kejti napisał(a):W poniedziałek idę do weta (znowu)... miał infekcje gardła
To chyba on i ja podobnie infekcyjnie gardłowo
Zdrowia!
nie mam siły już do tej całej tresury, jestem trochę zmęczona, chociaż i tak już wiele osiągnęliśmy
Nie wszystko od razu, dobrze jest, będzie lepiej
No znam problem, chociaż faktycznie zwykle u mojego Psa to był sezon jesienny
Smaki, trymer, trymer, smaki, odgłos trymera, smaki (no albo zabawa
Ale wiadomo... moja znajoma psica dotąd nie chce pić z czegokolwiek poza stabilnie stojącą miską... aż mnie zimny pot oblewa na myśl o zapomnieniu ekwipunku przy tych upałach.
Nocny Anioł napisał(a):Oto Luna
Bardzo adekwatnie, bardzo księżycowo w pełni wygląda z uśmiechu
niech się zdrowo chowa!
Przyjechali do nas znajomi z małym synkiem, kot szczęśliwy.
Tak.
Nie rozumiem fenomenu, ale też obserwowałam
(że się buja? moja Kota nie z fanów bujania, więc może dlatego mnie zadziwia