Strona 1 z 4

RoseHalliwell ma ochotę na...

PostNapisane: 27 listopada 2013, o 15:13
przez RoseHalliwell
Witam!
Mam ochotę na romans z motywem bohatera pozornie niedoskonałego :smile:
Książki ze spisu przeczytane :(
Znacie jeszcze jakieś inne warte przeczytania? (historyki i paranormal jak najbardziej) :)

PostNapisane: 27 listopada 2013, o 15:14
przez Duzzz
Pozornie niedoskonałego? W jakim sensie?

PostNapisane: 27 listopada 2013, o 15:21
przez RoseHalliwell
z motywami podobnymi do tych ze spisu - inwalidztwo, choroby, itd. :)

PostNapisane: 27 listopada 2013, o 15:39
przez Desdemona
coś kiedyś poczytywałam z tym motywem....może sobie przypomnę to dam znać.... :smile:

PostNapisane: 27 listopada 2013, o 16:02
przez RoseHalliwell
hmm...to może jeszcze dla pewności dodam, że chodzi mi o bohaterów-mężczyzn
co do motywów - najlepiej o bohaterach poruszających się o kulach i z blizami

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 18:10
przez fanka76
Bez reki to u palmerki
I gdzieś u krentz był z noga ranną lub quick

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 18:48
przez Dorotka
Było też kilku niewidomych. :mysli:

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 18:55
przez faris
Medeiros miała coś na pewno. On był niewidomy, a ona jego pielęgniarką.

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 18:59
przez •Sol•
a u Sandemo był Czarny Anioł. On brał udział w wojnie i nieźle go to poharatało.

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 21:08
przez fanka76
Ano właśnie gdzie ten spis co rose pisała o poranionych

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 21:26
przez faris

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 21:32
przez fanka76
Faris :* dzieki

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 22:35
przez Księżycowa Kawa
"Ukoić duszę dżentelmena" Shana Galen, to drugi tom cyklu "Synowie rewolucji" - między innymi nic nie mówi.

PostNapisane: 10 grudnia 2013, o 22:38
przez fanka76
aniołk diana palmer historyk utyka ranna noga
przeczytalabym cos w stylu pozorna ulomnosc bohatera bohaterki ale glownie historyki widzialam

PostNapisane: 14 grudnia 2013, o 22:45
przez RoseHalliwell
dziękuję za propozycje :thankyou:
palmer przeczytana jak najbardziej, ona wyjątkowo lubi ten motyw :)
krentz/quick także
Medeiros "Kochanka nocy" świetna, bardzo mi się podobała
sandemo i galen nie znam, zabieram się do czytania :czyta:

PostNapisane: 24 grudnia 2013, o 14:16
przez RoseHalliwell
Galen i Sandemo przeczytane :)
Ukoić duszę dżentelmena super, przy okazji przeczytałam bodajże tom 3. Na falach uniesień z tego samego cyklu
Sandemo chyba jedak nie dla mnie :( jej sposób pisania jakoś mi nie podpasował
a tym czasem czekam niecierpliwie na mój prezent pod choinkę Zanim się pojawiłeś Jojo Moyes

PostNapisane: 24 grudnia 2013, o 15:09
przez •Sol•
Szkoda, Sandemo bardzo lubię i ona ma sporo dobrych książek. W samej SoLL jest sporo poranionych, ale to dobrze jest czytać po kolei.
W cyklu Szmaragd Garwood nie było przypadkiem jakiegoś poranionego? Lyon miał blizny, ale wydaje mi się że któryś jeszcze coś miał.

PostNapisane: 25 grudnia 2013, o 19:39
przez RoseHalliwell
Garwood czytałam :)
Sagi o Ludziach Lodu jestem bardzo ciekawa, mam chyba nawet jakiś tom w domu :mysli:
Czy pojawiają się w niej elementy mitologii nordyckiej? Bo jeśli tak to na pewno zabiorę się za czytanie :D

PostNapisane: 25 grudnia 2013, o 20:23
przez fanka76
Bardzo lubie sage ludzi lodu ale gdzies do 30 tomu niestety pozniej to porazka a finał nie podobal/ mi/sie .
Swego czasu żylam od daty wydania do daty kolejnej czesci :P

PostNapisane: 26 grudnia 2013, o 15:33
przez •Sol•
mnie Saga pasowała w całości oprócz zakończenia. Reszta była boska ;)

Rose, mitologia nordycka w postaci bogów nie, ale gusła i zabobony to kanwa ;) demony, trolle, Król Gór, wiedźmy, czarownicy i klimat, cudny klimat bijący z kart, czuć tam Norwegię ;)

PostNapisane: 28 grudnia 2013, o 16:16
przez RoseHalliwell
wiedzmaSol, dziękuję za polecenie SoLL :lovju:
Nie zaczęłam od początku, zachęcona opisem wybrałam Demona nocy i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Motyw świetny, jeden z moich ulubionych. Końcówka ksążki gorsza niż początek, ale do wybaczenia. Jeśli reszta jest podobna to wieczory do końca wakacji mam zajęte :D
A tak przy okazji to które części uważacie za najlepsze? Motyw z Demona nocy, nawrócony bad boy jak najbardziej na taaak... :bigeyes:

PostNapisane: 28 grudnia 2013, o 16:38
przez •Sol•
Rose, póki nie za późno, wracaj do pierwszego tomu już! :P jednak chronologia ma tu duże znaczenie ;)
takich złych złych jest dużo (Solve, Ulvar, Kolgrim). Dobrych ale uważanych za złych też (Tengel Dobry, Heike) albo złych mocno początkowo a potem nawróconych (Ulvhedin, Mar).
Kobiety też są udane, np nie do końca dobre (moja ukochana Sol, czy Tula), o gorących sercach i gorących głowach jak Villemo czy Vinga, czy po prostu bezgranicznie dobrych jak Benedicte.

Moje ulubione? Ach dużo ich ;) uwielbiam Silje i Tengela i tomy z nimi czyli 1-4, potem Heikego i Vingę, z Heikem jest najwięcej części bo od 19 do 29 jeśli się nie mylę.
W ogóle takich słabszych tomów to na 47 jest może 3 jak dla mnie. Reszta rewelacja.

RoseHalliwell ma ochotę na...

PostNapisane: 27 stycznia 2014, o 21:49
przez RoseHalliwell
Mam ochotę na romans z motywem przybranego rodzeństwa :)

PostNapisane: 27 stycznia 2014, o 22:05
przez gosiurka
co udają rodzeństwo?

PostNapisane: 27 stycznia 2014, o 22:16
przez Liberty
W jakimś stopniu podpada Willa N. Roberts - pokrewieństwo poprzez ślub dziadków. I Norka chyba miała jakąś książkę w której bohater myślał, że zakochał się w swojej przyrodniej siostrze, ale nie pomnę tytułu. W Uczciwych złudzeniach para też razem się wychowuje.

Ann Kelly Połączyła ich pasja - bohaterowie chyba wychowywali się w jednym domu, jego rodzice przygarnęli ją jak była nastolatką.
Palmerka coś miała w serii z Long Tall Texans, chyba Ukryte uczucia.