Strona 1 z 4

Lestat ma ochotę na... ;)

PostNapisane: 9 października 2014, o 12:14
przez Lestat
Sama nie wie na co :wryyy:

wskazóweczki :hyhy:

1. Nie lubię Grey'a
2. Nie lubię głupich książek i mimozowatych bohaterek vide pani Grey'owa
3. Nie lubię rozdziewiczania ala Palmerka i zaciążania od 1 razu
4. Lubię alfa facetów, bad boyów i babki z nabiałem
5. Trochę dramatozy, dirty talk czy ciągania za włosy nie szkodzi, ale z sensem
6. Błagam tylko nie histeryczne BR i milionerzy we współczesnych

Dziękuję za uwagę :P

PostNapisane: 9 października 2014, o 12:19
przez •Sol•
Rodzinka Hathaway Lisy Kleypas, Dzikie serce Lindsey, ze współczesnych Spalding którego wszystkim polecam.
Spróbuj też Nie dajesz mi spać Clayton o której to ostatnio na forum głośno :P
A coś zupełnie nieromansowego?
Szamanka od umarlaków Raduchowskiej. Bardzo fajni bohaterowie, ale właśnie, romansu to tam nie ma, zaczyna się dopiero coś kroić w drugim tomie.
Co jeszcze...
Więzy krwi Jeffries na ten przykład. Albo... Może Zdradzieckie serce Carlyle?
No bo Kate Daniels Andrews brałaś pod uwagę? :P jeśli chcesz więcej romansu to druga seria autorki - Na krawędzi.

PostNapisane: 9 października 2014, o 12:42
przez Lestat
Kleypas, Lindsey znam :P Kate jest w serii, a ostatnio serie mi nie idą. Spalding niekoniecznie na teraz.. W Stukaczu utknęłam :zalamka:

Drażnią mnie książki?!?! jak to jest możliwe :mur: wszystkie są wtórne .. Tylko Nalini ze swoimi MEMO do mnie przemówiła :lol:

PostNapisane: 9 października 2014, o 12:47
przez •Sol•
kurczę.
Postaram się coś jeszcze wymyślić :P

Może...
Aaaa! Wzgórze dzikich kwiatów Freeman? ;)

PostNapisane: 9 października 2014, o 12:50
przez Lestat
ooo! Wzgórze wygląda ciekawie :P

PostNapisane: 9 października 2014, o 13:46
przez Księżycowa Kawa

PostNapisane: 9 października 2014, o 13:55
przez Lestat
Nocarz :hyhy: mam tylko nadzieje, że Pilipiukiem nie pachnie?? :lol:

PostNapisane: 9 października 2014, o 13:59
przez Księżycowa Kawa
Nie, to zupełnie inne klimaty, bardziej sensacja i to w dobrym wydaniu, ale trzy, cztery pierwsze rozdziały są niezbyt wciągające, dopiero później się zaczyna i pierwszy tom tak fajnie się kończy, że wykurzyłam sama na siebie, że nie złapałam się za drugi, gdy miałam okazję i potem musiałam czekać.

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:04
przez Lestat
O to może być dobre dla odmiany :P muszę poszukać!

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:17
przez Księżycowa Kawa
Uważam, że warto na to rzucić okiem.
A znasz „Gwiazdozbiór kata” Rafała Dębskiego?

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:25
przez Lestat
nie znam :P ale od razu mam skojarzenia z inkwizytorem Merredinem :lol:

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:29
przez Księżycowa Kawa
Wprawdzie tego czytałam tylko jedno opowiadanie, ale to było coś zupełnie innego. Tutaj przy okazji można się dowiedzieć, jak kiedyś wyglądała praca kata.
ewa.p ładnie to opisała: viewtopic.php?p=816362#p816362

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:40
przez Lestat
hmmm nonono! Kawo dzięki! Sięgnę po to! :lovju:

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:44
przez Księżycowa Kawa
Chętnie to polecam, bo uważam to za jedną z lepszych powieści, ale nie ma HEA, niektórych to niestety zniechęca. Niemniej jednak podała mi się, jak Dębski pisze o miłości oraz uczuciach.

PostNapisane: 9 października 2014, o 14:56
przez Lestat
u mnie HEA nigdy nie jest wyznacznikiem ^_^

takze dziękuję za ineteresujące kierunki :hyhy:

PostNapisane: 9 października 2014, o 17:46
przez Księżycowa Kawa
U mnie również. W tym przypadku zaciekawiło mnie to, że twierdzono, że tam występuje magiczny klimat. I faktycznie, to prawda. Jeśli Ci się spodoba, jest jeszcze opowiadanie kontynuacja w zbiorze "Strasznie mi się podobasz" (jedyne wartościowe). Trzyma poziom.
Tego autora lubię jeszcze ten cykl: http://www.biblionetka.pl/bookSerie.aspx?id=18494 - szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać na następną część.
Przypomniało mi się, że bohater - Jakub - jest na tyle charakterystyczny, że gdy na chwilę pojawia się w „Wilkozacy: Krew z krwi”, od razu go można rozpoznać.

PostNapisane: 9 października 2014, o 21:16
przez Liberty
Z historyków P. Cabot "Portret" i "Amazonka".
Nie pamiętam czy czytasz po angielsku, ale jeśli tak, to może Shelly Laurenston by Ci podpasowała?

PostNapisane: 9 października 2014, o 21:52
przez Lestat
:P czytam, ostatnio prawie wyłącznie. Okazuje się, że taniej wychodzi niż nasze rodzime przeklady :lol: Dziękuję, przyjrzę się Laurenston

Cabot dziś ostro na tapecie :hahaha: aż wyciągnęłam Markiza. Sama Sol podrzucałam, ale okazuje się, ze wszyscy znają i czytają :hahaha:

PostNapisane: 9 października 2014, o 21:58
przez Liberty
Laurenston możesz zacząć od tego: http://www.goodreads.com/series/41189-magnus-pack

Tak sobie jeszcze myślę, że jeśli czytałaś coś Krentz/Quick i Ci pasowała to jej dylogia "Dar" może pasować. Ognista babka, macho facet, jedna z jej zabawniejszych.

PostNapisane: 9 października 2014, o 22:00
przez Lestat
O! w klimacie zwierzaków Nalini :P mój ulubiony typ paranormala hmmm


:evillaugh: i jeszcze na motorach??!! jestem w niebie :evillaugh:

PostNapisane: 9 października 2014, o 22:03
przez Liberty
Czyli trafiłam, cieszę się. Zerknij do góry, proszę, bo coś dopisałam ;)

PostNapisane: 9 października 2014, o 22:12
przez Lestat
Quick tylko histeryki :hyhy: Dar wygląda interesująco!

Właśnie zainwestowałam 4 $ na amazonie :czyta2: w Laurenston :mrgreen:

PostNapisane: 9 października 2014, o 22:22
przez Liberty
Daj znać co o niej sądzisz ;)

PostNapisane: 9 października 2014, o 22:58
przez Księżycowa Kawa
Lestat napisał(a): :evillaugh: i jeszcze na motorach??!! jestem w niebie :evillaugh:

Na motorze jeździ Marlowe z „Midnight Crystal” (tak swoją drogą ma ładną okładkę), ale to siódmy tom cyklu: https://www.goodreads.com/series/40621-harmony

PostNapisane: 9 października 2014, o 23:39
przez Lestat
:P ach lubię ten klimat w realu i na papierze!

Jesteście skarbnicą niespodzianek :hyhy: