Teraz jest 27 lipca 2024, o 09:07

Erotyka nie tylko w romansie

Uwaga: tematyka 18+
Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 17 kwietnia 2019, o 04:04

Nawet nie będe w to klikać i słuchać bo jej oglądalność podniosę a tego bym nie chciała :shit:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 kwietnia 2019, o 13:08

Fringilla napisał(a):Ps Własne porno czyli to, co Cię kręci
wiem :P i jak kręci kogoś BL to ja współczuję. Szczerze i ogromnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 kwietnia 2019, o 14:17

Taka ciekawostka z wczoraj, czyli całkiem świeża:
https://www.o2.pl/artykul/blanka-lipinska-pobila-rekord-wszech-czasow-kolejne--dni-6370547235387009a

Cytaty:
Blanka Lipińska pobiła rekord wszech czasów.
Najpopularniejsza polska autorka powieści pobiła rekord wszech czasów zawstydzając zarówno polskich jak i zagranicznych pisarzy.
Takiego otwarcia nie było jeszcze nigdy. Żaden autor (rodzimy czy zagraniczny) nie sprzedał w 24 h przedsprzedaży tylu książek. 12 tysięcy! A to dopiero początek. 40 książek na minutę w szczytowym momencie - pochwaliła się Blanka Lipińska.
Średni nakład książek w Polsce to jakieś 4-5 tysięcy egzemplarzy. Zazwyczaj przy 2-3 tysiącach sprzedanych zwracają się jej koszty - mówi nam przedstawiciel jednego z wydawnictw.
Wygląda więc na to, że Blanka Lipińska w jedną dobę wykręciła wynik lepszy, niż niektórzy znani i uznawani autorzy przez cały cykl wydawniczy ich utworów!
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4739
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 17 kwietnia 2019, o 14:23

Serio? Naprawdę jeszcze tyle osób chce to czytać? :shock:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 28512
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 kwietnia 2019, o 14:33

Jeżeli to praktyczna jedyna reklamowana rzecz, jaką wszędzie się widzi... ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 kwietnia 2019, o 14:37

Karina32 napisał(a):Serio? Naprawdę jeszcze tyle osób chce to czytać? :shock:

Nie zdziwię się, jeśli się okaże, że większość osób, które kupiły tę książkę, nie są typowymi zbieraczami książek, tak jak my na forum. To raczej osoby, które nie planują posiadania więcej książek niż kilka. Może już kupiły "Greya" i teraz dopełniają swoją mini-kolekcję Lipińską.
Jest jakaś grupa ludzi, która ma w domu tylko jedną książkę i jest nią Biblia. A teraz pojawiła się nowa grupa osób, która ma w domu kilka książek i to wyłącznie pornosy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28512
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 kwietnia 2019, o 14:57

Uważam, że to raczej kolekcja "Top 10 Empiku, czyli co na standy rzucili".
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 20933
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 września 2019, o 18:45

Jeśli piszę w złym temacie, to przepraszam. :bezradny:

Mój pierwszy raz z gejowskim erotykiem. :hyhy:

Przypadkiem natknęłam się wczoraj na gejowski erotyk (wiem jak to brzmi ale naprawdę to było przypadkiem przy szukaniu romansowych audiobooków :P ), a że opis mnie zaciekawił (dawał szansę na moje ulubione motywy typu trauma, psychologiczne skomplikowanie postaci i te sprawy), to zabrałam się za czytanie. No i mam teraz zgryz, bo jak dotąd szerokim łukiem omijałam tego typu literaturę, mając w pamięci moje najbardziej hardkorowe doświadczenie czytelnicze o podobnej tematyce ("Śpiąca królewna" Anne Rice), które raczej nie przypadło mi do gustu. Coś mnie podkusiło sprawdzić jak w praktyce wygląda gejowski erotyk i teraz mam lekki zonk bo nie za bardzo wiem jak do tematu podejść. Z jednej strony byłam ciekawa co to jest i jak ten gatunek wygląda, a z drugiej to chyba nie mój target (te wszystkie szczegóły kto komu co wkładał i gdzie, trochę mnie przytłoczyły :P ).

Jako osoba w pełni heteroseksualna i na dodatek kobieta, zaczęłam się zastanawiać czy te wszystkie łóżkowe wygibasy są możliwe do realizacji w prawdziwym życiu. Podobne, jak dotąd nie rozwiązane, dylematy miałam przy jednej książce Lindsey, gdzie był stosunek seksualny podczas jazdy konnej :evillaugh: Pewnie nigdy się tego nie dowiem. :wink:

Książka o której piszę to T. A. Chase "Przemiana Anioła". Sama fabuła jest raczej banalna i rozczarowująca, bo moim zdaniem, psychologia postaci leży i kwiczy. Akcja rozgrywa się w prawdopodobnie XIX-wiecznej Anglii. Główny bohater to chłopak maltretowany przez ojca (bo ma skłonności homoseksualne, co się tatusiowi nie podoba), który ma tak zaniżoną samoocenę, że aż próbował się zabić. Jest chorobliwie nieśmiały i ma depresję. Boi się też dotyku. Podczas pierwszego spotkania ze swoim późniejszym kochankiem, od razu ponosi go chuć. Wybucha między nimi wielka dozgonna miłość od pierwszego wejrzenia. :disgust: To się kompletnie nie trzyma kupy. :yeahrite: A potem przez większość czasu sobie wesoło kopulują. :ermm: Nie liczyłam na to że będzie pruderyjnie, wręcz przeciwnie, nastawiłam się na jakieś pikantne szczegóły ale oprócz seksu, miałam nadzieję na fajną, psychologicznie spójną historię o przełamywaniu własnych zahamowań, o odbudowaniu poczucia własnej wartości, zaakceptowaniu swojej odmienności albo choć zemście na ojcu za doznane krzywdy, cokolwiek w tym stylu. Na razie zatrzymałam się na 52% ale chyba skończę z czystej ciekawości jak to się skończy. :]

To było zdecydowanie dziwne doświadczenie czytelnicze. Trochę przypomina mi to cykl "Kochanek" Robin Schone, tylko w wydaniu homo. Wprawdzie oczu mi nie wypaliło ale chyba nie będę fanką gejowskich erotyków. No chyba, że polecicie coś, co oprócz seksu ma jeszcze fabułę, która nie krzywdzi inteligencji czytelnika. :wink:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28512
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 6 września 2019, o 20:26

Kwestia techniczna: post bardziej albo do
Polecane/odradzane w dziale Latarnii
http://romansoholiczki.pl/viewtopic.php?f=123&t=1727&start=1425
albo Romans + LGBT+
http://romansoholiczki.pl/viewtopic.php?f=38&t=2602&start=125
(ale tam mniej osób zagląda :P

Meritum: to może doczytaj (jeśli dasz radę), aby w kontekście było pełnym :D
Ja czytałam tak różne pod każdym względem erotyki i hetero i queer, że spokojnie tylko mogę zapewnić, że spokojnie się znajdzie inne odmiany w gatunku ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 9974
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 7 września 2019, o 12:14

Kawko, Him Bowen, Kennedy jest cudowne :bigeyes: ostatnio też czytałam inne m/m ale też za bardzo nie przepadam za zbyt pikantnymi szczegółami więc warto poznać dwie strony medalu :hihi:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 20933
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 września 2019, o 14:32

Kejti - dziękuję za sugestię.

Doszłam do 75 % i na razie nadal ten sam schemat - bzykanko i szczątkowość fabuły ale jest lepiej, bo akcja jednak ruszyła do przodu.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6423
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 8 września 2019, o 15:01

Trzeba było sięgnąć po KJ Charles https://www.goodreads.com/series/105370 ... of-magpies albo jeszcze lepiej po Josha Lanyona: https://www.goodreads.com/series/80300- ... -mysteries Seksy są, fabuła też ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 20933
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 8 września 2019, o 15:43

Liberty - dzięki za sugestie. Zapiszę sobie.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 września 2019, o 21:11

Rzecz w tym, że to kiepsko napisana historia, czyli tutaj nie może być dobrze.

Faktycznie mogłoby być w innym temacie :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 października 2019, o 14:12

Fringilla napisał(a):Kwestia techniczna: post bardziej albo do
Polecane/odradzane w dziale Latarnii
http://romansoholiczki.pl/viewtopic.php?f=123&t=1727&start=1425
albo Romans + LGBT+
http://romansoholiczki.pl/viewtopic.php?f=38&t=2602&start=125
(ale tam mniej osób zagląda :P

Meritum: to może doczytaj (jeśli dasz radę), aby w kontekście było pełnym :D
Ja czytałam tak różne pod każdym względem erotyki i hetero i queer, że spokojnie tylko mogę zapewnić, że spokojnie się znajdzie inne odmiany w gatunku ;)

ewentualnie erotyka w romansie ;)
viewtopic.php?f=38&t=1264&p=1201435#p1201435
ale jednak romans+LGBT najbardziej tu pasuje ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia strona

Powrót do Aleja Czerwonych Latarni

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość