Strona 1 z 7

Agata Czykierda - Grabowska

PostNapisane: 29 sierpnia 2018, o 12:46
przez •Sol•
Agata Czykierda - Grabowska

Obrazek

O Autorce

Agata Czykierda - Grabowska, absolwentka Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie. Wraz z mężem mieszka w Ząbkach pod Warszawą. Swój czas spędza pomiędzy pracą zawodową oraz jej największymi hobby, którymi są: pisanie długich opowiadań z gatunku new adult, czytanie horrorów z zombie w tle oraz podróże w najbardziej egzotyczne miejsca świata.

Jej druga książka "Jak powietrze" wydana w 2016 roku przez wydawnictwo OMG Books była nominowana w plebiscycie Książka Roku 2016 w kategorii literatura obyczajowa, romans organizowanym przez portal Lubimy Czytać.



Twórczość

    Adam
    Duch minionych walentynek (w antologii: Niegrzeczna miłość)
    Fale i echa
    Felicja znaczy szczęście
    Kiedy na mnie patrzysz
    Kiedyś po ciebie wrócę
    Nareszcie mnie widzisz (w antologii: Kiedy budzą się motyle)
    Oddaj to nocy
    Pod skórą
    Poza dzień i poza czas
    Sen Lidii (w antologii: Rozpalone zmysły)
    Słońce, wiatr i księżyc
    Tylko ty (w antologii: Miłość na horyzoncie. Antologia opowiadań w klimacie górskim)
    We krwi
    Wszystkie twoje marzenia

Cykl "Jak powietrze"
  1. Jak powietrze
  2. Jak oddech

Cykl "Pierwszy raz"
  1. Pierwszy raz
  2. Stand by me
  3. Sezon na lisa
  4. Za każdym razem



Strona www.
http://www.agataczykierdagrabowska.pl/

PostNapisane: 29 sierpnia 2018, o 12:47
przez •Sol•

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 01:07
przez Księżycowa Kawa
Zwykle dobrze mi się ją czyta i jak na razie najlepiej „Jak powietrze”.

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 08:41
przez Ancymonek
Zgadza się, "Jak powietrze" jak dotąd mi sie najbardziej podobało. Ale najnowszy "Adam" też mnie urzekł ;)

Autorka ma dosyć charakterystyczny sposób pisania, w sensie przeżywania wszystkiego, ale mi to nawet pasuje :P

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 10:45
przez Księżycowa Kawa
Na razie dorwałam „Pierwszy raz”, a za „Adamem” będę dopiero się rozglądać.

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 11:57
przez •Sol•
Pierwszy raz mam za sobą, szału nie było delikatnie mówiąc :P
Jak powietrze sobie zamówiłam w bibliotece, bo gdzieś wyczytałam, że dobra, a Adama mam na czytniku. Tylko się go trochę obawiam, że znów będzie egzaltacja.

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 18:41
przez Ancymonek
A mi "Pierwszy raz" nawet podszedł :P

Już wolę
Spoiler:

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 18:51
przez LiaMort
A ja żem byłam ciekawa no (moja ciekawość nie zna granic) i sięgnęłam po Jak powietrze. I tak wiem, że nie lubię polskich autorek no ale coś mnie podkusiło. I nie było tak źle. ;)

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 19:06
przez Ancymonek
Lia ja jakoś nigdy do polskich autorek się nie mogłam przemóc ;)

A dzięki Kawie i polecance od niej (czyli "Jak powietrze") dałam szansę autorce i jeszcze innym naszym rodaczkom. Z różnym skutkiem, ale niektóre spotkania z nimi były bardzo fajne :D

PostNapisane: 31 sierpnia 2018, o 21:03
przez •Sol•
penis penisem ale Lena naprawdę powinna brać coś na głowę :evillaugh:

i w takich wypadkach rozumiem obawy co do polskich autorek, chociaż nie tylko one wydają buble ;)
Czykierdzie Grabowskiej dam jeszcze szansę z nadzieją że Pierwszy raz był bardziej wypadkiem niż regułą :P

PostNapisane: 1 września 2018, o 10:45
przez Ancymonek
Daj szansę. Daj jak najbardziej ;)

Zdecydowanie Lena powinna coś brać, tutaj się zgadzam :P

Ale kurcze - i tak mi się podobała ta książka :evillaugh:

Mnie najbardziej rozwaliło podejście:

Spoiler:

PostNapisane: 1 września 2018, o 12:33
przez Księżycowa Kawa
•Sol• napisał(a):Pierwszy raz mam za sobą, szału nie było delikatnie mówiąc :P

Nadal przede mną...

LiaMort napisał(a):A ja żem byłam ciekawa no (moja ciekawość nie zna granic) i sięgnęłam po Jak powietrze. I tak wiem, że nie lubię polskich autorek no ale coś mnie podkusiło. I nie było tak źle. ;)

To może dasz szansę i innej autorce :wink:

Ancymonek napisał(a):A dzięki Kawie i polecance od niej (czyli "Jak powietrze") dałam szansę autorce i jeszcze innym naszym rodaczkom. Z różnym skutkiem, ale niektóre spotkania z nimi były bardzo fajne :D

Miło mi, że mogłam na coś się przydać :smile:

PostNapisane: 1 września 2018, o 12:37
przez •Sol•
Ancymonku, może jej uciskała błona na mózg? :mysli: :hihi:

Kubę to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, chociaż też chwilami mógł zacząć szukać swoich jaj, bo chyba je gdzieś posiał.
Ale Lena... Jak ona mi tę książkę popsuła :zalamka:

Dziewczynki, jest historia brata Leny Łukasza?

Kawo, ciekawa jestem jak Ty odbierzesz ten Pierwszy raz ;)

PostNapisane: 1 września 2018, o 15:41
przez Antenka
Na mnie czekają: Jak powietrze i Wszystkie moje marzenia ale jakoś nie mogę się zabrać. Pierwszy raz mi się podobało ale macie racje Lene czasami miłam ochote walnąć żeby otrzeźwiała :hihi:

PostNapisane: 1 września 2018, o 18:58
przez Ancymonek
Antenko czyli jednak "Pierwszy raz" mimo durnej Leny może się podobać, cieszę się :D

Mnie Kuba tym wiecznym wyznawaniem uczuć trochę denerwował (ileż można?). No i tą akcją
Spoiler:


•Sol• napisał(a):Ancymonku, może jej uciskała błona na mózg? :mysli: :hihi:

Kubę to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, chociaż też chwilami mógł zacząć szukać swoich jaj, bo chyba je gdzieś posiał.
Ale Lena... Jak ona mi tę książkę popsuła :zalamka:

Dziewczynki, jest historia brata Leny Łukasza?

Kawo, ciekawa jestem jak Ty odbierzesz ten Pierwszy raz ;)


Nie wiem co jej uciskało, ale coś z pewnością :hyhy:

Sol, z tego co widzę, to 4 września na wyjść książka "Stand by me" i to ma być druga część serii "Pierwszy raz". Trzecia część tej serii ma tytuł "Sezon na lisa" i chyba jakoś ma wyjść w październiku/listopadzie(?).

Ale czytając opis "Stand by me" za cholerę nie mogę dojść do tego, kim są bohaterowie i jakie mają powiązania z częścią pierwszą :mysli:

A co do brata Leny to on chyba się ożenił szczęśliwie w "Pierwszym razie" i tyle? Chyba że coś pokręciłam :P

A o bracie bohaterki mi mignęło gdzieś info od autorki, ale chodziło o brata Ady - bohaterki innej jej książki pt. "Pod skórą" :D

PostNapisane: 1 września 2018, o 21:14
przez Antenka
Mnie też czasami wkurzały te jego wyznania. A czy Paweł bohater Stand by me to nie jest ten chłopak kolega Kuby z którym Lena umówiła się pare razy?

PostNapisane: 1 września 2018, o 21:17
przez Ancymonek
Oooo to może być to. To ten co miał
Spoiler:


Ja to w ogóle myślałam, że to będzie "od przyjaźni do miłości", a nie bum! Kocham cię! Już
Spoiler:

PostNapisane: 1 września 2018, o 21:50
przez Antenka
Tak o tego mi chodzi.

PostNapisane: 2 września 2018, o 18:53
przez Księżycowa Kawa
•Sol• napisał(a):Dziewczynki, jest historia brata Leny Łukasza?

Nie natknęłam się na nią.

Zaczęłam „Pierwszy raz” i na razie jest w porządku.

PostNapisane: 2 września 2018, o 20:06
przez •Sol•
Kawa a liczyłam ze coś jest...
o jak można różnie odebrać pewne rzeczy ;)
No ale ciekawe co powiesz na finisz ;)

PostNapisane: 2 września 2018, o 20:14
przez Księżycowa Kawa
Może jeszcze kiedyś się pojawi.

PostNapisane: 10 września 2018, o 18:01
przez Księżycowa Kawa
Pomysł na „Pierwszy raz” jest całkiem interesujący, bo odwrócenie schematu, czyli wzdychał do młodszej siostry przyjaciela. Szkoda tylko, że wykonanie okazało się słabe, jak dla mnie było zbyt infantylne i nieprzemyślane, bo zachowanie bohaterów w wielu sytuacjach było nienaturalne. Cieszę się, że to nie była moja pierwsza książka Agaty Czykierda–Grabowskiej.

PostNapisane: 10 września 2018, o 18:41
przez Ancymonek
Kawo masz rację. Ja tak z perspektywy czasu myślę sobie, że chyba byłam zbyt pobłażliwa w ocenie tej książki. Chociaż i tak muszę przyznać że przypadła mi ona do gustu, ale autorka ma lepsze, znacznie lepsze historie na swoim koncie.

Kuba jak Kuba, ale Lena była wkurzająca :P

PostNapisane: 10 września 2018, o 18:52
przez •Sol•
Kawo :paluszki:
pomysł super, ale potencjał totalnie zmarnowany, a szkoda.
Pociesza mnie to, że zgodnie twierdzicie, że autorka ma lepsze pozycje :P

PostNapisane: 10 września 2018, o 19:08
przez Księżycowa Kawa
Dla mnie autorka wyciągnęła wcześniejszą powieść i bez sprawdzania, poprawiania, wydała ją na fali. Na przykład trauma Leny to w sumie nic takiego, lecz zostało to przedstawione jak coś nie wiadomo co, a ten jej teks do ojca, niczym rozpuszczona pięciolatka. To jednak razi.