Jude Deveraux

przez **•Sol•** » 20 lutego 2012, o 00:11

co prawda akurat fanką średniowiecza nie jestem ale jesteś drugą osobą która Rycerza poleca więc pewnie kiedyś się skuszę. A paranormalny dodatek to coś co lubię;)

przez **Dorotka** » 20 lutego 2012, o 00:13

W "Rycerzu" masz trochę średniowiecza i całkiem sporo współczesności i od współczesności się wszystko zaczyna.

przez **ewa.p** » 20 lutego 2012, o 19:27

i na współczesności się kończy

przez **Kawka** » 20 lutego 2012, o 19:47

Na czym polega kontrowersyjność tego zakończenia? Może mi któraś zaspoilerować? Bo jak będzie głu pie to nie tknę a przyznaję, że mnie zaintrygowałyście.

przez **ewa.p** » 20 lutego 2012, o 19:50

Spoiler:

przez **Kawka** » 20 lutego 2012, o 19:58

To głupie jednak. Nie będę czytać. Co to za zakończenie romansu bez prawdziwego HEA?

przez **ewa.p** » 20 lutego 2012, o 20:01

a ja i tak po raz kolejny przeczytam za jakiś czas.Mimo wszystko lubię bohaterów a hea zawsze jakiś jest,choć nie taki na jaki liczyłam czytając po raz pierwszy

przez **Agrest** » 20 lutego 2012, o 20:47

ewa.p napisał(a):

Spoiler:

Dougless rozstaje się z ukochanym Nicholasem,on zastaje w średniowieczu,ona wraca do współczesności.Na pocieszenie w samolocie poznaje gościa,który zakochał się jako dziecko w jej podobiźnie(malowanej dla Nicholasa),jest podobny do tamtego,tak jakby był jego kolejnym wcieleniem,nawet kiedys tam odwołał ślub.Coś między nimi iskrzy ale nie do końca wiadome jest czy coś z tego będzie

Spoiler:

przez **sunshine** » 20 lutego 2012, o 21:54

ja tam uwielbiam rycerza

zakończenie można różnie odbierać, dla mnie i tak było dobre

Czy oprócz Ewy i mnie ktoś te książkę jeszcze lubi?

przez **ewa.p** » 20 lutego 2012, o 23:06

dla mnie też było w jakis sposób zadowalające.

Spoiler:

przez **Berenika** » 20 lutego 2012, o 23:10

Mnie to zakończenie nie raziło.

przez **ewa.p** » 20 lutego 2012, o 23:11

nie mówię,że mnie raziło,raczej w pewien sposób rozczarowało

przez **Lilia ❀** » 21 lutego 2012, o 00:06

ja lubię.
Zakończenie zaskoczyło, ale do głowy mi nie przyszło, by pomyśleć, że nie będą razem. Właściwie miałam wrażenie, że oni sobie powiedzieli, nie dopowiedzieli, że będą razem.
Dla mnie HEA było. Do książki wrócę.

przez **Berenika** » 21 lutego 2012, o 08:27

ewa.p napisał(a):nie mówię,że mnie raziło,raczej w pewien sposób rozczarowało

OK. A więc :zalamka:

mnie nie rozczarowało i wydało mi się naturalną konsekwencją opowiedzianej historii.

przez **aralk** » 21 lutego 2012, o 09:29

to tak bardzo racjonalne się wydaje

przez **sunshine** » 22 lutego 2012, o 00:10

Lilia napisał(a):ja lubię.
Zakończenie zaskoczyło, ale do głowy mi nie przyszło, by pomyśleć, że nie będą razem. Właściwie miałam wrażenie, że oni sobie powiedzieli, nie dopowiedzieli, że będą razem.
Dla mnie HEA było. Do książki wrócę.

w pełni się zgadzam.

Z Bereniką z reszta tez

przez **Dorotka** » 22 lutego 2012, o 11:16

Ona może i miała swoje HEA, ale on, o ile mnie pamięć nie myli, to już nie za bardzo, bo

Spoiler:

Nie czytałam zbyt wielu jej książek, ale te które już mam za sobą w większości miały dziwaczne albo niedopracowane zakończenie, to tak jakby pełną parą pisała całą powieść na pod koniec już tylko na pół gwizdka, bo zabrakło pomysłu na ekscytujący finał.

przez **Berenika** » 22 lutego 2012, o 19:09

W pełni się zgadzam z Dorotką. Nawet już gdzieś narzekałam na zakończenie choćby Uwiedzionej.

przez **ewa.p** » 22 lutego 2012, o 19:59

Bo Deveraux już tak pisze,że zakończenie to tak na chybcika chyba wymyśla.Często jest tak,że cała historia zmierza w innym kierunku niż zakończenie na to wskazuje.Nieraz jest tak,że końcówka sprawia wrażenie doklejonego na siłę hea

przez **Heidi** » 25 lutego 2012, o 19:13

Wszystkim szczerze i gorąco polecam DAMĘ tej autorki, książka wyjątkowa, drugich takich bohaterów nigdzie nie spotkacie genialna :sweet_kiss:

przez **ewa.p** » 25 lutego 2012, o 20:19

zapisałam do przeczytania

przez **aralk** » 25 lutego 2012, o 20:28

ja dostałam od Heidi w polecance

przez **ewa.p** » 25 lutego 2012, o 20:34

też miałam jedną Deveraux w polecance,tyle,że od Bombelka i reinkarnacja tam występowała :hyhy:

przez **aralk** » 25 lutego 2012, o 20:40

w polecankach Deveraux to ja chyba już ze dwie miałam, ta jest trzecia

przez **ewa.p** » 25 lutego 2012, o 20:41

szczęściara

Jude Deveraux

Kto przegląda forum