Teraz jest 23 listopada 2024, o 04:48

Ciasta, placki, babki i inne słodkości

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 1 lutego 2009, o 03:50

O takiej porze powinien być zakaz pokazywania smakołyków.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 1 lutego 2009, o 03:51

To był mój debiut jeżeli chodzi o samodzielne pieczenie ciast Obrazek

Cieszę się, że pod względem wizualnym się Wam podoba Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 1 lutego 2009, o 04:27

Obejrzeć coś takiego w środku nocy: ja chcę jeść!!! Tylko myśl o koszmarach mnie powstrzymuje...

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 1 lutego 2009, o 04:41

Jak dobrze, że jestem najedzona...

Annette zostaw mi kawałek Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 1 lutego 2009, o 14:26

Ja chyba dziś coś upiekę...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 1 lutego 2009, o 16:15

Madlenita upiecz i się nam pochwal Obrazek



Lorelei, już Ci zostawiłam kawałek... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 1 lutego 2009, o 18:39

Annette dziękuję i gratuluję nowo odkrytego talentu cukierniczego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 17 lutego 2009, o 01:34

Milowymi krokami zbliża się <span style="text-decoration: underline"><span style="font-weight: bold">TŁUSTY CZWARTEK</span></span>, więc czas na pączki. Oto przepis na pączki p. Bożeny Dykiel:



Obrazek



<span style="text-decoration: underline"><span style="font-weight: bold">składniki </span></span>

1 kg mąki

10 dag drożdży

10-15 dag cukru

ok. 1/2 litra mleka

6 żółtek

1 całe jajo

5-6 łyżek oliwy lub 10dag rozpuszczonego masła

1/2 laski wanilii lub 1 op. cukru waniliowego

1 kieliszek spirytusu

sok i skórka z 1 cytryny

konfitury lub powidła do nadziewania

1kg tłuszczu do smażenia



<span style="font-weight: bold"><span style="text-decoration: underline">sposób przygotowania </span></span>

Mąkę przesiewamy. Z drożdży, łyzki cukru, łyzki mąki i odrobiny ciepłego mleka robimy rozczyn i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.

Ucieramy jajo i żółtka z cukrem, dodajemy mąkę, wyrośnięty rozczyn, wanilię, sok i skórkę z cytryny, resztę mleka, szczyptę soli i spirytus. Wyrabiamy tak długo, aż ciasto stanie się gładkie i lśniące, a na powierzchni będą się tworzyć pęcherzyki i będzie odstawać od ręki (lub drewnianej pałki). Wlewamy tłuszcz i jeszcze chwilę wyrabiamy. Ciasto nie może być zbyt gęste.

Formujemy kulę i ostawiamy w ciepłym miejscu na 10-15 min. Gdy tylko zacznie rosnąć, natychmiast wyrabiamy. nabieramy łyżką porcje ciasta, formujemy w rękach małe krążki, na środku układamy nadzienie, dokładnie zlepiamy, nadajemy kształt kuli i układamy na stolnicy oprószonej mąką.

Pączki nakrywamy ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia. Gdy podwoją swą objętość - smażymy w gorącym tłuszczu. Pączki powinny w nim pływać.

Gdy się zrumienią, odwracamy i smażymy z drugiej strony. garnek lepiej jest zakryć - pączki będą miały złotą obwódkę.

Usmażone, wykładamy na papierowy ręcznik i układamy na dużym talerzu. Jeszcze ciepłe obficie posypujemy cukrem pudrem. Można je również polać lukrem.

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 17 lutego 2009, o 04:47

Nie mam drożdży i spirytusu, jutro, albo w środę jadę na zakupy. . . Mam nadzieję, że wyjdą, ale piec będę dopiero w czwartek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 17 lutego 2009, o 16:38

Jak nie pączki to...



<span style="font-size: 18px; line-height: normal">Złociste faworki</span>



Przygotowanie: 40 minut



Oczekiwanie: 30 minut



Sztuka: 120 kcal



Składniki na 30 sztuk



● 2 i 1/2 szklanki mąki

● 1/2 szklanki cukru

● 4 jajka

● 10 dag masła (1/2 kostki)

● torebka cukru wanilinowego i proszku do pieczenia

● szczypta soli

● olej do smażenia

● cukier puder do posypania



Masło, cukier i cukier waniliowy utrzeć na puszystą masę. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać, oprószyć solą. Dodać do kremu maślanego, wbić jajka, zagnieść.

Ciasto wybić wałkiem (15 minut), włożyć do lodówki na 30 minut. Cienko rozwałkować, radełkiem wyciąć paski. Każdy naciąć na 2-3 cm, przewinąć nacięcie przewinąć jeden koniec paska.

Olej rozgrzać w garnku, usmażyć faworki na złoto. Osączyć, posypać cukrem pudrem.



Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 17 lutego 2009, o 22:11

Może jednak faworki? Mam wszytko w domu, wydaje się mniej roboty...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 lutego 2009, o 22:12

Ale co się natłuczesz wałkiem to Twoje Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 18 lutego 2009, o 00:03

Wyobrażam sobie, już robiłam ciastka, których ugniatanie zajęło mi ponad 40 minut...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 18 lutego 2009, o 00:09

moja babcia ma wlasny przepis na faworki i paczki - sa przepyszne Obrazek w tym roku pewnie jej bede pomagala. w kazdym razie na pewno skocze po paczka z adwokatem ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 18 lutego 2009, o 00:15

Miałam ogromne ciśnienie na pączki swojej roboty, ale myślałam, myślałam i wymyśliłam, że jednak nie będę ich robiła, tylko kupię, bo jak usmażę górę pączków [bo przecież kilku sztuk nie opłaca się robić], to nie ma mocnych, spałaszujemy je wszystkie, a to by było zabójcze dla mojej talii. Obrazek A tak, w cukierni ograniczę się do jednego-dwóch na głowę, a to już jest do przyjęcia. Obrazek

A faworki tym razem sobie odpuszczę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 lutego 2009, o 00:17

a ja jutro idę na spotkanie mojego Dyskusyjnego Klubu Książki, a tam jedna z dziewczyn ma przygotować faworki Obrazek podwójna przyjemność gadanie o ksiażkach i jedzenie faworków Obrazek





ps. na czym polega wybicie wałkiem wyjaśnijcie Obrazek, ale tak powaznie, bo nie wiem o co tu chodzi

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 18 lutego 2009, o 00:25

Ja jesli będę w czwartek na mieście na pewno kupię pączka z kokosem, adwokatem, jabłkiem, offi i zobaczę co jeszcze...

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 18 lutego 2009, o 00:29

Walenie wałkiem powoduje, że do ciasta dostaje się jak najwięcej powietrza. Zauważyłaś chyba, że w faworkach są pęcherzyki powietrza. Przy robieniu faworkow bardzo wazne jest wtloczenie do ciasta jak najwiekszej ilosci powietrza, ktore jest czynnikiem spulchniajacym. Mozna to zrobic uderzajac ciasto walkiem, lub wyrabiajac ciasto mikserem. Faworki z ciasta utartego mikserem sa zawsze bardzo kruche, z duza iloscia pecherzy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 lutego 2009, o 00:32

ja jestem raczej mało spostrzegawcza Obrazek



to znaczy, ze jak mam wyrobione ciasto to mam uderzać w nie walkiem?



a i jakie wymiary mniej wiecej powinno miec te rozwałkowane ciasto na faworki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 18 lutego 2009, o 00:46

Jak już wyrobisz ciasto, zrób z niego kólkę, połóż na stolnicę lub blat roboczy oprószony mąką i wal wałkiem [oczywiście, niezbyt mocno]. A rozwałkowane ciasto musi być cieniutkie [na parę milimetrów], bo grube nie będą juz takie smaczne.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 lutego 2009, o 01:00

dziękuję Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 19 lutego 2009, o 02:25

Ja chyba spróbuje mikserem, niedawno kupiłam i jeszcze go wypróbowuję... Wałkiem pewnie też powalę...

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 19 lutego 2009, o 02:57

Jak już takie patenty dajecie to ja też jeden dam, zapewne znacie, ale jak by co... Obrazek

Jak wyciągacie biszkopta z piekarnika to rzućcie całą blachą na stół Obrazek Nie opada biszkopt wtedy Obrazek Moja mama tak zawsze robi Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 19 lutego 2009, o 04:06

Nie wiedziałam... Ale z drugiej strony biszkopta jeszce nie piekłam, więc dopiero się przyda... Dzięki Lorelei....

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 19 lutego 2009, o 16:31

wracajac do paczkow. to sie nazywa zgroza. bylam w 4 cukierniach (szukalam paczka z adwokatem). i wyobrazcie sobie - w jednej byly po cenie 2,25.... no po prostu szok (wiekszosc paczkow - rozniastych mialo ta sama cene), tradycyjny kosztowal chyba z 1.80, a takie male krasnale, ze dwa razy gryziesz i nie ma paczka... po prostu az mnie zszokowalo...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości