ROMANSOHOLICZKI

pychota ,polecam :bigeyes:

Sheridan to pychotka fakt :drool:

ale konkretnie ten, owocowy już nie jest taki dobry.

Upolowałam w Auchan to Totino, które ma/miała Lucy. Mam Granat :-D

zobaczymy jak to smakuje :hyhy:

słodko

najlepiej daj sobie kostkę lodu ,albo po prostu wsadź wino do lodówki.

To chyba wrzucę sobie cytrynę albo limonkę :hihi:

Mojito jest super :bigeyes:

Jest jeszcze mango ,ale tego dużo nie wypijesz - strasznie słodkie.

Mango też było, ale Mojito nie widziałam ;(

Widziałam ostatnio Mojito i inne w Auchanie, były tak jakby w promocji.

Granat był dla mnie nie do wypicia :bezradny:

Spróbowałaś tego na zimno? Tego jeszcze nie piłam.

rzeczy z dodatkiem granatu wzbudzają we mnie totalny brak zaufania

on zawsze taką chemią daje...

u mnie króluje szampan i wino domowe.
Wino domowe jabol oraz winogronowe. Nie wiem które lepsze

Piłam schłodzone, z lodem, z cytryną i nawet tonikiem, ale żadna opcja mi nie podeszła. :zalamka:

I to jest to co napisała Sol, czuć było jakąś chemię i nie mogłam się tego posmaku pozbyć :bezradny:

Czyli trzeba szukać dalej…

•Sol• napisał(a):rzeczy z dodatkiem granatu wzbudzają we mnie totalny brak zaufania
on zawsze taką chemią daje...

A stuprocentowy sok z granatu?

Za mną chodzi rum, a właściwie grog. Miałam kupić na święta i brata wrobić w robienie tego, ale nie zdążyłam z zakupami, zresztą nie mogłam pić alkoholu z powodu tabletek :disgust:

w świeta alkoholizowałam sie u ciotki,która robi świetne nalewki.Ostatnio piłam aroniową,pyszna była.W domu pijałam ylko delikatne drinki,głównie blue lagoon

Na aroniową liczę w niedługim czasie, ponoć ma wiele zdrowotnych właściwości.

ta,którą ja piłam świetnie wpłynęła na moj humor...

Co do tego granatu Totino to miałam wrażenie, że to ma posmak owocowej pasty do zębów

Nalewki z aronii pycha. Dostałam w tamtym roku od kogoś i była przepyszna

Został mi jeszcze sam sok z aronii więc może i ja swoją nalewkę zrobię :hihi:

Mango nie masz co próbować :hihi:

Mojito tylko sobie łyknij :dribble:

To też ma taki posmak?

To Mojito mnie jeszcze interesuje.

ale się go teraz boję

aroniowa nalewka jest moją ulubioną. aronia rośnie u nas na działce, więc jak mama nie robi soków to nalewki. zawsze zapas jest

Dzisiaj próbowałam nalewkę aroniowo-winogronową.

Lucy napisał(a):A w święta było tak

Ten likier kiedyś piłam ten Sheridan, pyszny.

A u mnie dziś żurawinowy Redds.

Wypiłabym jakiś alkohol, chociaż sama do końca nie wiem, czego chcę, ale nie mogę :smutny:

Dlaczego nie możesz?

Po części z powodu tabletek przeciwbólowych, ale głównie z powodu problemów przełykowo-żołądkowych :zalamka:

ROMANSOHOLICZKI

Co pijemy, co polecamy: alkoholowo i bezalkoholowo