Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:30

Alice Clayton

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 stycznia 2016, o 16:18

Podchodziłam pod to, ale jakoś farma czy tam plantacja orzechów mnie nie za bardzo rusza :P

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 stycznia 2016, o 16:27

o tej plantacji to jak na razie niewiele jest :P
głównie to chodzi o to że szurnięta mamusia chce się wyrwać na Niesamowity Wyścig a jej córka jest strasznie nieszczęśliwa bo z Hollywood gdzie właśnie jej kariera padła, a chciałaby odbudować, musi się przenieść na za.du.pie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2016, o 07:10

Obrazek
Skończyłam w weekend. I tak średnio mi się podobała. Początek trochę mi się dłużył, później dopiero się rozkręciło. Po przeczytaniu 100 stron zrobiłam prawie tygodniową przerwę w czytaniu, a później skończyłam za jednym posiedzeniem.
To nie jest typowy romans, bohaterowie przez 5/6 książki się przyjaźnią,
Spoiler:
Bardzo mi się podobała ta przyjaźń, wiadomo było, że mają się ku sobie, ale fajne to było.
Aha, i strasznie raziła mnie okładka. Dziewczyna wygląda na niej jak truposz i nijak ma się do wyglądu głównej bohaterki, która jest blondynką. Bohater z kolei jest rudy i wygląda jak książę Harry, więc też jest bardzo podobny do pana na zdjęciu. :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 kwietnia 2016, o 10:27

a mnie początek wybitnie pasuje ;)
ale pocieszyłaś mnie że się przyjaźnią, a nie grzą co chwila, bo tego się obawiałam ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2016, o 10:38

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 kwietnia 2016, o 10:41

no i bomba :P
po ostatniej Clayton, tej z Vivien i Clarkiem to mam przesyt seksów w tej serii :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 kwietnia 2016, o 12:56

Joakar, dzięki, że napisałaś :) Zamówiłam sobie już tę książkę, ale nie bez obiekcji ;)
W sumie w trójce też tych seksów jako seksów praktycznie nie było. Ale fantazje bohaterki mnie wystarczająco dobijały.
Tak samo jak pierwszą książkę bardzo lubię, tak wkurza mnie, że
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 kwietnia 2016, o 13:51

w Stukaczu faktycznie, ale nie ma tyle pitolenia w skali całej książki co było w tej trzeciej. Tam to jakiś dramat w ogóle z tym seksem :zalamka:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2016, o 13:53

To ja jako jedyna lubię tę książkę? I nie przepadam za Stukaczem? :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 kwietnia 2016, o 13:54

wolisz trzecią część? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 kwietnia 2016, o 13:58

No ja nie lubię trójki :P

A co do nieprzepadania za Stukaczem, to myślę, że sporo osób za nim nie przepada, więc na pewno nie jesteś tutaj jedyna :) Ja bardzo lubię go, ale jak pisałam, po tej Hiszpanii już nieco mniej :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2016, o 14:03

Nie powiem, że Stukacz mnie odrzuca. Przeczytałam, miło spędziłam czas i to wszystko. Nie wzbudził we mnie takiego zachwytu jak u Was. Trójka chyba bardziej mi się podobała, bardziej się wciągnęłam w akcje, ale żeby nie było, nie jest to jakieś arcydzieło, a Pani Clayton nie będzie moją ulubioną autorką.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 kwietnia 2016, o 14:07

Moją też nie ;)
Lubię pierwszą książkę, druga uszła, nastawiałam się na coś dużo gorszego, ale generalnie były to takie popłuczyny po tej pierwszej, w trzeciej mnie bohaterka denerwowała, czwartą przeczytam, ale na wybuchy nie liczę :P

Tej drugiej serii, o Rudej, czytałam
Spoiler:
pierwszego tomu i na pewno nie mam w planach tego kupować, kolejnych tego części również nie.
I tak to :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 kwietnia 2016, o 14:08

ta trzecia trochę za mocno fantazjami i Hankiem była nasycona :P

a tego Rudzielca kupiłam. W sumie nie wiem czemu, ale jednak :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2016, o 14:09

Najgorsze to były te krótkie walentynkowe opowiadania, co ostatnio u nas wydali. :zalamka: Troszkę liczyłam na Nuts, ale Sol mnie sprowadziła na ziemię. :ermm:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 kwietnia 2016, o 14:20

Sol,
Spoiler:


Joakar, za to krótkie nawet się nie brałam. A co do Nuts, to co z nimi?
Sol, przeczytałaś je całe?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 kwietnia 2016, o 14:26

No właśnie nie przeczytała :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 25 kwietnia 2016, o 14:47

Aaaaaa! Uch, no to faktycznie mało zachęcająca rekomendacja :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 25 kwietnia 2016, o 14:56

no nie przeczytała :P
nie że to była jakaś szmira czy coś, ale jakieś to takie było toporne. Nie wciągnęło mnie ;)
brakło tego czegoś, iskierki jakiejś. Bo niby potencjał ma, ale bez no takiej chemii między książką a czytelnikiem.

Ale Joakar, może się okazać, że Ty polubisz ;)

Very, wiem no :P może jakoś dam temu radę :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2016, o 22:50

Skończyłam Zapomnij o tym co było ;)
całkiem całkiem, seksów mniej niż myślałam i to na plus. Bohater fajny, taki w typie Stukacza ale jednak no brakuje mu :P znaczy Stukacz bez haremu to na pewno :P Luke raczej nie mógłby tak.
Cudnie zrobiony motyw od przyjaźni do miłości. Cieszą mnie też te psy, baaardzo to było fajne.

Very a Ty już po? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 1 maja 2016, o 04:00

Ja jeszcze nie. Za jednym posiedzeniem przeczytałam dość dużo jak na siebie, ale na drugi dzień sporo na forum siedziałam, dziś trochę zajęta byłam i tak mi się odwlekło :P
W ogóle zacięłam się na tym jak ta Sophia z wcześniejszych części poznała bohaterkę. Jeju, co za durny babol. Zachowanie jakby z lasu wypełzła :ohlala:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 maja 2016, o 10:49

w sumie ja też nie zrobiłam książki na jedno posiedzenie. Najpierw jakieś 30-40 stron, potem do momentu jak ona interweniowała w jedym przybytku znęcania i za trzecim razem dobiłam.

A Sophie się zachowała jak lwica chroniąca młode :P trochę dziwnie, ale dla mnie zaskoczeniem było jej pojawienie się i tak mnie to zajęło że jej zachowanie trochę umknęło :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 1 maja 2016, o 15:59

Skończyłam rano. Udało mi się w dwóch posiedzeniach ;)
I w sumie było spoko. Ale dla mnie to taki dłuższy harlequin po prostu :bezradny: Nie mówię tego w negatywnym sensie, bo było to przyjemne w odbiorze, ale jak dla mnie zbyt ogólne. Wiem, że sporo osób nie lubi lub średnio lubi część pierwszą, ale mnie się ona podobała głownie dlatego, że widać było jak znajomość bohaterów ewoluowała. Tutaj dla mnie zbyt mało informacji było.
A ta sytuacja z Sophią i powrotem jego byłej, którą zgodził się odwieźć sztuczna aż zęby bolały.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 1 maja 2016, o 20:04

właśnie się zorientowałam że zjadło mi posta stąd :ermm:

pisałam że zgadzam się i jest to dłuższy harlequin, ale taki nad którym ktoś dłużej przysiadł. Lecz nadal harlequin.

to z Sophią to jeszcze ujdzie w tłumie, ale to z byłą :zalamka: niepotrzebne totalnie. Takie grzebanie rozgrzanym drutem w ranie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 1 maja 2016, o 20:18

Takie to było od czapy. Pojawiła się, zniknęła, szast prast :P
Za to główna bohaterka była fajna :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość