Domowy zwierzyniec

przez **•Sol•** » 2 lutego 2016, o 13:06

jakoś koło 2005 nasza kotka też była sterylizowana w warunkach domowych. Z tym że u znajomych i szło maszynowo, trzy kotki ciągiem.
I też wszystkie szybko się pogoiły ładnie i bezproblemowo

a co do strzykawek - fakt, może nie na podłodze ale na blacie to norma. Igły w osłonkach no ale... Ludziom się daje inną igłę do wstrzyknięcia niż był pobierany lek a tu idzie wszystko jedną.

przez **LiaMort** » 4 lutego 2016, o 13:34

bałwan... ;P

przez **•Sol•** » 4 lutego 2016, o 13:36

Lia, skojarzyło mi się z tym:
Obrazek

przez **LiaMort** » 4 lutego 2016, o 13:37

podobni.

przez **•Sol•** » 4 lutego 2016, o 13:40

jak dwie krople wody :rotfl:

przez **Nocny Anioł** » 4 lutego 2016, o 15:29

Lia, on jest genialny :bigeyes:

a ja "mam" trzeciego kota :red , no kurcze ile ich jeszcze przyjdzie
ale powiem wam ze leżę czytam książkę, na zegarku 23 i słyszę jak chłop z kimś gada, myślę pogięło go , dzwoni o tej porze :mysli:

z ciekawości schodzę na dół chłop mleko grzeje w kuchni, a kot w oknie :hihi:

przez **joakar4** » 4 lutego 2016, o 15:35

a nie chcecie ich przygarnąć do domu na stałe?

przez **Nocny Anioł** » 4 lutego 2016, o 15:51

to nie jest łatwe, one są takie trochę dzikie, daj jeść spoko, ale z głaskaniem to już gorzej
a czasem widuje ich "właścicielkę", która mówi że przyjechała specjalnie by je nakarmić
jak ona jest, to wcale nie przychodzą, więc nie zamknę ich w domu nie pojadę do pracy a one się zamiauczą i będą na każdym kroku uciekać, nie widzę tego :bezradny:

zobaczę tez jak się dogadają z psem

przez **Janka** » 4 lutego 2016, o 20:10

Lio, bałwanek jest cudo. Lepszy niż śniegowy.

Nocny Anioł napisał(a):ale powiem wam ze leżę czytam książkę, na zegarku 23 i słyszę jak chłop z kimś gada, myślę pogięło go , dzwoni o tej porze z ciekawości schodzę na dół chłop mleko grzeje w kuchni, a kot w oknie

Oooooo...
Ten obrazek mnie roztopił w środku całkiem do stanu płynnego. (Teraz muszę pilnować wszelkich otworów, żeby nic mi nie wyciekło.)

przez **basik** » 4 lutego 2016, o 21:53

Lia Twój bałwanek chyba kocha śnieg

przez **Szczypta_Kasi** » 4 lutego 2016, o 22:10

Lia, fantastyczny. Uwielbiam takie pieski.

przez **LiaMort** » 4 lutego 2016, o 23:54

basik napisał(a):Lia Twój bałwanek chyba kocha śnieg

uwielbia..xD

wykulał się w nim cały. i wyglądał jak bałwan. :hyhy:

dzięki.

przez **Nocny Anioł** » 5 lutego 2016, o 08:14

Janka napisał(a):Lio, bałwanek jest cudo. Lepszy niż śniegowy.
Nocny Anioł napisał(a):ale powiem wam ze leżę czytam książkę, na zegarku 23 i słyszę jak chłop z kimś gada, myślę pogięło go , dzwoni o tej porze z ciekawości schodzę na dół chłop mleko grzeje w kuchni, a kot w oknie

Oooooo...
Ten obrazek mnie roztopił w środku całkiem do stanu płynnego. (Teraz muszę pilnować wszelkich otworów, żeby nic mi nie wyciekło.)

trzymaj i nie puszczaj

przez **LiaMort** » 6 lutego 2016, o 14:57

Reksiu ma już rok...
Obrazek

kiedy on tak urósł..xD
Obrazek

przez **basik** » 6 lutego 2016, o 16:05

Cudny jest i jako szczeniaczek i teraz...tylko gdzie prezent dla jubilata :mysli:

przez **LiaMort** » 6 lutego 2016, o 16:21

;D jego prezent przyszedł już dawno.

ah i jego muszka była częścią tego prezentu.

przez **Lilia ❀** » 6 lutego 2016, o 19:47

przystojniak :hyhy:

przez **LiaMort** » 6 lutego 2016, o 19:53

nawet "dziewczynę" już ma..xD 3 razy większą od niego. :hyhy:

przez **klarek** » 6 lutego 2016, o 20:05

cudny jest

przez **LiaMort** » 6 lutego 2016, o 20:41

a dziękuje... tort też jest..xD :hyhy:

przez **basik** » 6 lutego 2016, o 22:28

Z "muchą" mu do twarzy, a tort jest super i widać pewne nieśmiałe zainteresowanie ze strony Reksia

przez **Nocny Anioł** » 7 lutego 2016, o 15:05

ale fajna mucha :hihi:

a u mnie heca, nie uwierzycie ktoś wywalił małego kotka i coś mu się nasza brama spodobała
jak go znaleźliśmy to się słaniał na łapakach , a tak się tulił że się serce krajało
ganiałam po domach i nikt go nie zna, ale kobita w jednym domu powiedziała że to norma, bo tu ciągle wywalają koty z aut :red:

jest taki bojowy że resztę kotów juz pogonił i Pan na włościach , postanowiliśmy że z nami zostanie, nazwaliśmy go Lucjan :red:

ja to mam szczęście

przez **LiaMort** » 7 lutego 2016, o 15:29

a fotka?.

przez **Nocny Anioł** » 7 lutego 2016, o 15:43

niestety on się ciągle rusza
Obrazek

przez **LiaMort** » 7 lutego 2016, o 15:47

cały czarny jest?. ;D

Domowy zwierzyniec

Kto przegląda forum