Joan Bowen => Joanna Łukowska

przez **kasiek** » 26 marca 2011, o 13:21

zasady są po to, aby je łamać :haha:

tylko wszystko musi kończyc się dobrze

przez **Dorotka** » 26 marca 2011, o 15:14

Pewnie, że jesteśmy ciekawe. Lubimy i czytać, i pisać, więc jak najbardziej zapraszamy do działu "Nasza twórczość".

przez **Fringilla** » 26 marca 2011, o 18:09

W Naszej Twórczości jest pewne zróżnicowanie ^_^

A od strony organizacyjnej: zgłoszono moderatorkom działu NT, Romie i Kat, abyście ustaliły wspólnie, jaka forma umieszczenia najbardziej by pasowała i była najwygodniejsza, ok?

przez **joannalukowska** » 26 marca 2011, o 18:15

Nie wiem zatem, co mam zrobić. Próbowałam po prostu coś zamieścić w dziale "nasza twórczość", ale chyba mi się nie udało. Nie pojawiło się nic. Więc proszę o wskazówkę, co i jak. Najlepiej łopatologicznie. Co do miejsca, mnie zasadniczo wszystko jedno gdzie. Dostosuję się.

przez **kasiek** » 26 marca 2011, o 18:23

Hm... a wkleiłaś całe opowiadanie jako post czy próbowałaś dodać plik?

przez **joannalukowska** » 26 marca 2011, o 18:27

Próbowałam dodać jako plik. Czyli lepiej, żebym go wkleiła w post? Też na to wpadłam, ale nie wiem czy się zmieści.

przez **Lilia ❀** » 26 marca 2011, o 18:28

Sprawdziłam, możesz spokojnie pisać posty/zakładać tematy.
I lepiej, by opowiadania były w formie postów, choćby kilku lub po kawałku.

A najpierw odbierz prywatną wiadomość.

przez **joannalukowska** » 26 maja 2011, o 09:06

Joan Bowen. tym razem już z podniesioną przyłbicą jako ja, czyli Joanna Łukowska, uprzejmie zachęcam was do zapoznania się z innymi moim książkami: "Państwo Tamickie" (obyczjowe opowiadania) i "Pierwsza z rodu:Znajda" (fantasy). Gorąco zapraszam. Wsparcie każdej czytelniczki jest dla mnie na wagę złota.

przez **Petitka1984** » 21 stycznia 2012, o 14:56

No prawie cały dzień minął, ale przeczytałam, a właściwie pochłonęłam Nieznajomych i ...zamierzam poszukać papierowej wersji, bo muszę, po prostu muszę to mieć na połce. Poruszająca, chwilami przejmująca i chwytająca za serce, piekna, poetycka opowieść dla prawdziwych wrażliwców. Ja po prostu uwielbiam takich bohaterów i takie historie. Ksiazkę zaliczam do absolutnej 3 the best na mojej liście (obok Ślubu z nieznajomym Dorothy Philips i i Miłości po wieczne czasy Dorothy Garlock, czyli w gruncie rzeczy tej samej autorki

)

przez **gmosia** » 21 stycznia 2012, o 15:13

no to i ja muszę się zapoznać...

dawno nic ha-eś-żetowego nie czytałam. aż się boję, że sie zakończy maratonem... :embarrassed:

ino do pracy muszę lecieć za chwilę :smutny:

buuuuuuuuuuuuuuuuu! :too_sad:

przez **kasiek** » 27 stycznia 2012, o 20:29

Gmosiu jakże to tak? To ja tutaj chwalę, zachwalam, o moich łzach szczerze wylanych nad czerwonym kordonkiem opowiadam a
Ty maupo internetowa nic!

przez **joannalukowska** » 26 listopada 2012, o 18:28

Witajcie, dawno się nie pojawiałam, ale nad szerzeniem Nieznajomych wśród ludzkości pracuję i obecnie, że się pochwalę, Nieznajomi trafili w wersji epub do pierwszej dziesiątki bestsellerów Empiku:)
No i wydawca zasugerował, że może bym napisała kontynuację Nieznajomych. Miałam lata temu taki pomysł, ale... No rozeszło się. Ale teraz chęć wróciła. Tylko przyznam nie wiem, w jakim kierunku iść. Bo główną bohaterką byłaby Sunny. Plus bliźniacy. Roboczo nazwałam to "Niewinność trójkąta". Ale waham się między komedią romantyczną (bo jaka Sunny jest, kto czytał, ten wie) a wprowadzeniem melodramatu. No krótko może być na wesoło, a mogę (mam pomysł) "dowalić" dziewczynie traumatyczne przeżycia i jej radość tudzież luz będą bardziej na pokaz, a w sercu mrok i nostalgia. Mopem to ona nigdy nie będzie, nie ten typ, ale może się spaczyć i stracić ufność oraz wiarę w ludzi
A bracia będą się mścić... Oraz wyciągnąć ją z dołka, oraz rywalizować itd.
Ale może to głupie? Może Sunny powinna zostać słoneczna?
Naprawdę liczę na podpowiedź. Co byście wolały?
Bo mnie jednak ciągnie do mroku.

przez **Janka** » 26 listopada 2012, o 19:14

Zwykle wychodzi lepszy efekt, gdy się robi to, do czego ciągnie, niż gdy niechętnie i bez przekonania.
Lepszy niestety nie znaczy popularniejszy i łatwiejszy do sprzedania.

Jeśli można sobie czegoś życzyć, to ja bym wolała coś słonecznego i niehistorycznego.

przez **joannalukowska** » 26 listopada 2012, o 20:13

"Niewinność trójkąta" nie byłaby historyczna - nie mam ciągot do romansów historycznych.
Radosną i słoneczną mam w planach "Złotą rybką", już gdzieś tu o niej pisałam.
Ale kontynuacja klimatów z Nieznajomych powinna być chyba ciężka niż lekka. Raczej psychologiczna niż do śmiechu, bo tacy są Nieznajomi. Ale może się mylę? Swoje pytania kieruję w dużej mierze do fanek Nieznajomych:) Żeby mnie nie rozstrzelały krytyką. Na razie wszystko jest w planach, więc wszystko być może...

przez **Janka** » 26 listopada 2012, o 20:32

Jeszcze niczego nie czytałam. Postaram się. Właściwie, nie tylko się postaram, ale solennie obiecuję, że nadrobię niedopatrzenie.

Największe fanki Nieznajomych, Pinksss i Kasiek, na razie się tu nie pokazują. Pinksss nie zagląda wcale, a Kasiek rzadko i do innych tematów.

Literatura polska nie cieszy się największą popularnością na Forum - wygrywa amerykańska. Ale w sumie można powiedzieć, że czytamy wszystko, a fanek literatury psychologicznej też nie brakuje.

przez **joannalukowska** » 26 listopada 2012, o 20:39

Zatem zapraszam. Aktualnie w Empiku jest promocja:)

przez **ewa.p** » 26 listopada 2012, o 20:44

ja bym wolała traumatycznie.Nie przepadam za słodkością i słonecznością w wydaniu bohaterek,od tego jest Pollyanna

przez **Janka** » 26 listopada 2012, o 21:04

Pollyanna? Ta ze starych książek dla dzieci? Czy jakaś inna?

przez **ewa.p** » 26 listopada 2012, o 21:07

dokładnie ta sama

przez **Agrest** » 26 listopada 2012, o 21:09

ewa.p napisał(a):ja bym wolała traumatycznie.Nie przepadam za słodkością i słonecznością w wydaniu bohaterek,od tego jest Pollyanna

Tak jakby nic nie było między traumą a Pollyanną

przez **ewa.p** » 26 listopada 2012, o 21:10

a czy ja mówię,że nic między nimi nie ma? :hyhy:

przez **Agrest** » 26 listopada 2012, o 21:13

Trochę tak to zabrzmiało

Nawiasem mówiąc, opowiadanie Joanny o Romanie i Julii uważam za słoneczne, a z Pollyanną nic wspólnego nie ma. Myślę, że Janka spokojnie może od tego zacząć.

przez **Janka** » 26 listopada 2012, o 21:20

ewa.p napisał(a):dokładnie ta sama

To w takim razie ja inaczej pojmuję słoneczność.

Słoneczna bohaterka to dla mnie kobieta zdrowa psychicznie, bez psychoz, nerwic i depresji. Optymistka patrząca z nadzieją na świat i przyszłość. Otwarta na innych ludzi. Bez kompleksów, bo to oznaczałoby zapatrzenie w siebie.

przez **kasiek** » 26 listopada 2012, o 21:53

A mnie rybka, czy trauma będzie, czy jej nie będzie. Byle książka była... jak będę miała ochotę na traumę to sobie znowu "Nieznajomych z parku" przeczytam.

przez **Janka** » 26 listopada 2012, o 22:04

Agrest napisał(a):Nawiasem mówiąc, opowiadanie Joanny o Romanie i Julii uważam za słoneczne, a z Pollyanną nic wspólnego nie ma. Myślę, że Janka spokojnie może od tego zacząć.

Dziękuję, Agrest, że mnie tam wysłałaś. Czytam właśnie i bawię się przy tym świetnie.

kasiek napisał(a):A mnie rybka, czy trauma będzie, czy jej nie będzie. Byle książka była... jak będę miała ochotę na traumę to sobie znowu "Nieznajomych z parku" przeczytam.

A mnie się coś przewidziało, że Nieznajomi to był historyk i jeszcze mi się przedstawiło, że to Ty, Kasiek, gdzieś o tym mówiłaś.

Joan Bowen => Joanna Łukowska

jestem w kropce

Nieznajomi - kontynuacja...?

Kto przegląda forum