przez ewa.p » 3 grudnia 2017, o 23:03
ja robię ptysie z ciasta na karpatkę
1 szklanka mąki+1/2 kostki margaryny zagotować,dodać 1 szklankę mąki i 2 łyżeczki proszku do pieczenia,zagotować cały czas mieszając,tak,żeby mąka się zaparzyła i nie zostały nieroztarte grudki surowej mąki.Wystudzić,dodać po jednym 5 jajek,cały czas miksując.
Wyłożyć na blachę wyłożona papierem do pieczenia(nakładać łyżka lub szprycą),piec w temp.ok 160 stopni Celsjusza,aż ciasto zbrązowieje i mocno się wysuszy
Z tego ciasta można tez zrobić łabędzie-upiec tyle samo ptysi co i szyjek łabędzich-z ciasta uformować za pomocą szprycy literę s
każdy ptyś przekroić na pół,jak bułkę,a górną część dodatkowo przekroić wzdłuż-to będą skrzydła.Do spodu nałożyć bitą śmietanę,położyć pod kątem skrzydła i umocować szyję łabędzia.Roboty przy tym niewiele,a wyglada bardzo efektownie
________________***________________
Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.