Strona 85 z 96

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 15:28
przez Duzzz
Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 15:32
przez •Sol•
Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 15:40
przez Duzzz
Już Ci prawie całą książkę przypomniałam :evillaugh: Widać, że uwielbiam :wstyd:
Niektóre sceny pamiętam jakbym właśnie dopiero co przeczytała, ale już kilkanaście jak nie kilkadziesiąt powtórek za mną :evillaugh:
Poczekaj będziesz mieć to samo :lol:

Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 15:44
przez •Sol•
a widać że ja mam sklerozę :P

no nie za mną dwa czytania to wiesz :P ale zaraz sobie zamówię dostawę na weekend, bo ksiażka została w domu ;)

Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 15:51
przez Duzzz
Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 15:58
przez •Sol•
Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 16:18
przez Duzzz
Powtórka potrzebna jak nic! :glaszcze: :przytul:

Spoiler:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 16:25
przez •Sol•
oj bardzo.

Coś mi się majaczy ten szybki ślub, ale reszta nie. Kurczę :smarkam:

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 16:30
przez Duzzz
Migiem do czytania :D

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 16:31
przez •Sol•
tia :P
najpierw muszę mieć książkę :P
ale mam na uwadze prędką powtórkę ;)

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 17:25
przez rewela
Gabriel jest wyjątkowy! nie trzeba czekać do końca książki, by przeczytać jak bardzo on miłuje... uwielbiam! a metafora Johanny? wspaniałe! :)
jestem teraz w średniowiecznym klimacie zamierzam się na "Rewanż" powtórnie... "Oblubienica" jest fajna, ale to "Rewanż" mnie w jakiś sposób wzrusza...

Duzz... wielkie gratki za pamięć z "Angielki"! cieszy mnie, że nie tylko ja tak lubię tę książę :)

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 17:28
przez •Sol•
Rewanż jeszcze przede mną ;)
dobry jest?

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 17:33
przez rewela
Sol trudno powiedzieć, kwestia gustu.. po prostu Connor mnie wzrusza, nawet bardzo! jest w nim tyle nienawiści i bólu... taki zagubiony chłopak :) ja mam do takich słabość :)

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 17:34
przez •Sol•
czyli to nie jest taka pozytywna, wesoła Garwood tylko bardziej w dramatozę idzie?

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 17:37
przez rewela
humor jako tako też jest :) hihihi, Brenna wprowadza sporo komizmu :)

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 17:57
przez •Sol•
o to dobrze ;)
ostatnie co czytałam Gawood to było Pożądanie i było ok ale ten brak humoru po oczach dawał ;)

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 18:04
przez rewela
o "Pożądanie" i książę Bradford! kurcze! do niego też mam słabość :) kolejny nieszczęśliwy facet! :D

PostNapisane: 29 kwietnia 2015, o 18:17
przez Duzzz
rewela napisał(a):Gabriel jest wyjątkowy! nie trzeba czekać do końca książki, by przeczytać jak bardzo on miłuje... uwielbiam! a metafora Johanny? wspaniałe! :)


A klan głupiał i nie wiedział o co chodzi, piękna jest ta scena na końcu jak wreszcie każdy z nich zrozumiał do czego zmierzała :wind:

Spoiler:


rewela napisał(a):Duzz... wielkie gratki za pamięć z "Angielki"! cieszy mnie, że nie tylko ja tak lubię tę książę :)

Dzięki kochana :mrgreen: Nie mogło być inaczej jestem wielbicielką tej książki od lat nastu :D
I samej Garwood :)

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 10:53
przez •Sol•
Duz, Ty od kilkunastu ja od może dwóch :P
ale mama mi jutro przywiezie Angielkę już spakowała ;)

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 11:30
przez Duzzz
Dlatego się nie dziwię, że możesz nie pamiętać, ile jest książek, które są dla mnie czarną dziurą :)
To super kochana :) Poprzypominasz mi imiona, bo do tych to ja mam taka pamięć, że :zalamka:

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 11:33
przez •Sol•
ale wiesz co, mnie generalnie książki umykają ;) jakoś nie umiem się nauczyć na pamięć. Nawet Potter którego czytałam kilkadziesiąt razy czasem mnie zaskakuje że są rzeczy których kompletnie nie pamiętam ;)
ale to w sumie dobrze :P

oki ;) przypomnę imiona ;)

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 12:03
przez Duzzz
Nie, to ja jak już kilkanaście razy coś mam za sobą to są takie okresy, że się śmieję, ale potrafiłabym nawet recytować :lol:
Jednak jak coś czytałam raz, dwa czy trzy to zależy jeszcze co, ale najczęściej nie zapamiętam na długo :bezradny:

Koniecznie, szczególnie służącej i tych dwóch pomocników prawą i lewą rękę Gabriela :)
A i jaki Joanna dała przydomek tamtej, żeby jej dopiec, będziesz wiedziała o co mi chodzi w miarę powtarzania. W sumie i jej imieniem nie pogardzę :lol: OMG! Skleroza :zalamka:

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 12:04
przez •Sol•
to z tym nadaniem imienia przez Joannę coś kojarzę!
nie mam totalnej sklerozy! :P
ale okej, będę relacjonować w miarę czytania ;)

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 12:27
przez rewela
duzzza22 napisał(a):Koniecznie, szczególnie służącej i tych dwóch pomocników prawą i lewą rękę Gabriela :)
A i jaki Joanna dała przydomek tamtej, żeby jej dopiec, będziesz wiedziała o co mi chodzi w miarę powtarzania. W sumie i jej imieniem nie pogardzę :lol: OMG! Skleroza :zalamka:


hihihi skoro Sol ma zadanie ja nie wspomnę imion :) choć kusi :P
wkręciłam się po "Angielce" w średniowieczne klimaty Garwood i już chłonę "Rewanż", tym razem pokusiłam się nawet o robienie notatek :P brawo dla mnie! hihihih

PostNapisane: 30 kwietnia 2015, o 12:28
przez •Sol•
Ambitne podejście :P

Rewelo, to jak ja coś pominę, uzupełnisz ;)