Fajnie, że było fajnie i się Wam udało przeżyć i jeszcze nazbierać fantów

Krakowskie Targi słyną ze złej organizacji pod tym względem rok do roku, pandemia czy nie pandemia. A swoją drogą to był ciężki weekend... Tłumy...
A z ciut innej beczki - ważne w branży:
Dzieje się.
Zostało zablokowane przejęcie mega domu wydawniczego Simon & Schuster przez innego giganta Penguin Random House.
Zdecydowana większość książek z anglosaskiego rynku, która do nas trafia, idzie od nich (w sposób mniej lub bardziej widoczny). Na razie.
https://www.theguardian.com/books/2022/oct/31/penguin-random-house-simon-schuster-merger-blocked90% rynku anglojęzycznego wydawniczego (i nie tylko) - a to mega przestrzeń w skal globalnej - kontroluje 5 korpowydawnictw. Po powyższej fuzji "nowy" podmiot kontrolowałby minimum 49%.
I żeby nie było: to jest skala światowa, gdzie nie ma "narodowości". To nie jest kwestia "amerykańska". Kluczowym graczem jest tu konglomerat Bertelsmann, który też sprawuje mega kontrolę na polskim ryku.
To dobra decyzja dla praktycznie wszystkich oprócz paru osób, które chcą zbić mega forsę kosztem wszystkich innych, także nas, czytelników, i ogólnie doprowadzić do obniżenia jakości wszystkiego, głównie książek,ale też w tym także stawek i płac w branży, przy podnoszeniu w praktyce cen dobrej jakości literatury. Czytelnicy w efekcie będą mieli jeszcze gorzej.
Ale jest tam też wiele ciemniejszych stron całej sytuacji (np. źródłem problemów jest Amazon).
Bardzo mało się o tym u nas mów, stąd jeszcze brak linków do rozsądnych źródeł po polsku.
ale tu Stephen King tłumaczy, o co chodzi i czemu zeznawał przed Sądem przeciwko przejęciu. Jest też mnóstwo innych powodów z odmiennych perspektyw (z którymi się bardziej zgadzam).
https://lubimyczytac.pl/stephen-king-zeznaje-w-sadzie-pisarz-przeciwko-gigantom-wydawniczymAutor horrorów zeznaje przeciwko fuzji wartej 2 miliardy dolarów. „Konsolidacja jest zła dla konkurencji”, powiedział Stephen King w sądzie. W procesie, który określi, czy największy wydawca książek na świecie, Penguin Random House, może nabyć Simon & Schuster, czwartego co do wielkości gracza na rynku wydawniczym.
...
Obie firmy, których dotyczy pozew, należą do tzw. wielkiej piątki branży wydawniczej. Branży, która została już przekształcona przez liczne fuzje. Sam Penguin Random House, należący do niemieckiej spółki Bertelsmann, powstał w wyniku konsolidacji z 2013 roku
...
Zgoła inne stanowisko przedstawił jednak Stephen King. W sądzie pisarz podkreślił, że gdy zaczynał karierę w połowie lat siedemdziesiątych, na rynku istniały setki wydawnictw, a on sam szukał wydawcy bez agenta. Od tego czasu, powiedział, rynek uległ monopolizacji, a konkurencyjne firmy zostały wchłonięte lub upadły.