Teraz jest 21 listopada 2024, o 11:55

Sandra Brown

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 25 kwietnia 2018, o 21:53

Obrazek
#1 New York Times bestselling author Sandra Brown returns with a potent fusion of tantalizing suspense and romance, in a thriller about a reckless pilot caught in a race against time.

Rye Mallett, a fearless "freight dog" pilot charged with flying cargo to far-flung locations, is often rough-spoken, usually unshaven, and he never gets the regulation eight hours of shut-eye before a flight; but he does have a rock-solid reputation: he will fly in the foulest weather, day or night, and deliver the goods safely to their destination. So, when Rye is asked to fly into a completely fogbound Northern Georgia town and deliver a mysterious black box to a Dr. Lambert, he doesn't ask why--he just ups his price.

As Rye's plane nears the isolated landing strip, more trouble than inclement weather awaits him. He is greeted first by a sabotage attempt that causes him to crash land, and then by Dr. Brynn O'Neal, who claims she was sent for the box in Dr. Lambert's stead. Despite Rye's "no-involvement" policy when it comes other people's problems, he finds himself irresistibly drawn to the intrigue surrounding his cargo...and to the mysterious and attractive Brynn O'Neal.

Soon Rye and Brynn are in a treacherous 48-hour race to deliver the box before time runs out. With the hours slipping by and everyone from law enforcement officials to hired thugs hot on their heels, the two must protect their valuable cargo from those who would kill for it--that is, if they can trust each other.

August 7, 2018
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 29 kwietnia 2018, o 20:47

Przekręt
Chyba lekko rozczarowałam się. Lubię książki Brown, lubię jej bohaterów i jej sensację. Jednak tym razem początek, może nawet przeciągnięty do połowy książki, nie zainteresował mnie na tyle, abym czytała z wypiekami na twarzy, z przekonaniem, że nie powinnam odłożyć książki na bok. Tutaj zanim akcja na dobre się rozwinęła minęło całkiem sporo czasu. Sam pomysł całkiem niezły, ale już wykonanie, rozłożenie akcentów, sklejenie fabuły mnie osobiście rozczarowało. Nie, to wcale nie jest zła książka, ale jeśli mamy w pamięci choćby Tornado, Deadline, Twardziela czy kilka tych starszych, to wydaje się, że autorka straciła rozpęd. Niby jest fajnie, poprawnie, pomysł niezły, bohaterowie udani, ale całość wydaje się średnia.
Wolę te Panią w starszym wydaniu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 29 kwietnia 2018, o 23:19

Mnie jej starsze książki bardziej się podobają niż te nowe.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Zazdrość

Post przez Kasiag » 18 czerwca 2018, o 10:05

Chciałabym bardzo wiele napisać o tej książce, bo jest tego warta, ale jednocześnie nie mogę tego zrobić, nie zdradzając zbyt wielu szczegółów. A zdradzenie ich pozbawiłoby zapewne całej przyjemności czytania. "Zazdrość" opiera się bowiem mocno na tajemnicy i elemencie zaskoczenia. I najlepsze podczas czytania jest właśnie odkrywanie tego co istotne warstwa po warstwie.
Już na samym wstępie zostajemy wrzuceni w powieść w powieści. Fragment pisany przez tajemniczego autora jest emocjonujący i intrygujący. Nie wiemy jeszcze jaki będzie miał wpływ na rzeczywistych bohaterów powieści, nawet ich jeszcze nie znamy, ale już wiemy, że powiązanie będzie.
Kiedy Maris znajduje na swoim biurku fragment tejże powieści i zapoznaje się z nim jest zaintrygowana i postanawia znaleźć jej autora, choć pozornie nie jest to łatwe.
Jako wydawca czuje, że trafiło w jej ręce coś cennego, jako czytelnik, chce poznać ciąg dalszy tej historii.
A my, jako czytelnicy niejako dwóch powieści, chcemy tego samego.

I pozwólcie, że nie napiszę nic więcej.
Tylko tyle, że odkrywanie i rozsupływanie całej intrygi przysporzyło mi wielu emocji.
I nawet jeśli niekiedy pewne fakty kojarzyłam nieco szybciej niż Maris, to wynikało to tylko z tego, że pani Brown dostarczyła mi jako czytelnikowi, nieco więcej wskazówek, niż swojej bohaterce :wink:
Jednakże nic, a nic nie przeszkadzało mi to w dalszej lekturze.
Emocji było aż nadto do samego końca.
A po drodze było jeszcze piękne uczucie, które rozwijało się w niełatwych okolicznościach.

Dla mnie jest to jedna z najlepszych powieści autorki, a jako, że wszystkie praktycznie oceniam wysoko, więc to wyróżnienie mówi samo za siebie tja

Polecam gorąco :-D
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2018, o 12:19

O kurczę, a ja, głupia, jej jeszcze nie przeczytałam.
Już dawno mogłam, bo to była jedna z pierwszych moich książek, jakie w życiu kupiłam po niemiecku. Leży sobie i czeka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 18 czerwca 2018, o 12:35

Bardzo dobra książka i mam wrażenie, że jest inna od pozostałych książek autorki. Dawno temu czytałam, ale pamiętam, że miałam wrażenie jakby to nie Brown ją pisała. Muszę kiedyś sobie powtórzyć :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 czerwca 2018, o 17:35

hm... nie wiem czy to czytałam czy nie ale chyba nie. :mysli:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 czerwca 2018, o 17:44

BBN twierdzi, że czytałam i że mi się podobało, ale za diabła nie pamiętam hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2018, o 18:24

Tydzień temu przywiozłam sobie z Polski "Przekręt". Czy ktoś czytał?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 czerwca 2018, o 20:22

klarek napisał(a):BBN twierdzi, że czytałam i że mi się podobało, ale za diabła nie pamiętam hmmm

To jak u mnie :evillaugh: To jedna z nielicznych, którą czytałam...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 czerwca 2018, o 20:26

Ja czytałam prawie wszystkie, ale pamiętam niewiele choć autorek lubię :) bardziej starą niz nową :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 czerwca 2018, o 20:28

Mało jej jest w bibliotece, na dodatek przez pomyłkę byłam do niej uprzedzona, czyli u mnie niewiele.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2018, o 20:45

Sandra Brown jest moją piętą Achillesa.
Chcialabym przeczytać jej wszystkie książki, a od dziesięciu lat nawet nie dokończyłam ich kolekcjonować.
Nawet się jeszcze nie zdecydowałam, w jakim języku chciałabym je kupić i w sumie mam takie poplątanie z pomieszaniem.
Więcej mi brakuje niż mam, a to, co mam, jest w trzech językach, bo angielski też mi się zaplątał.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 czerwca 2018, o 20:59

Księżycowa Kawa napisał(a):Mało jej jest w bibliotece, na dodatek przez pomyłkę byłam do niej uprzedzona, czyli u mnie niewiele.

Jak można być uprzedzonym przez pomyłkę hmmm
Kawo, do kilku bym cię zachęciła. Fajne ksiązki, dobre pomysły, nietuzinkowi bohaterowie. Niby bywają podobne, ale jednak inne :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 czerwca 2018, o 21:17

Czytałam obyczajówkę innej autorki o tym samym nazwisku i myślałam, że to ona.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 czerwca 2018, o 21:19

Po polsku?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 czerwca 2018, o 21:33

Księżycowa Kawa napisał(a):Czytałam obyczajówkę innej autorki o tym samym nazwisku i myślałam, że to ona.

O, to rzeczywiście nie_za_fajnie. Jeszcze gdyby była dobra, ale jeśli w drugą stronę to rzeczywiście można się uprzedzić i unikać kolejnego kontaktu :)
Kawo, na twoim miejscu spróbowałabym. Tyle, że do sensacji dodałabym takie krótkie tytuły jak: Jak nakazuje honor czy Zakładniczkę czy Huragan miłości. To najcudowniejsza z cudownych klasyka :bigeyes:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 19 czerwca 2018, o 10:11

giovanna napisał(a):Bardzo dobra książka i mam wrażenie, że jest inna od pozostałych książek autorki. Dawno temu czytałam, ale pamiętam, że miałam wrażenie jakby to nie Brown ją pisała. Muszę kiedyś sobie powtórzyć :)


Można faktycznie odnieść takie wrażenie. Głównie chyba przez te fragmenty powieści w powieści, bo są zasadniczo inne od narracji Brown. I za to duże uznanie dla autorki, bo myślę, że to duża sztuka, żeby ukryć swój styl pisania w swojej własnej książce :wink:

klarek napisał(a):Tyle, że do sensacji dodałabym takie krótkie tytuły jak: Jak nakazuje honor czy Zakładniczkę czy Huragan miłości. To najcudowniejsza z cudownych klasyka


A to mnie zaciekawiłaś, bo żadnego z wymienionych jeszcze nie miałam okazji czytać hmmm
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 czerwca 2018, o 13:55

Ojej, Kasiag. Tylko z dużą dawką ostrożności i dystansu ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 czerwca 2018, o 17:17

Janka napisał(a):Po polsku?

Tak.

Zdaje się, że „Jak nakazuje honor” to mogę nawet mieć gdzieś...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 19 czerwca 2018, o 17:27

Ja powinnam mieć trzy więc w razie czego zapraszam. Zresztą Brown mam inne tylko że stare. I też zapraszam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 czerwca 2018, o 20:50

Księżycowa Kawa napisał(a):
Janka napisał(a):Po polsku?

Tak.

Próbowałam znaleźć pisarkę, która się tak samo nazywa, ale nie ma.
Albo miala inne imię, albo nikt nie wie, że są dwie panie, które się tak samo nazywają i ich książki wrzucone są wszędzie do jednego worka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 czerwca 2018, o 22:47

Imię miała/ ma inne. Te książki w bibliotece stały obok siebie i przez lata to było dla mnie jedno i to samo, dopiero niedawno zauważyłam różnicę.

Brown chyba w najbliższym czasie nie wcisnę.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 20 czerwca 2018, o 10:19

klarek napisał(a):Ojej, Kasiag. Tylko z dużą dawką ostrożności i dystansu ;)



Postaram się :hyhy:
Chociaż zanim będę miała okazję przeczytać, to pewnie już zapomnę, kto zachwalał, także bądź spokojna :wink: :mrgreen:
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 20 czerwca 2018, o 12:29

Janka napisał(a):Tydzień temu przywiozłam sobie z Polski "Przekręt". Czy ktoś czytał?

wyżej na tej stronie jest opinia Aralka Janko. ;)
czytałam ale nic z niej nie pamiętam. :mysli:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do B

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości