wiedzmaSol napisał(a):W takim razie
Intrygę kiedyś bardzo chętnie pożyczę, jak tylko przeczytam
Szkatułkę,
Tajemnicę mam już za sobą. Dziękuję
Nie ma sprawy
wiedzmaSol napisał(a):Tajemna, a Nimfę warto posiadać? Nie widziałam żebyś powtarzała zawzięcie dlatego pytam.
Powtarzałam, ale faktycznie dużo rzadziej niż pozostałe.
Ale jest fajna, warto przeczytać. Czy posiadać - dla mnie jak najbardziej, a Ty musiałabyś sama zdecydować.
Nocny Anioł napisał(a):Dziewczyny a cykl Róża fajny?
Fajny, jak dla mnie lepsze są średniowieczne ze Szkotami i cykl ze Lwicą. Ale to nie znaczy, że są niewarte czytania. Lubię, choć powtarzałam chyba ze dwa razy tylko.
Jeśli chodzi o współczesne to ja bardzo długo ich nie tykałam. Nie znosiłam wszystkich współczesnych romansów, więc nawet autorstwo Garwood mnie nie zachęciło do przeczytania.
Dopiero w tym roku, w lutym zaczęłam nadrabiać współczesny cykl Buchananów i jestem bardzo zadowolona, że to zrobiłam. Nadal jest to, co lubię u Garwood, tyle że dużo więcej akcji, dużo się dzieje, są męscy i twardzi mężczyźni oraz fajne babki, do tego tarapaty, humor i wychodzi to, co tajemna lubi najbardziej, tyle, że w sensacyjnej, współczesnej otoczce.
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę czytając tajemne opinie o Garwood, bo tajemna ma fizia na jej punkcie.