•Sol• napisał(a):Lady Clara Fairfax ma już serdecznie dość zalotników. Z uporem odrzuca oświadczyny dżentelmenów, którzy nie widzą w niej niczego poza urodą, w istocie zapierającą dech. Przekonana, że potrafi być kimś więcej niż jedynie ozdobą salonu, poświęca się pracy charytatywnej i ratując dziecko, zwraca się o pomoc do ponurego, przystojnego i niezmiernie irytującego prawnika, Olivera Radforda.
W życiu Radforda nie wszystko biegnie według założonego planu. Niespodziewanie został następcą do tytułu księcia. Jasnowłosa, modnie ubrana piękność, mimo iż niezupełnie pozbawiona rozumu, również nie była elementem tego planu. Jednak Clara zdoła opętać jego na wskroś logiczny umysł, a gdy zaczną w oddali zaczną bić weselne dzwony, nie pozostanie mu nic innego, jak próbować nie stracić resztek zdrowego rozsądku. Czy najmodniejsza, najbardziej pożądana panna i najbystrzejszy, najbardziej znienawidzony londyński prawnik odnajdą drogę do siebie?
no powiem Wam że mnie to bardzo kusi
oh... to coś co lubię.