ROMANSOHOLICZKI

Hej dziewczyny!
Mam ochotę na romans historyczny, ale taki, żeby bohaterowie byli prostymi ludźmi. Żadnych hrabiów, baronów i książąt. Ktoś zna może coś takiego?

"Sekrety róż" Camden np.

Może coś z tego

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=17995
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=26287

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=6283

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=9941
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=8915

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=38513
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10522
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10521
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10488
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10519 - piękne to, ale czy historyk? Akcja zaczyna się krótko przed II Wojną Światową

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=12828
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=22065
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=14472

Przychodzi mi na myśl Kathleen Eagle Indiańska kołyska - ona jest nauczycielką, on Indianinem (i to nawet nie wodzem, o ile pamiętam). Sto lat temu ta książka została wydana przez Harlequina, ale pamiętam, że właśnie podobało mi się, że facet nie jest nawet w 1/100 hrabią czy innym wyuzdanym bogaczem.

Dwie miłości LaVyrle Spencer
książki Maggie Osborne

Dziękuję Wam bardzo