Strona 13 z 96

PostNapisane: 21 października 2011, o 17:29
przez Katarzyna888
A ja jej wspolczesnych chyba nawet nie czytalam :confused:
Niedawno odswierzalam ,,Angielke'' i tak sobie mi sie podobala...

PostNapisane: 21 października 2011, o 18:40
przez Jadzia
Angielka to nie jest jedna z tych z tą... stylizacją? :zalamka:

PostNapisane: 21 października 2011, o 20:00
przez aralk
nie, raczej nie ;) Oblubienica była za to :)

PostNapisane: 21 października 2011, o 20:12
przez Jadzia
Dobra, już pamiętam, pomerdały mi się, Angielka to z tą, co to nic jej nie było wolno robić i w tajemnicy polowała na króliki, tak? :hyhy:

PostNapisane: 21 października 2011, o 21:10
przez maddalena
Wspólczesnych nie pamiętam żebym czytała ale historyki są bardzo fajne.

PostNapisane: 21 października 2011, o 21:51
przez aralk
Jadzia napisał(a):Dobra, już pamiętam, pomerdały mi się, Angielka to z tą, co to nic jej nie było wolno robić i w tajemnicy polowała na króliki, tak? :hyhy:

A to nie Brenna z Rewanżu :niepewny: Która leczyła, a która przed królem się wygłupiła :zalamka:

PostNapisane: 21 października 2011, o 21:55
przez Jadzia
Kurcze, nie wiem, mierda mi się już wszystko :P

To jeszcze raz może, Angielska to ta, co to on miał wcześniej żonę, która zmarła i on uważał, że ta tytułowa Angielka ciągle odpoczywać powinna?

PostNapisane: 21 października 2011, o 22:01
przez aralk
nie wiem czy miał żonę, ale kazał jej odpoczywać co chwila, i to ona łapała króliki i zabiła wilka pieszczoszka jednego z klanów nad którymi on panował i jeszcze odnalazła jaskinię w której był bimber :rotfl:
a to nie ona miała męża, który to miał niby zginąć, a później się okazało, że to jakaś szuja i żył sobie i rościł sobie do niej prawa, nawet ją porwał :zalamka: mętlik jeden wielki :rotfl: :rotfl: :rotfl:

PostNapisane: 21 października 2011, o 22:36
przez Jadzia
Tak, tak, wydaje mi się że to właśnie ona, że ten mąż co go miała to bił ją itede. I jakiś to zdrajca była a pod koniec o ile się nie mylę to i król jakowyś się pojawił, nie wiem czy nie Jan ;)

A Brenna z Rewanżu... Kurczaki, musiałabym zobaczyć o czym Rewanż był, bo pustka :P

PostNapisane: 22 października 2011, o 18:41
przez ewa.p
widzę,że mam spore braki(już zapisuję)

PostNapisane: 22 października 2011, o 18:50
przez sunshine
Rewanż czytałam ;) ale średnio pamiętam :D ale wiem że się uśmiałam :D
a czy to nie było o tym że ta Brenna to pecha miała i non stop cos rozrabiała?

PostNapisane: 22 października 2011, o 18:58
przez Jadzia
One wszystkie zawsze mają pecha :hyhy: Rewanż, Rewanż... On nie porwał jej przypadkiem jak do narzeczonego była wieziona? ale co dalej było...

PostNapisane: 22 października 2011, o 19:14
przez tajemna
Jadzia napisał(a):A Brenna z Rewanżu... Kurczaki, musiałabym zobaczyć o czym Rewanż był, bo pustka :P


Przeczytałam: A Brenna z Rewanżu... Kurczaki łapała...

PostNapisane: 22 października 2011, o 19:15
przez Jadzia
tajemna, :hyhy: :rotfl:

PostNapisane: 22 października 2011, o 21:46
przez aralk
Jadziu, zgoda. I Brenna jako młode dziecię chciała się hajtnąć za Szkota, co to ją później porwał :hyhy: a potem dziecię przed dzikiem uratowała :) chyba ona :) a kierunki to ona czy ta druga myliła :zalamka:

PostNapisane: 22 października 2011, o 21:49
przez Jadzia
O kierunkach całkiem nie pamiętam... znaczy pamiętam, że coś było, ale w czym? z kim? nie wiem... Co chyba oznacza, że zbliża się pora na powtórkę, przynajmniej niektórych części :rotfl:
A wspominałam, że kupiłam sobie po angielsku jakiś czas temu o Brodicku i przeczytałam? :mrgreen: Teraz jeszcze sobie chyba Oblubienicę w oryginale zdobędę tak czy siak, bo tego drugi raz nie próbowałam nawet, przez tę stylizację koszmarną :roll:

PostNapisane: 22 października 2011, o 21:50
przez aralk
Jadzia napisał(a):A wspominałam, że kupiłam sobie po angielsku jakiś czas temu o Brodicku i przeczytałam? :mrgreen:

to dla mnie jest :sweet_kiss:
to ten od ślubu nieślubu :big:

PostNapisane: 22 października 2011, o 21:54
przez Jadzia
Na koniu, Brodicku? :hyhy:

I jeszcze o Ianie - też, scena ślubu powalająca, jak pierwszy raz czytałam to mi łzy po policzkach ciekły ze śmiechu :-P

PostNapisane: 22 października 2011, o 21:56
przez aralk
Bo to w sumei dwie dobre przy skopanej części trzeciej, z tego co pamiętam :]

Na koniu, i w dialogu z kilkoma szkotami, a najmniej w oblubieńcem :rotfl:

PostNapisane: 23 października 2011, o 00:02
przez Jadzia
I ksiądz ten, no, jak mu było... nie pamiętam, ale - dziewczyno, czy naprawdę tego chcesz? - tak, naprawdę chcę pojechać do Ramseya :hyhy:

I trzecia część, masz na myśli Intrygę? Nie przeczytałam, bo raz przeglądałam w Świecie Książki i się zorientowałam, że on się wziął do rzeczy grubo po połowie książki, więc nawet się nie brałam do niej...

PostNapisane: 23 października 2011, o 01:11
przez gmosia
kto się wziął i do jakich rzeczy? :hyhy: :hyhy:

PostNapisane: 23 października 2011, o 09:23
przez Jadzia
Do zalotów o nią, bohater, a coś ty myślała, hę? Mi się u Garwood podoba m.in. to, że bohater męski od samego początku wie, że bohaterka będzie jego, jakkolwiek to brzmi :hyhy:

PostNapisane: 23 października 2011, o 12:45
przez aralk
i to dobra analiza sytuacji :hyhy:
Intryga była nijaka, ani ciekawa, ani interesująca, bez chemii, jedynym plusem było pojawienie się na moment Brodica :smile:

PostNapisane: 24 października 2011, o 12:32
przez Katarzyna888
Angielka to ta co ona nie mogla nic robic i odpoczytac, bo jego matka zapracowala sie na smierc. Jej maz zginal tajemniczo i ja bil ( zanim zginal), ale ona w razie czego zarzadala rozwodu. Byl krol Jan. I grala w golfa. Ja wolalam Tajemnice. Nigdy nie potrafie zapamietac tych ich imion...

PostNapisane: 24 października 2011, o 16:06
przez Dorotka
To w Angielce pewien biskup poucza, ze najpierw jest Bóg, dalej kler, potem mężczyźni, koty, psy i inne zwierzęta, a dopiero na samym końcu znajduje się kobieta, która jest głupsza od wołu i powinno się ją potępiać i traktować gorzej niż woły, bo jest szatańskim pomiotem.

A tak na marginesie wiecie dlaczego wtedy duchowieństwo zdecydowało, że kobiety jednak mają duszę?
BO NIE CHCIELI BY MĘŻCZYŹNI BYLI POSĄDZANI O ZOOFILIĘ!!! :-P :lol: :lol: :lol: