Strona 4 z 4

PostNapisane: 24 lipca 2012, o 22:59
przez Liberty
wiedzmaSol napisał(a):nie ma. Chyba nikt się za nią nie chce złapać, bo raczej znana nie jest, a szału jej książki nie robią. Ale krótkie są więc łatwo się czyta.


No, szału na miarę EL James nie ma, ale to mało komu się udaje. Jednak Anderson jest jedną z bardziej znanych autorek erotyków i romansów erotycznych. Głownie w postaci e-booków i to może być powód dla którego do Polski nie zawita. Nasi wydawcy nie kupują tytułów na czytniki. Wyjątkiem będzie właśnie EL James, ale nawet ona w końcu wyszła na papierze ;)

PostNapisane: 30 września 2012, o 20:46
przez syntemeks
chodzi za mną ostatnio jakaś saga historyczna... intrygi, polityka, miłość... ma być soczyście... oczywiście sexy ;) coś osadzone w autentycznych wydarzeniach może...od razu wyłączam Philippę Gregory... ;) znacie coś godnego polecenia? Rodzina Borgiów? ale która? bo kilka na rynku... Puzo czy Zevaco? będę niezmiernie wdzięczna za pomysły :smile:

PostNapisane: 30 września 2012, o 21:26
przez •Sol•
saga, tło historyczne, miłość i seksy, czytałaś Sagę o Ludziach Lodu? :P

PostNapisane: 30 września 2012, o 21:30
przez LiaMort
też od razu pomyślałam o SoL. :hyhy:

PostNapisane: 30 września 2012, o 22:20
przez syntemeks
no pewnie, że czytałam :twisted: a coś mniej trącącego myszką? :smile:

PostNapisane: 30 września 2012, o 22:36
przez •Sol•
Saga dobra jest ;)
Jeździec miedziany Simons? Tylko że to niezbyt saga...

PostNapisane: 30 września 2012, o 23:06
przez aralk
ale dużo stron, a trzy części mogą usatysfakcjonować :)

PostNapisane: 30 września 2012, o 23:26
przez •Sol•
muszą być trzy części bo przecież brak HEA nie będzie satysfakcjonujący :)
brak HEA jest w pierwszym tomie, spokojnie Syn, potem się układa wszystko.

PostNapisane: 30 września 2012, o 23:43
przez syntemeks
Jeździec jakoś mnie nie zachęca... chodzi mi o coś bardziej soczystego
jakieś dawniejsze czasy...

PostNapisane: 1 października 2012, o 12:59
przez Liberty
A Elżbieta Cherezińska? Pierwsza jej trylogia - Saga Sigrun - to średniowiecze w Norwegii. "Korona śniegu i krwi" to okres Piastów.

PostNapisane: 2 października 2012, o 14:18
przez Kasiag
Mnie się nasuwa tylko jedno nazwisko - Gabaldon i jej cykl Obca :D Znajdziesz tam wszystko o co prosisz :D

PostNapisane: 2 października 2012, o 14:29
przez syntemeks
Kasiagu... nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłaś :evillaugh:

Liberty... zrobię rozeznanie, dzięki

PostNapisane: 2 października 2012, o 18:37
przez Kasiag
syntemeks napisał(a):Kasiagu... nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłaś :evillaugh:


Przyznam, że przez tą emotkę, to nie wiem czy mi dziękujesz czy mnie wyśmiewasz :hyhy:

PostNapisane: 2 października 2012, o 19:08
przez syntemeks
nie wyśmiewam, oj nie... trochę się tylko podśmiewam, bo niedawno przecie walnęłam Obcą i to właśnie ta pozycja mnie trochę natchnęła.... szukam czegoś bardziej soczystego, energicznego ;) sama nie wiem...

PostNapisane: 2 października 2012, o 19:23
przez Kasiag
A widzisz, to ja gapa jestem, bo przecież widziałam dyskusję w temacie Gabaldon i nawet sama w niej brałam mały udział...
I nawet ci doradzałam, żeby brnąć w dalsze tomy i nie przerywać. Aż mi wstyd :wstyd: :sorry:

PostNapisane: 2 października 2012, o 21:55
przez Jadzia
Saga to to nie jest, i niektórych nieco nudzi, ale - trylogia Szpada na wachlarzu Popławskiej może? :)

PostNapisane: 2 października 2012, o 22:11
przez syntemeks
Jadziu, dzięki... nie musi być długo, żeby było dobrze... :evillaugh: ...... mam na myśli literaturę oczywiście :hyhy:

PostNapisane: 2 października 2012, o 22:50
przez Jadzia
Mi się podobało, ewa lubi, i Berenika, i chyba jeszcze parę innych dziewczyn :)

W historii mocno osadzone, romans jak się patrzy jest też. Scen brak, ale to nie ta konwencja ;)

PostNapisane: 3 października 2012, o 08:17
przez Kasiag
A mnie oświeciło właśnie :D
Myślę, że mogłoby ci się spodobać coś takiego:
Saga rodu Courteneyów
Porywający styl autora sprawia, że naprawdę trudno się od jego książek oderwać.