Roślinne inspiracje i domowe ogródki

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 marca 2013, o 00:21

Ja mam na razie pewnie na wymiary to takiego jak ten mniejszy :hyhy:

Dzięki Lucy

Chyba tak będę sobie radzić :wink:

przez **Janka** » 11 marca 2013, o 02:02

Istniały też czujniki do pomiaru wilgotności ziemi. To wyglądało jak kawałek plastiku do wetknięcia w ziemię przy kwiatku. Zmieniało kolor, gdy trzeba go było podlać. Było małe i tanie. Nie wiem, jak się nazywało.
Teraz szybko próbowałam to coś znaleźć w sieci, ale znajduję tylko całe systemy. Np. taki:
http://blumat.pl/shop_content.php/coID/13/product/Dla-ro--347-lin-domowych/XTCsid/98521f89b5604c7f38579b606537544e

przez **Lucy** » 11 marca 2013, o 12:29

Ja miałam kiedyś coś takiego ,ale gdzieś się zapodziało :czeka:

http://allegro.pl/ag91-2sztuki-kule-naw ... 01426.html
Są oczywiście różne rodzaje ,np. http://allegro.pl/nawadniacze-podlewani ... 09517.html

przez **aralk** » 11 marca 2013, o 14:44

Oba przydatne, ale drugie cudne

przez **maddalena** » 11 marca 2013, o 17:25

duzzza22 napisał(a):Hmm... Mam pytanie jak podlewacie kaktusy? Kiedy wiecie, że już potrzebuje wody?

Gdzieś wyczytałam, że powinno się je podlewać nie częściej niż raz na 2 tygodnie.

przez **Janka** » 11 marca 2013, o 17:47

Miałam kiedyś gliniane nawadniacze, podobne do tych w drugim linku Lucy. Niestety po powrocie z urlopu odkryłam w nich pleśń i wywaliłam.

Mojemu F. kaktusy bardzo dobrze się udają. Ma je od lat, a podlewa mniej więcej raz w miesiącu. Gdy latem wystawia je na balkon (bardzo nasłoneczniony), to co dwa tygodnie.

przez **Dorotka** » 11 marca 2013, o 18:26

Ja się może w tej sprawie nie będę wypowiadała, bo wszystkie kwiatki na mój widok wiedną natychmiast. Nawet kaktusy. :zalamka:

przez **Janka** » 11 marca 2013, o 18:30

Ja w zasadzie też nie powinnam. Z tego samego powodu.
Mój F. trzyma kaktusy w swoim pokoju i nie mam z nimi styczności. Dlatego rosną.
Latem, gdy są na balkonie, spotykam się z nimi codziennie, ale jakoś umieją to przetrwać.

przez **Dorotka** » 11 marca 2013, o 18:32

Kwiaty balkonowe są chyba bardziej odporne na mój nieodparty urok, bo jakoś przeżywają, ale na te w mieszkaniu zdecydowanie źle działam.

przez **Janka** » 11 marca 2013, o 18:56

Mam w dużym pokoju jedną roślinkę, która żyje już ze 3-4 lata. Długo, ale to może dlatego, że ona mi bardzo ładnie pasuje dekoracyjnie i jej dobrze życzę.
Mój F. dostał ją od kogoś pod choinkę i tak sobie stoi.
(Pod ostatnią choinkę też dostał kwiatki, tylko że już śladu po nich nie ma. Zaryzykował i postawił je w miejscu, w którym mi trochę przeszkadzały.)

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 marca 2013, o 19:32

A moje kwiatuszki się całkiem dobrze mają

Zaglądam co kilka dni i sprawdzam paluszkiem czy mają mokrą ziemię, niektóre potrzebują więcej wody więc zostawiam więcej w spodkach, ale kaktusa boję się przelać :hyhy:

przez **Janka** » 11 marca 2013, o 19:59

Mnie już się robi trochę tęskno do swoich własnych kwiatków.
Mój ostatni ogródek miałam w grudniu. A potem już wcale.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 marca 2013, o 20:13

A ja na dniach muszę zajrzeć do kwiatów, które 'zimowałam' w domu i garażu... Jak się bidaki trzymają

Niedługo ciepło to może coś się ruszy z ogródkiem :wink:

przez **Levanda** » 24 marca 2013, o 14:25

Coś mi się dzieje z zamiokulkasem. Uschły mu 2 młode pędy. Widzę, że już puszcza nowe, ale co się stało z tamtymi? Za dużo czy za mało wody? :bezradny:

przez **aralk** » 24 marca 2013, o 15:24

Dziewczyny, czy któraś może wytłumaczyć totalnemu abnegatowi w dziedzinie hodowli kwiatów, co ma robić ze storczykami :padam:

przez **Levanda** » 24 marca 2013, o 15:29

Aralk, ja mogę najwyżej napisać co ja robię, ale też specjalistką nie jestem. Najpierw 3 storczyki dobiłam, a teraz mam 3 całkiem ładne

przez **aralk** » 24 marca 2013, o 15:30

Lev, a co robiłaś, że ich nie dobiłaś

przez **Levanda** » 24 marca 2013, o 15:33

Podlewam raz na 10 dni. Moja metoda podlewania: wkładam doniczkę z kwiatem do miski lub zlewu napełnionego wodą z nawozem. Zostawiam na pół godziny i wyciągam. Uwaga żeby nie zamoczyć liści. I tyle.

przez **aralk** » 24 marca 2013, o 15:33

A ten nawóz to jakiś specjalny?

przez **Levanda** » 24 marca 2013, o 15:37

Obecnie mam uniwersalny. Wcześniej miałam specjalny dla storczyków.

Dbam żeby miały ciepło

Czasem otwieram okno, tam gdzie stoją.

przez **aralk** » 24 marca 2013, o 17:51

Mogą stać na parapecie?
W słonecznym miejscu?
Czy wolą chłód i półmrok?

przez **Levanda** » 24 marca 2013, o 17:59

Moje stoją na parapecie, ale nie powinny stać w bezpośrednim słońcu.

przez **aralk** » 24 marca 2013, o 18:01

, to u mnie nie da rady na parapecie

przez **Levanda** » 24 marca 2013, o 18:02

To może jakaś półka, szafa? :bezradny:

przez **aralk** » 24 marca 2013, o 18:04

ewentualnie półka na ksiązki, którą mamy nad głową w sypialni

blisko okna, tylko co z książkami

Roślinne inspiracje i domowe ogródki

Kto przegląda forum