Teraz jest 30 listopada 2024, o 23:45

Domowy zwierzyniec

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 8 marca 2016, o 13:45

Super kotki :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 marca 2016, o 14:42

Kot numer 5 jest tak samo śliczny jak poprzednie numery.
A Białka może mieć na drugie Kobiałka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40283
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 marca 2016, o 15:13

zapytam, co ona na to
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 8 marca 2016, o 15:58

Aniołku, coraz więcej kotów się u Ciebie stołuje :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21068
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 8 marca 2016, o 20:26

Może dlatego Lucjan musiał wrócić do właścicieli, żeby pozostałe koty nadal mogły do Was zaglądać? Mam nadzieję, że jak się pojawi piesek to ich nie przegoni.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 8 marca 2016, o 20:55

Ja to bym się bała, że to jednak te koty go przegonią :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21068
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 8 marca 2016, o 21:57

Może być i tak. Zakładam jednak wersję optymistyczną, czyli że koty wychowają pieska w szacunku dla nich i wszyscy będą zadowoleni.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40283
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 marca 2016, o 14:41

basik napisał(a):Aniołku, coraz więcej kotów się u Ciebie stołuje :)

z dnia na dzień, coraz więcej :red:

Kawka napisał(a):Może dlatego Lucjan musiał wrócić do właścicieli, żeby pozostałe koty nadal mogły do Was zaglądać? Mam nadzieję, że jak się pojawi piesek to ich nie przegoni.


za pieska nie ręczę

Lorelei napisał(a):Ja to bym się bała, że to jednak te koty go przegonią :evillaugh:


taka opcja istnieje, ale zauważyłam że sie boją psów
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 9 marca 2016, o 18:15

Jak się zadomowią to może się nie dadzą przegonić psiakowi ;-)
A ja dzisiaj dostałam paczkę z drewienkami :P Tylko czekali aż opróżnię karton
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hp ... e=57509542

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 marca 2016, o 18:28

są cudne Lore. :D
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 marca 2016, o 21:16

Najcudniejsze na świecie.
Prawa to dziewczynka?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 9 marca 2016, o 21:36

Siwy po prawej to Bandzior ;-) A złota po lewej to Lola vel. Kota :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 9 marca 2016, o 22:18

strasznie do siebie podobni :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 marca 2016, o 22:37

duo "Pan Tu Nie Siedział" ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 marca 2016, o 23:21

Lore, Twój chłopczyk wygląda dokładnie tak samo jak jedna z "moich" kotek. Dlatego pomyślałam, że to może być dziewczynka.
A patrząc po urodzie od razu zgadłabym dobrze, że lewa to dziewczynka (krótszy pyszczek), a prawy chłopczyk (mordka jak dzióbek do selfie).
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 9 marca 2016, o 23:28

Lorelei napisał(a):Jak się zadomowią to może się nie dadzą przegonić psiakowi ;-)
A ja dzisiaj dostałam paczkę z drewienkami :P Tylko czekali aż opróżnię karton
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hp ... e=57509542

cudna drużyna :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40283
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 10 marca 2016, o 08:17

rewelacyjne i te miny :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 marca 2016, o 08:38

Aniołku, super gromadka :bigeyes:
Lore, ale kotki mają super miejscówkę. Pięknie wyglądają :smile:

A u nas wczoraj było wesoło. :zalamka:
Czy kot może sapać z nerwów? Gilbert wczoraj dostał na łapkę Bezo-Pet. Muszę mu tak podawać, bo inaczej tego nie zje, a Gimpet się skończył. Jak posmarowałam łapkę to cały się otrząsał, większość pasty spadła na podłogę kot uciekł wkur... pod łóżko. Po kilkunastu minutach przybiega z przeraźliwym miauczeniem i sapie jak pies. Umyłam mu tą łapkę mokrym ręcznikiem papierowym, bo cały czas ją lizał i nie chciało zejść. To już w ogóle się zestresował. Zaniosłam go do miski, napił się wody, posapał chwilę i znowu pod te łóżko. Prawie 1,5 h z małymi przerwami tam siedział i mył tę łapę. Momentami w lizał jak opętany. :roll: Później wyszedł jakby nigdy nic, najadł się i bawił.
I teraz nie wiem czy takie sapanie jest normalne, bo szczerze mówiąc trochę mnie ta jego histeria przestraszyła. Ogólnie to on naprawdę musi się naganiać żeby sapać z wywalonym językiem, a to mu się raczej nie zdarza. Jedno wiem na pewno, Bezpetu więcej nie dostanie. To sobie wywalczył. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 marca 2016, o 10:27

Lore, ale masz pudełkowce :P
cudne ;)

Joakar, Ty to masz rozrywkowego tego Mr. G. :ohlala:
może on się zdenerwował że dajesz Bezo-Pet którego nie lubi za mocno i stąd to?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 marca 2016, o 10:49

Nie wiem, nawet dzwoniłam do weta. Bo się przeraziłam, że go coś tam uczuliło albo w tej paście było coś co nie współgrało z lekami jakie dostaje. :ermm: Pani potraktowała mnie jak histeryczkę, tak mi się przynajmniej wydawało przez telefon. Powiedziała, że mogę go przywieźć to osłuchają. Stwierdziłam, że co mi tam jadę, ale nie mogłam go spod tego łóżka wyciągnąć. :zalamka:
W necie wyczytałam, że jak kot tak sapie to wskazuje to na choroby serca, ale on był osłuchiwany niedawno (przed zabiegiem, no i potem jak jeździliśmy z łapkami) i nikogo nic nie zaniepokoiło. No i bez przesady, nie będę mu chorób wymyślać. Wszystko można sobie dopasować wg dr google. Wydaje mi się, że tak się tym brudem na łapkach zestresował. Jak zaczął się trzepać, to mu się przykleiła ta pasta na tyle wysoko, że nie mógł zlizać. I taki glutek mu zasechł, a on jest strasznie czystym kotem. Jak do nas przyjechał, to ciągle się mył. Przeszedł 3 kroki i mycie łap. Potem trochę się przyzwyczaił do brudu. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28673
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 marca 2016, o 11:50

joakar4 napisał(a):Czy kot może sapać z nerwów?

no ba!
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 marca 2016, o 12:04

a to mały czyścioszek ;)
Joakar, jak się martwi to łatwo o zdiagnozowanie choroby której nie ma. Ale dobrze że jesteś ostrożna. Nie przejmuj się tym że ktoś Cię może wziąć za histeryczkę. Lepiej tak niż ignorowanie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 marca 2016, o 12:54

Joakar, Twój kotek to geniusz. On Cię bardzo szybko nauczy wszystkiego, co mu będzie potrzebne.
Już jesz mu z ręki.
Powinno się go demonstrować na uczelniach pedagogicznych jako wzór dla przyszłych nauczycieli i wychowawców.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40283
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 10 marca 2016, o 15:02

Jok twój kot jest wyjątkowy
Patrze jaki cudny, moja kumpela uratowała go prze losem uśpienia, nie wiem czy bardziej przyszłam pochwalić się psem , czy przyjaciółką.
Obrazek
takie miny na mnie robił jak się bawiliśmy u mnie w kuchni
Obrazek
a tutaj kładł się spać
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 marca 2016, o 15:33

Oboje zasługują na pochwały :smile:
Piękny piesek, ma takie mądre spojrzenie. Aniołku zostaje u Was?

Ja się z tym kotem psychicznie wykończę, ostatnio ciągle coś mu jest. Wcześniej nie czytałam artykułów o kotach to było ok, teraz ciągle wydaje mi się, że coś mu dolega.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość