Teraz jest 16 czerwca 2024, o 13:04

Emma Darcy

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Emma Darcy

Post przez AnnMM » 30 maja 2011, o 21:02

Emma Darcy

Obrazek

O Autorce

Emma Darcy– właściwie jest to duet australijskiego małżeństwa Wendy Brennan oraz Franka Brendana, twórców przeszło czterdziestu pięciu romansów.

Obecnie, ze względu na śmierć Franka Brendana w 1995 roku, pseudonim ten dotyczy tylko Wendy Brendan. Mieszka w New South Wales, Australia. Darcy sprzedała 60.000.000 egzemplarzy książek od 1983 do 2001 r., pisze średnio sześć książek rocznie.



Twórczość

Wydane u nas:

    Druga twarz anioła
    Duże ryzyko
    Dziękuję ci, Lauren
    Gwiazda serialu
    Jedyne wyjście
    Kobieta honoru
    Kobieta z charakterem
    Miłość szejka
    Miłość u kresu podróży
    Nie igraj ze mną
    Niezapomniany ślub
    Pokonać czas
    Poskromić dzikość serca
    Punkt krytyczny
    Róże od milionera
    Siła i namiętność
    Smaki Australii (HQ ŚŻ DUO)
    Stylowy romans
    Szczęśliwa Gwiazdka
    Ślub
    Tańcząca z demonami
    Tylko ty i ja
    Zachód słońca na Santorini

Cykl "Bracia Finn"
  1. Wyspa szczęścia
  2. Weekend w tropikach

Cykl "James Family"
  1. Rozbitkowie
  2. Mroczna spuścizna
  3. ---------------
  4. Tajemnicza modelka (HQ GR DUO)

Cykl "Kings of the Outback"
  1. Dziewczyna z Edenu

Cykl "Outback Knights"
  1. ---------------
  2. ---------------
  3. Gwiazda estrady (HQ ŚŻ DUO)

Seria tematyczna "At His Service"
    3. Przygoda w Sydney

Seria tematyczna "Desert Brides"
    Niewolnica zmysłów

Seria tematyczna "Italian Husbands"
    Ślub po włosku

Seria tematyczna "Latin Lovers"
    Taniec z Argentyńczykiem

Seria tematyczna "Mistress to a Milionaire"
    Weekend w Tokio

Seria tematyczna "Nanny Wanted!"
    Niezwykły spadek

Seria tematyczna "Passion"
    Autobus z La Paz
    W kręgu elity

Seria tematyczna "Ramirez Bride"
  1. Testament z Brazylii

Seria tematyczna "Ruthless!"
    Pułapka na milionera
    Przyjaciel z Sydney (HQ ŚŻ DUO)
    Majątek w Australii
    Wizyta na Capri
    Szóste wesele (HQ ŚŻ DUO)

Seria tematyczna "This Time, Forever"
    W życiu jak w bajce


W oryginale:
TU

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 30 maja 2011, o 21:35

szalenie lubię, Frank i Wendy to był dobry duet, bez niego te nowe kiepskie ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 maja 2011, o 21:42

takie... inne, chociaż powiem, że wciąż na tle...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 30 maja 2011, o 21:44

Jedna z ulubionych... Siła i namiętność to jeden z pierwszych przeczytanych romansów :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 30 maja 2011, o 21:50

Coś tam czytałam, ale żeby zapamiętać co i czyje to mnie widocznie nie powaliło, bo nie pamiętam ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 30 maja 2011, o 21:52

u mnie to chyba sentyment ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 30 maja 2011, o 22:47

annmariamag napisał(a): Siła i namiętność to jeden z pierwszych przeczytanych romansów :)


u mnie też(przynajmniej z takich prawdziwych romansów :hyhy: ),to początek HQ w Polsce,numer drugi,z 1991 roku.Do dzisiaj mam go na półce

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 4 czerwca 2011, o 20:30

Te starsze lubię, tych nowszych już nie...
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 4 czerwca 2011, o 21:01

nie znam nawet :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 4 czerwca 2011, o 21:52

może kiedyś poznasz :mrgreen:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 4 czerwca 2011, o 22:02

moim zdaniem, warto poświęcić wieczór na poczytanie ich książek :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 3 sierpnia 2011, o 16:39

Przeczytałam:
Ślub - bardzo mi się podoba :) polecam :)
Duże ryzyko - ciekawa historia, wciąga nawet :)
Obecnie czytam - Siła i namiętność

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 3 sierpnia 2011, o 17:10

git, tez będzie cuudnie! :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 9922
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 5 sierpnia 2011, o 21:54

Przeczytałam siła i namiętność, powiem tak, do 9 rozdziału trochę mi się nie podobało, może dlatego że nie lubię takich kobiet jak ona, chociaż chciałabym chociaż 30% mieć takiego mocnego charakteru :P A potem już się zaczęło rozkręcać i w sumie spodobało mi się :) polecam :)


Kolejna książka:
Nie igraj ze mną - baaardzo mi się podobała :D polecam!!

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 8 sierpnia 2011, o 22:24

a ta, no ....Jedyne wyjście ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 26 kwietnia 2012, o 09:13

Emmę Darcy z pewnością warto poznać, choć nie wszystkie książki są równie ciekawe.
Z tych która ja czytałam to nawet podobały mi się Punkt krytyczny, Tańcząca z demonami i Pokonać czas, natomiast Siła i namiętność, Ślub, Ślub po włosku, Duże ryzyko, Nie igraj ze mną były takie sobie. W kręgu elity było bardzo rozczarowujące.
Czegoś mi tam brakowało.
Ostatnio edytowano 26 kwietnia 2012, o 13:14 przez biedronka, łącznie edytowano 1 raz
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2012, o 11:15

Po polsku przeczytałam 8 jej książeczek i wszystkie co do jednej były dla mnie rozczarowujące. Na mojej skali od 0 do 3 punktów miały 0 lub 1. Słabiutko.
Po niemiecku mniej więcej tyle samo i również wśród nich perełek nie znalazłam.
Emma Darcy to czas stracony i raczej już będę jej unikać.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 kwietnia 2012, o 14:36

popatrz na daty wydania - od nich wiele zalezy ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 26 kwietnia 2012, o 18:45

Mnie się jeszcze przypomniało, że czytałam jakiegoś szejka od Emmy Darcy i był to najgorszy szejk jakiego mi się zdarzyło przeczytać, a przyznaje się bez bicia, że jestem masochistyczną fanką szejków (pojęcia nie mam czemu) i przeczytałam ich z kilkanaście jak nie kilkadziesiąt.
Następnym razem jak będę coś chciała od Darcy przeczytać sprawdzę te daty.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2012, o 21:12

Też czytałam jednego jej szejka, Niewolnicę zmysłów. Normalnie szejków mocno unikam, a ten nawet mi się nieco podobał. Należy do tej połowy, która dostała 1 punkt.
Sprawdziłam daty. 3 z moich były stare, ale nic nie lepsze.
Australijki nie zawsze mi leżą. Już dawno to odkryłam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 26 kwietnia 2012, o 22:25

"Mój" szejk to też była Niewolnica zmysłów, jak się okazuje. Zupełnie mi się nie podobał.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 kwietnia 2012, o 22:30

Ja czasem zawyżam ocenę, gdy czytam w podróży i nie mam niczego innego do wyboru.
Gdybym tego szejka czytała w domu (a nie czytałam), to prawdopodobnie bym rzuciła w połowie i wzięła coś innego.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 kwietnia 2012, o 22:40

a co konkretnie było nie tak?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 27 kwietnia 2012, o 00:20

Nudnawe...
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 30 kwietnia 2012, o 13:23

Było nudno i ten szejk był jakby nie na miejscu. Mam na myśli, że rzecz się nie działa w jakimś pustynnym kraju, tylko jak dobrze pamiętam gdzieś w pobliżu jakiegoś namorzynowego lasu, czy innych zarośli i ten szejk nie robił nic szejkowego, czyli żadnych wrogów tronu, żadnej burzy piaskowej na pustyni, żadnej oazy i namiotów, żadnego pałacu. Tylko uwalnianie siostry bohaterki z jakiegoś afrykańskiego kraju ogarniętego wojną.
Równie dobrze mógłby to być zwykły bogaty mężczyzna z rozległymi wpływami. Postać szejka jak dla mnie z dupy wzięta, za przeproszeniem.
And so the plot thickens...

Następna strona

Powrót do D

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość