wreszcie i tu dotarlam
ha
i musze powiedziec, ze sie z wami zgadzam - ksiazka <zwlaszcza h lu romans>bez porzadnych scen lozkowych, wszystkich szczegolow, opisow itp to dno. jak mozna dac tylko jeden pocalunek na 167 stron?! to skandal!!! to taka laiczka w pisaniu jak ja, juz daje wiecej...
a co do dalej chcialam powiedziec... aha - zlosnice ogladalam <jeden z moich ulubionych filmow> dyrektorka niezle walnieta byla, a to jej pisnaie hiihihi lezalam ze smiechu nad parowa
a wracajac do tematu - macie racje - sex w Polsce to temat tabu, ludzie sie gorsza, gdy maja o tym mowic, jakby naprawde bylo sie czego wstydzic. kobiety w ukryciu kupuja romanse, bo inni wytykaja je palcami, tylko dlatego, ze siega po cos innego niz kryminal, fantastyka czy zwykly poradnik lub ksiazka kucharska - paranoja jednym slowem. jesli to sie nie zmieni, to no coz,... nadal bedziemy zyly w tym zacofaniu...