Kresley Cole

przez **Księżycowa Kawa** » 4 maja 2015, o 01:39

O dziwo, niespecjalnie mi to przeszkadza. Również to za mną chodzi…

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 maja 2015, o 13:58

Widziałam, że jest jeszcze jedna i kilka dodatkowych pomiędzy

Jakoś z tym cygarem gburowaty i nieprzyjemny w odbiorze dla mnie jest :bezradny:

przez **•Sol•** » 4 maja 2015, o 14:05

Cole też uległa pokusie napisania o milionerze? :hyhy:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 maja 2015, o 15:29

Zastanawiam się czy to nie dalej paranormal :mysli:

przez **•Sol•** » 4 maja 2015, o 15:31

miałam też pytać o to

bo z blurba wyczytać nie umiem

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 maja 2015, o 15:33

Jak lukałam pierwszą to niby na bocznym pasku na GR było, że paranormal, ale ręki nie dam za to. Sprawdzę w domu.

przez **Księżycowa Kawa** » 4 maja 2015, o 18:03

duzzza22 napisał(a):Jakoś z tym cygarem gburowaty i nieprzyjemny w odbiorze dla mnie jest

I sądząc po tytule, będzie taki z charakteru i czasem to bywa interesujące.
Zakładałam, że to współczesny – po okładce rzecz jasna, ale z drugiej strony już raz zrobiłam takie założenie, a to okazało się być paranormalem :hyhy:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 maja 2015, o 22:20

Szukałam i na Gr doczytałam w opiniach, że to chyba jednak współczesne i nie paranormalne

przez **Księżycowa Kawa** » 14 maja 2015, o 01:59

Potwierdzam, że jak najbardziej współczesne – znam to z autopsji :hyhy:

On był wredny, ale ona wredniejsza :hahaha:

i co on z nią miał! Ustawiła go jednak do pionu i co ważniejsze wcale przy tym nie wyszedł na mięczaka. To była dopiero historia! :heat:

Ponadto pojawia sporo fajnych fragmentów:

I set down my jacket and purse. “I don’t appreciate being
strong-armed into a date at the last minute. I do have a life,
you know.”
“In my experience, most escorts don’t have to be ‘strongarmed’
into dating billionaires.”
“Oh, baby boy”—I gave him an embarrassed for you
wince—“you weren’t quite a billionaire today, now, were
you?”
His lips curved. “Bad day in the markets. So you looked
me up? And you still give me shit?”

Ale to jest lepsze:

“You could teach me Spanish.”
Okay, now he was just playing with me. “Sure. Say
cállate la boca.”
He repeated the phrase. “What does that mean?”
“Shut up.”
“You’re teaching me how to tell you to shut up?”
“Por Dios, no. You must understand when I tell you that.”

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 maja 2015, o 14:46

Padłam przy drugim :evillaugh:

A to jest tom pierwszy czy tom drugi? :niepewny:

przez **Księżycowa Kawa** » 14 maja 2015, o 16:13

Również

Cat praktycznie cały czas tak do Maxima. Fajne także było, gdy się żalił, że wszyscy chcą czegoś od niego, a ona na to, że to normalna ludzka rzecz :evillaugh:

To naprawdę było dobre, gdy Cat tak nagle się pojawiła u jego drzwi i wciągu paru chwil wywróciła cały jego świat do góry nogami. Maxim przez chwilę udawał, że nic się nie stało, a potem postanowił będzie z nią, dopóki się nie otrząśnie, ale dość szybko sobie wykalkulował, że raczej nie ma na to szans, to zaczął kombinować, jakby tu ją zatrzymać na stałe :hyhy:

Drugi, pierwszy jest o jego bracie, co zajmował się zabijaniem ludzi, nawet na chwilę się pojawia w roli pana młodego.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 14 maja 2015, o 16:17

Dzisiejszy dzień mnie kładzie!
Muszę teraz to przeczytać! Kolejna książka, której nie mogę się oprzeć. :wryyy:

Bohaterowie już mi się podobają :mrgreen:

przez **Księżycowa Kawa** » 14 maja 2015, o 16:19

Oni są naprawdę dobrzy, szczególnie ich dyskusje, czyli kto postawi na swoim :evillaugh:

przez **phantera onca** » 15 czerwca 2015, o 14:39

Zaczęłam wściekły glód - zapowiada się trochę dziwnie, zobaczymy co z tego wyjdzie

przez **Księżycowa Kawa** » 15 czerwca 2015, o 17:33

Jeszcze się rozkęci :wink:

przez **phantera onca** » 15 czerwca 2015, o 17:36

Mam nadzieję, bo jak widzę to tu jest tylko porwanie dziewczyny dla JEGO ZACHCIANKI :yeahrite:

przez **szuwarek** » 15 czerwca 2015, o 17:46

rozkręci się, a w kolejnych częściach - girl power!

przez **Księżycowa Kawa** » 15 czerwca 2015, o 17:48

No cóż, od czegoś musiało się zacząć :wink:

Spoiler:

przez **phantera onca** » 15 czerwca 2015, o 17:52

Byl torturowany przez wampiry,tak wiem, :disgust:

tylko troche dziwne caly obolały , cierpiący a po zapachu doszedł do swojej wybranki i miał jeszcze siły na amory :yeahrite:

przez **Księżycowa Kawa** » 15 czerwca 2015, o 18:19

No cóż, fantastyka :wink:

przez **phantera onca** » 15 czerwca 2015, o 18:27

Naprawdę mam nadzieję że dalej ta książka bedzie lepsza

przez **Księżycowa Kawa** » 15 czerwca 2015, o 18:29

Według mnie jest tak samo jak dalsze tomy.

przez **phantera onca** » 15 czerwca 2015, o 18:31

To znaczy jak?

przez **Nocny Anioł** » 15 czerwca 2015, o 18:43

spokojnie dalej się ładnie kaja

przez **phantera onca** » 15 czerwca 2015, o 18:46

Dobrze , może jednak nie będę napadac na to

Kresley Cole

Kto przegląda forum