Teraz jest 16 czerwca 2024, o 09:56

Jadzia ma ochotę na...

Nie wiesz, jaki tytuł konkretnie przeczytać? Doradzimy!
Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 marca 2012, o 18:12

Dzięki, poszukam :)

Ale to opowiadanie to tak jak mówię, kilka stron dosłownie, ale darmowe, ja ściągałam z She Loves Hot Reads bodajże, albo ze strony jej wydawnictwa (choć nie jestem pewna, może to jedno i to samo :P ).
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 4 marca 2012, o 19:06

Foczka była jeszcze u Anne Stuart A dark and stormy night :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28446
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 marca 2012, o 19:22

prawda ^_^ był "motyw foczy" :hyhy:
a mi się podobało opowiadanie z, uwaga, parą hien ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 marca 2012, o 19:39

Hieny to pamiętam tylko z Laurenston, ale tam to były zdecydowanie "te złe" ;)

A żadnych smoków jadziowych sobie przypadkiem nie przypominasz, co? ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 4 marca 2012, o 21:22

a ty jadziu pewnie czytałaś tą laurenstonową aka aikenową serię dragon kin?
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 marca 2012, o 21:22

Czytałam, czytałam, i nawet parę postów wcześniej o tym mówiłam :P

Nawet obie wersje czytałam :P
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 4 marca 2012, o 21:26

aż muszę zajrzeć... mam nadzieję, że to naprawdę parę postów, a nie pareset :D

a czym się różnią?
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 marca 2012, o 22:23

To jak stare i nowe wersje Warren - czyli pierwsza dla erotycznego wydawnictwa i tylko w ebooku, druga przepisana, rozszerzona, wydana papierowo przez tradycyjniejsze wydawnictwo.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 4 marca 2012, o 22:38

czytam teraz damsell in distress czy jakoś tak... to ta krótsza wersja?
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 marca 2012, o 23:00

Zdaje mi się, że tak. Tutaj są te nowsze, dłuższe.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 5 marca 2012, o 13:38

W tej książce o męskich syrenach był jeden smok, podejrzewam, że miał również swoją własną historię. Mało tego, że chłop zamieniał się w smoka to jeszcze umiał zmniejszać swoje rozmiary do wielkości muchy :rotfl:
Ale w tej historii, czyli pewno i we wszystkich tej autorki, raczej brakowało humoru, za to było dużżżoooo seksu. Wiadomo, że dobrze jak jakiś jest, ale bez przesady.
Czy wszystkie smoki umieją się zmniejszać? Bardzo mnie to zastanawia.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 5 marca 2012, o 13:45

te laurenstonowe się nie zmniejszają... ;)
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 marca 2012, o 21:09

Zdaje się, że to jednak nie jest normalna smocza umiejętność - czytałam jeszcze chyba ze trzy ze smokami i żaden nie potrafił się zmniejszać...

I właśnie mi o humor chodzi, mam deficyt ostatnimi czasy :roll:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 7 marca 2012, o 13:07

Ja też lubię takie z poczuciem humoru, ale u Zeny Wynn to nie ma go jakoś za dużo, a dodatkowo bohaterki są tak irytujące, że ciężko je znieść, a Mary wśród nich króluje. Mnie to psuje całą zabawę. Pewnie gdyby nie bohaterowie, których lubię, to porzuciłabym jej książki po pierwszych stronach.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 7 marca 2012, o 23:10

Mi się książki Zeny Wynn podobały, takie w moim typie są ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 8 marca 2012, o 17:26

A nie masz wrażenia, że bohaterki, mimo iż niby inteligentne, niezależne kobiety, nie potrafią nic skojarzyć wyciągnąć żadnych wniosków, a do tego zrobią wszystko, byle na złość swoim partnerom, choć to wbrew rozsądkowi, którym to niby są obdarzone i wkoło to jest podkreślane?
Ja rozumiem, że muszą trochę się sprzeciwiać, ale z sensem mogłyby to robić. U mnie to powoduje chęć rwania włosów z głowy i bardzo się dziwię anielskiej cierpliwości bohaterów.
Czy wg tej autorki żadna kobieta nie wie czego chce, wszystkie są takie narwane?
Książki byłyby spoko, gdyby nie te bohaterki. No nie wiem, drażnią mnie i wszystkie do siebie bardzo podobne z zachowania. Czy nie można by było dostarczyć problemów w historii w inny sposób jak tylko oporna bohaterka, która nie wie czego chce, ale wkoło walczy?

U Warren to przynajmniej każda inna. Za to ją lubię, no i za jej poczucie humoru rzecz jasna.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 marca 2012, o 23:46

Nie zastanawiałam się nad tym. Pewnie masz rację, ale to chyba kwestia mojego nastawienia - od książek zaszufladkowanych jako "erotyki" i jeszcze do tego, jak są dość krótkie, to oczekuję raczej krótkiej rozrywki, odmóżdżenia i nie analizuję ich ;)

Ale Warren to i moim numerem jeden pozostaje - cieszę się, że cię zaraziłam :mrgreen:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 9 marca 2012, o 14:07

Och zdecydowanie mnie zaraziłaś i też się bardzo z tego cieszę. Chętnie się czymś jeszcze zarażę od Ciebie (jakkolwiek źle to brzmi) :rotfl:
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 9 marca 2012, o 20:50

Jak będę mieć trochę czasu, to przejrzę swoje zasoby i może coś podszepnę ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 2 kwietnia 2012, o 01:14

Jadziu, wedle życzenia coś o miśkach:

Edith Pattou:
East

Sarah Beth Durst:
Ice

Jessica Day George:
Sun and Moon, Ice and Snow

Anne Douglas:
Accidentally Were? (Huntingdawn 1)

Sherrilyn Kenyon:
Bad Moon Rising (Dark-Hunter, #18)
No Mercy (Dark-Hunter #19)

Eve Langlais:
His Teddy Bear
Swan And The Bear
Bunny And The Bear
Delicate Freakn' Flower

Jennifer Ashley:
Bodyguard

Jill Monroe:
Lord of Rage (Royal House of Shadows, #2)

Jessica Sims:
Desperately Seeking Shapeshifter (ukaże się dopiero w październiku)

Kate Steele:
Hidden Heart

Bronwyn Green:
Maggie's Mates
Just Right (Not Quite Wicked)

R.E. Butler:
A Curve of Claw
A Flash of Fang

Mary Winter:
Bjorn's Mate
Ursa Major
Polar Heat
The Marksman (Nanook Warriors)
Twin Spirits (Nanook Warriors)

Jordan Summers:
Phantom Warriors: Arctos

Lissa Matthews:
Arctic Shift: Denali Heat, Book 1

Abby Blake:
Suddenly Bear
Suddenly Bear, Too

Celia Kyle:
Battered Not Broken

Tia Fanning:
Oriana and the Three Werebears

Crystal Jordan:
In Ice

Shelby Morgen:
Northlanders 2: Song of The Bear

Celia Kyle:
Can't Bear It

Tawny Taylor:
Touch of the Beast (Animal Urges, # 2)

Vonna Harper:
Shifters' Storm

Tressie Lockwood:
Stripped Bear

Mima (Goodreads Author):
Rogue Within (Bonded Fantasy #9)

Jenna Kernan:
Moon Shadow

Lori K. Johnson:
People of the Bear (Bearwalker #1)
Heart of the Bear (Bearwalker #2)
Legacy of the Bear (Bearwalker #3)




zdecydowana większość tych książek to erotyki i większość z tej większości to ménage :P

mam nadzieję, że w tej mieszance znajdziesz coś dla siebie :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 2 kwietnia 2012, o 16:49

nano, dzięki wielkie :padam: Na część z tych tytułów już trafiłam, część będę musiała pewnie odsiać (do menage mnie po kilku /lub -nastu lub -dziesięciu :P/ nie ciągnie), ale coś na pewno zostanie i to przeczytam :D
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 lutego 2013, o 17:25

Dziewczyny, polećcie mi proszę coś lekkiego, z humorem. Raczej nie współczesne, chyba że to paranormal (ale bez wampirów ani nieśmiertelnych różnego typu). Może być steampunk, regencja, czasy wiktoriańskie, western, s-f. Średniowiecze jeśli naprawdę lekko. Zero traum. Fajnie by było, jakby był motyw dżentelmen w zalotach - niechętna panna. I dobrze by było, jakby nie była to część serii, a jeśli już tak, to taka, co ją można czytać samodzielnie, a związki z innymi częściami tejże ewentualnej serii to tylko takie, że bohaterowie z innych pojawiają się jako postacie drugoplanowe i ich historie nie mają żadnego znaczenia. Misiowość bohatera mile widziana ^_^
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 4 lutego 2013, o 18:51

To może jednak Paskudę. Mniej traumatycznych chyba nie znam :lol:
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 lutego 2013, o 19:07

Ale mnie się o romans rozchodzi ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 4 lutego 2013, o 19:25

Jadziu, a Lindsey? Ona westerny pisze fajne. Może lekka trauma się tam pojawia, ale nie żeby jakoś strasznie. W Jesteś moim światem chyba się obyło bez traum dramatycznych :mysli:
To drugi tom Dzikiego serca, można w sumie nie po kolei czytać, ale pierwsza też dobra jest mimo że już bardziej z dramatem.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mam ochotę na...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości