytało, sprawie i szybko,ale z butów to mnie nie wyrwało :wink: Może chodziło o to,że on do samego końca ją okłamywał i ukrywał to że jest biedny,a potem że wiedział wcześniej o jej spadku,który otrzyma po ślubie :mysli: Ogólnie Alec wzbudził moją sympatię,ale może przez to nie mogłam się do końca rozluźnić przy czytaniu. Sama nie wiem :bezradny:


wypożyczyłam to ostatnio :hyhy:

wiem że Sol uwielbia :hyhy:

PostNapisane: 21 października 2014, o 19:24
przez LiaMort
i nie tylko ona o. :P

PostNapisane: 21 października 2014, o 19:25
przez sunshine
Wybacz :hyhy:
bardzo dobrze :D

PostNapisane: 21 października 2014, o 20:20
przez •Sol•
Sun super ;)
Masz rację uwielbiam ;) takie to uczuciowe i namiętne i ta atmosfera :D

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 16:00
przez Lilia ❀
Obrazek
The Duke's Men #4
Expected publication: January 27th 2015 by Pocket Books

From New York Times bestselling author Sabrina Jeffries, the deliciously sexy fourth book in the “Duke’s Men” Regency romance series—the first of which was called “a totally engaging, adventurous love story” (RT Book Reviews, Top Pick).

The heir presumptive to the Viscount Rathmoor, Dominick Manton once had his heart’s desire within reach—a bright future as a barrister and engagement to Jane Vernon, a wealthy baron’s daughter. Then a shattering betrayal by his vindictive brother George snatched away Dom’s inheritance and his hopes of offering Jane a secure future. Brokenhearted, and attempting to end their engagement without destroying Jane’s reputation, Dom staged a betrayal of his own to convince her that he’s not the husband-to-be that she thought.

Now George is gone and the viscountcy restored to Dom, since his brother’s widow, Nancy—Jane’s cousin and closest confidant—never bore an heir. But when Nancy goes missing, a panicked Jane calls on her former fiancé to track down her cousin. Dom knows the mistakes of the past may be unforgiveable—but now, entangled together in mystery and danger, will they rekindle a passionate longing that was never lost to begin with?

Obrazek
Expected publication: November 10th 2014 by Pocket Star

Plain, bookish Elinor Bancroft is traveling with her aunt and young cousins to spend the holidays with her father, when a carriage mishap leaves the party stranded at the remote manor of Lord Martin Thorne. Also known as “the Black Baron,” he has no patience for invalids or spoiled heiresses, and children are usually terrified of him. But he gives them refuge during the snowstorm, and to keep the children out of his way Elinor helps them turn the sparse manor into a warm holiday haven for Christmas.

Lord Thorne is none too happy about playing host to four children and two women at his least favorite time of the year. But sparks fly whenever he and Elinor are together, and pretty soon they both realize that Christmas takes on a whole new glow when you share it with the one you love.

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 16:05
przez •Sol•
Lil, to jest 4 tom jakiej serii?
W pierwszym poście nie ma serii the Duke's Men :niepewny:
czegoś nam brakuje?

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 16:12
przez Lilia ❀
Dobrze się dopatrzyłaś. Mieliśmy wpisaną jedną książkę pod błędnie nazwanym cyklem. Poprawiłam.
https://www.goodreads.com/series/94053-the-duke-s-men

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 16:17
przez •Sol•
Super :smile:
jak się pojawia nowość po angielsku to najczęściej lecę i sprawdzam czy to jest jakiś cykl wydawany u nas i jakie są nadzieje na pojawienie się żebym miała na półce :P
a tu niespodzianka.
Dobrze że poprawiłaś ;)

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 16:56
przez LiaMort
ah...chyba czas zacząć czytać po angielsku. ;)

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 16:59
przez •Sol•
widzę że Ty też się do tego zabierasz jak pies do jeża ;) widzę któryś raz że piszesz że czas ;)

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 17:02
przez LiaMort
;) czasem czytam Sol. ;P właściwie troszeczkę przeraża mnie to.. że tyle tego jest.
właściwie zaczęłam coś już. o. :P

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 18:06
przez Księżycowa Kawa
Po angielsku tyle tego jest, że nie wiadomo za co najpierw się łapać.

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 18:17
przez LiaMort
o to właśnie chodzi Księżycowa eh. ;)

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 18:21
przez Księżycowa Kawa
Próbuję robić listę, ale to nie pomaga. Żeby to jeszcze tak wolno nie szło…

PostNapisane: 6 listopada 2014, o 19:31
przez Lilia ❀
Mam pierwszy tom tego cyklu na Kindle, kiedyś kupiłam na Amazonie. Tak sobie zbieram... i czeka na lepsze czasy :sorry: