ale pojawienie się Bonesa....
....to była bomba...
...należało mu się w pysk za to....
biedna Cat...jak tak dalej pójdzie zostanie pod koniec tego tomu alkoholiczką...przecież ta niewiasta tankuje już czysty dżin....
i scena jak Bones zlizywał jej krew z butelki...z tekstem ze chciałby się napić....rany aż dreszcze przechodzą....
![heat :heat:](./images/smilies/heat.gif)