Strona 1 z 4

Heidi zapragnęła...

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 17:32
przez Heidi
poczytać o naprawdę wrogo do siebie nastawionej parze im dłużej tym lepiej. Kto się czubi ten się lubi to dla mnie za mało, chcę naprawdę mocnej historii z trzaskaniem drzwiami. Para się nie znosi ale sytuacja zmusza ich do bycia razem: wymuszone małżeństwo, itp Ona może być w kimś tam innym zakochana jak Scarlett z przeminęło z wiatrem albo Casandra z książki W objęciach diabła .

On ją szanuje ale jest dla niej mało czuły wręcz w ogóle nie poświęca jej czasu, choć znosi jej wybryki i obchodzi się z nią jak z dzieckiem które trzeba pouczać i pilnować, czego ona nie znosi :adore: czy coś takiego w ogóle istnieje czy mam sobie sama napisać taki romans :byebye:

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 18:38
przez Heidi
Dziewczyny teraz sobie idę ale mam nadzieję, że jak jutro tu zaglądnę to zastanę choć jeden tytuł, plisss :padam:

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 19:00
przez aralk
nadal uważam, że powinnaś poszukać w paranormalach, tam to niemal norma :big:

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 19:12
przez Jadzia
Feeeeeehan!!! Z tym że u niej nie do końca brutalnie ci bohaterowi ;) ale bohaterki - wypisz wymaluj to, o czym mówisz, jeśli ta jedna co czytałam była reprezentatywna :hyhy:

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 19:59
przez aralk
masa ich, choćby całkiem niezły Cole :D

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 20:07
przez Lilia ❀

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 20:29
przez Agrest
Głowę bym dała, że Heidi już to czytała... A może tylko miała czytać ;)

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 21:02
przez aralk
głowę dam, że sama już jej to kiedyś polecałam, ale zbyła mnie niechęcią do paranormali :]

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 21:15
przez AnnMM
Przeklęci, Lynn Kurland... jest nawet sztylet... :)

PostNapisane: 20 sierpnia 2011, o 21:25
przez ewa.p
Agrest napisał(a):Głowę bym dała, że Heidi już to czytała... A może tylko miała czytać ;)

zdaje się,że w końcu nie przeczytała

PostNapisane: 21 sierpnia 2011, o 00:06
przez Agaton
Potwierdzę, Heidi tego nie doczytała, choć miała do forumowej zabawy ;)

Swoją drogą, ja od takich książek trzymam się z daleka, bo budzą we mnie agresję, po prostu :roll: Znaczy się, 'muszą być razem, choć nie bardzo mają ochotę', lubię. Całą resztę? Nie.

PostNapisane: 4 września 2011, o 14:04
przez Heidi
Dobrze już dobrze mam te wilkołakowe-wampiry za sobą, Agreście wymyśl coś dla mnie, może coś tam się uchowało w Twojej pamięci wyjątkowego z tej kategorii "muszą być razem, choć nie bardzo mają ochotę" :adore:

PostNapisane: 4 września 2011, o 18:55
przez Agrest
Moi? A co, moja kolej? Ale to nie ten temat ;)

PostNapisane: 5 września 2011, o 18:20
przez Heidi
Nie, nie to nie ma być żadne wyzwanie myślałam, że mogłabyś mi coś polecić zgodnego z moimi upodobaniami.

PostNapisane: 5 września 2011, o 19:10
przez aralk
tylko, Agrest? :big:

PostNapisane: 5 września 2011, o 19:32
przez Agrest
Aaa ;) Ale z tym to trochę kiepsko, Heidi, bo średnio nam się zainteresowania pokrywają i nawet nic takiego nie przychodzi mi do głowy wyjątkowego w twoim typie ;)

PostNapisane: 5 września 2011, o 19:37
przez Jadzia
Heidi, Sandemo opowieści za tobą już? Konkretnie myślę o Wyspie Nieszczęść i Dziewicy z lasu mgieł ;)

PostNapisane: 6 września 2011, o 18:51
przez Heidi
Oczywiście, że wszystkie Was proszę, a co do Sandemo to czytałam wiele jej książek ale tych tytułów raczej sobie nie przypominam

W tej chwili czytam ZDOBYWCĘ Brendy Joyce i jestem zachwycona

PostNapisane: 6 września 2011, o 18:54
przez Jadzia
Uzurpator McKinney ^_^

PostNapisane: 6 września 2011, o 19:50
przez aralk
to ten co przeżywał męki co chwila i biegał za nią, a potem się wycofywał :niepewny:

PostNapisane: 6 września 2011, o 19:58
przez Jadzia
A tak dokładnie nie pamiętam, bo dawno czytałam, ale mi się coś majaczy, że to w stylu Heidi ;)

PostNapisane: 6 września 2011, o 20:06
przez aralk
A nie, to nie był Uzurpator to o czym myślałam było o tym sadyście co ją więził na swojej plantacji...
A Uzurpator był fajny, w częściach bodaj trzech :)

PostNapisane: 6 września 2011, o 20:07
przez joakar4
Heidi napisał(a):Oczywiście, że wszystkie Was proszę, a co do Sandemo to czytałam wiele jej książek ale tych tytułów raczej sobie nie przypominam

W tej chwili czytam ZDOBYWCĘ Brendy Joyce i jestem zachwycona

spróbuj Nagrodę Joyce

PostNapisane: 8 września 2011, o 19:28
przez ewa.p
aralk napisał(a):A nie, to nie był Uzurpator to o czym myślałam było o tym sadyście co ją więził na swojej plantacji...
A Uzurpator był fajny, w częściach bodaj trzech :)

Uzurpator to to co On przejął majątek Jej ojca i u niego za służącą była.Potem uciekła do innego majątku(też już jego) i tam pracowała.W stylu Heidi,raczej(i moim :roll: )

PostNapisane: 8 września 2011, o 19:31
przez AnnMM
aralk napisał(a):A nie, to nie był Uzurpator to o czym myślałam było o tym sadyście co ją więził na swojej plantacji...
A Uzurpator był fajny, w częściach bodaj trzech :)


a to nie była Rozkoszna zemsta, czy coś takiego?? Jeśli nie to ja chętnie przeczytam... Sama Rozkoszna zemsta była bardzo fajna :]