Julie Garwood

przez **klarek** » 11 grudnia 2013, o 14:56

wiedzmaSol napisał(a):ale Oblubienica fajna była
z tym że ja ją czytałam już jako jedną z tych późniejszych książek Garwood, więc pogląd miałam inny. Język chwilami wkurzał to fakt, ale ogólnie nie wiem czy nie podobała mi się bardziej od Angielki

i dokładnie to miałam na myśli

ja daleko bym nie zaszła zaczynając od Oblubienicy

przez **Mery_Kate** » 14 grudnia 2013, o 17:48

Zaczęłam Oblubienicę

jupi!!!! nareszcie- bo się przymierzałam od dawna do tej książki, a że uwielbiam historyki Garwood, to nie mogłam pominąć tej pozycji
Czytam..
PS: mówiłam, że uwielbiam Szkotów??
PS2: mówiłam, że uwielbiam Garwood i jej średniowieczne książki?? :lovju:

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2013, o 23:23

Mery, Oblubienicę lubię bardzo

a jak średniowiecza wcale tak w wykonaniu Garwood mogłbaym czytać i czytać

przez **klarek** » 14 grudnia 2013, o 23:58

ładne mi średniowiecze :evillaugh:

przez **•Sol•** » 15 grudnia 2013, o 00:31

toż właśnie dlatego

przez **fanka76** » 15 grudnia 2013, o 12:33

Muszę zagladnac w końcu do garwood bo słabo pamiętam. Ale kiedyś cos mnie w niej brało skoro kupilam sporo

przez **Mery_Kate** » 15 grudnia 2013, o 19:27

no! Skończyłam

twardy szkot, uparta Angielka, humor Garwood- czego chcieć więcej!!!

Zaczyna następną część - Rewanż

przez **Papaveryna** » 15 grudnia 2013, o 20:20

Ja "Rewanż" również czytałam po "Oblubienicy" i bardzo słabo go pamiętam,ale wrażenia na mnie nie zrobił :bezradny:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 18 grudnia 2013, o 18:55

Kocham miłością wielką "Oblubienicę", "Angielkę" i "Tajemnicę" :smile:

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 18:57

Ja kocham znacznie więcej. A najbardziej to ogrzanie nóg

przez **•Sol•** » 18 grudnia 2013, o 19:00

oj ja też mam więcej ukochanych Garwood

ale prawdę mówiąc Angielki bym do nich tak w całości nie zaliczyła

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:02

chyba najmniej lubię Rewanż no i Pożądanie

Strona WWW · przez **Duzzz** » 18 grudnia 2013, o 19:03

Dla mnie te trzy się wybijają, najwięcej razy je powtarzałam

Wiadomo każdy lubi co innego więc i typy inne :wink:

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:03

Pożądanie? i Rewanż?
ojej

przez **•Sol•** » 18 grudnia 2013, o 19:04

Pożądanie lubię, ale umiarkowanie. Rewanż jeszcze przede mną

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:06

BBN twierdzi, że wszystkie Garwood lubię :evillaugh:

a 5 nawet oceniłam na 5

przez **•Sol•** » 18 grudnia 2013, o 19:07

BBN czasem łże

inaczej się ocenia książkę na gorąco tuż po lekturze a inaczej jak emocje opadną

Ty nawet Andrews na 5 nie oceniłaś z tego co pamiętam

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:10

Niby tak, ale jak ja oceniam to staram się oceniać w ramach danej kategorii. Romans to romans, paranormal to paranormal.
A Andrews, była na tyle dobra, że jak zaczelam to przeczytałam. I z tego co pamiętam głównie ślepiłam w monitor, co świadczy o jakości produktu

Strona WWW · przez **Duzzz** » 18 grudnia 2013, o 19:14

klarek napisał(a):Pożądanie? i Rewanż?
ojej

Nie...Chodziło mi o "Oblubienicę", "Angielkę" i "Tajemnicę" :wink:

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:14

Trochę się zdziwiłam, nie powiem

Strona WWW · przez **Duzzz** » 18 grudnia 2013, o 19:18

Ba! Ja też bym się zdziwiła

A tak się zastanawiam co ja lubię najmniej Garwood... Hmm i chyba będą to Róże :mysli:

Kolorowych nie czytałam więc "Wiosna" ma u mnie przechlapane :hyhy:

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:19

Mnie Róża bardzo sie podobała, kolorki mniej zdecydowanie.
No i na nie byłam w przypadku Nimfy i Intrygi

Wiosny nie czytałam jeszcze

Strona WWW · przez **Duzzz** » 18 grudnia 2013, o 19:23

Oooo Nimfy też nie lubię za bardzo... A Intryg nawet mi się podobała

Ehh.... Do innych z róży się zabieram i zabieram, ale zabrać się nie mogę :smarkam:

przez **klarek** » 18 grudnia 2013, o 19:29

maleństwa takie

do kawy

Strona WWW · przez **Duzzz** » 18 grudnia 2013, o 19:52

Oj ciii...

Julie Garwood

Kto przegląda forum